Jak dla mnie delikatna już przesada się zaczęła - Prometeusz, Zeus, Naziści - come on, ja rozumiem, że to Sci-Fi ale bez przesady, już pojawienie się aniołów trochę mnie zaniepokoiło ale Castiel zdecydowanie dał radę i okazało się to dobrym pomysłem. Obecny sezon trochę mnie męczy, no chyba, że zestarzałem się z dnia na dzień i już do mnie to nie trafia :-))))
Zdajesz sobie sprawę, że ten serial nosi tytuł "Supernatural", więc to logiczne, że pojawiają się takie istoty? Już w poprzednich sezonach pojawiali się różni bogowie, więc to nic dziwnego, że i w tym sezonie ich mamy.
No zdaję sobie sprawę, obejrzałem w końcu wszystkie odcinki do tego momentu, po prostu stwierdzam, że chyba już zaczynają przesadzać. Poprzednie sezony bardziej mi się podobały. Przypomina mi się Archiwum X, w którymś sezonie też zaczęli się gubić i wrzucać dziwne odcinki.
Skoro w pierwszych sezonach były demony, to chyba logiczne, że muszą też być i anioły :P Skoro jest świat, w którym wszystkie potwory istnieją, to wszystkie potwory istnieją. Dla mnie nie ma tu nic dziwnego, to kwintesencja tego serialu i cieszę się, gdy wybijają się ze schematu "potwór tygodnia".
Dziwne? Na dobrą sprawę w tym serialu wszystko jest 'dziwne', to sugeruje tytuł. Jeśli męczy Cię pojawianie się tego typu postaci, to czemu nie przerzucić się na jakiś sitcom? Mnie osobiście nie zdziwi już pojawienie się czegokolwiek, bo po twórcach SPN można spodziewać się wszystkiego. Najwyraźniej czeka Nas o wiele więcej dziwności z racji przyszłego, dziewiątego sezonu, na który bardzo się cieszę.
lubie takich bezkrytycznych fanów z zasadą "coś ci sie nie podoba to W Y P....ALAJ" :) wszystko rozumiem, serial jest o zjawiskach nadprzyrodzonych ale bez kitu, brakuje tylko FSM albo kosmitów. To są takie typowe zapychacze na jeden odcinek, żeby nie ciągnąć bez przerwy tylko wątku głównego bo sezon trwałby 10 odcinków, kto wie czy nie byłoby lepiej wtedy...
Nie jestem bezkrytyczna, co widać chociażby po mojej ocenie, ale jeśli chodzi o pojawiające się w serialu stworzenia/bogów etc. to akurat pretensje w tym temacie są raczej nieuzasadnione, na tym ta seria polega.
kosmici byli xP znaczy za pierwszym razem okazało się, że to trickster, a raczej anioł, a za drugim, że wróżki. Tak czy inaczej o ten temat już się serial otarł :)
Spokojnie, tylko wyraziłem swoją opinię, jeśli wam się podoba to w porządku, ja oglądać będę dalej na pewno, bo jak wcześniej pisałem obejrzałem całość, więc zobaczymy co dalej...
no akurat zgadzam sie z autorem , o ile moze samo pomysl na innych bogow nie bylby taki zly to wykonanie jest zalosne , praktycznie wszystkie odcinki z innymi bostwami to pojedyncze odcinki i wiekszosc z nich ginie ( dosc latwo dodam) jako fan mitologii greckiej czy nordyckiej wolalbym aby tego wiecej nie robili
bo co innego jak pojawia sie jakies slowianskie ( czy inne) malo znane bostwo ale jednak taki Zeus to troche przesada ( a szczegolnie smieszine wygladalo podejscie braci do Zeusa mianowicie traktowali go jak zwyklego ducha czy innego jednoodcinkowego potwora)
Zgodzę się z Tobą. Serial zaczął męczyć już 6 i 7 sezon był dość słaby w porównaniu do poprzednich, a ten to jakaś masakra. Pamiętacie motyw antychrysta? Dlaczego twórcy tego jakoś nie pociągnęli? Teraz oglądam jakoś z przyzwyczajenia serial i mam nadzieje, że się poprawi. Ogólnie anioły były ok, ale aktualny sezon to porażka.