Są, niestety, wzloty i upadki. Moim zdaniem najlepiej jest do sezonu 5, 6 i 7 dużo słabsze, teraz trochę wychodzi na prostą. Supernatural nie ma wiele wspólnego z wymienionymi przez ciebie serialami, to raczej produkcja czysto rozrywkowa, bawiąca się różnymi nawiązaniami pop-kulturowymi i puszczająca oko do widza. Jeśli chcesz to spróbuj, ale myślę, że nie przypadnie ci do gustu.

Wielu uważa, że sezon pierwszy i połowa drugiego jest schematyczna i nudzi trochę. Potwory tygodnia są często obecne i wątek główny jest trochę znikomy. Sama miałam takie odczucia na początku oglądania. Ale później można zatęsknić za tamtejszym klimatem.
Sezon czwarty i piąty są po prostu genialne. Potem jest nieco gorzej, najmniej podobał mi się sezon siódmy - nie wykorzystano potencjału i ogólnie był słaby. Zarówno on jak i szósty powstały pod dowództwem Sery Gamble a nie twórcy - Erica Kripke i stąd mamy spadek. Na szczęście opuściła już serial. Ósmy jest powrotem formy.

Dextera, BB i Soprano również oglądałam, ale wg mnie ciężko porównywać te seriale z Supernatural, bo są to zupełnie inne klimaty, inna tematyka. Proponuję obejrzeć 1 sezon i samemu się przekonać czy Cię wciągnie.