Trochę dziwaczne jak dla mnie, dla kogoś kto nie czytał opisu albo nie kojarzy nazwisk aktorów
może być trudne do ogarnięcia kto z kim się zaręczył, kto umarł a kto przeżył, kto jest czyim wujem
a kto kuzynem. No i po ostatniej reklamie nagle ni z gruszki ni z pietruszki akcja się ruszyła do
przodu o jakieś 4-5 lat. W innych telenowelach chociaż jest napis informujący o upływie czasu.
Gdybym nie siedziała cały czas przed telewizorem pomyślałabym, że przegapiłam jakieś 10 minut.
Ale będę oglądać dla ślicznych protów i dla siostry głównej bohaterki, która zanosi się na wredną
raszplę ;)
Ja nie. Coś mnie nie ciągnie,a fajne jest? Bo mnie najbardziej to zniechęca ta stara aktorka, co grała Antonietę i ten jej ochroniarz. Najwięcej się kręci wokół nich?
Wiesz mnie też nie ciągnęło. Nie miałam a w planach tej telki. Ja akurat Ericę Buenfil nawet lubię, bardziej odstraszał mnie Eduardo, ale nie jest tak źle. I jeszcze są młodzi proci. Seba nigdy nie był moim ulubieńcem, ale bardzo podoba mi się Guzman postać, którą gra w AV. Możesz spróbować oglądać, jak Ci się nie spodoba, zawsze możesz zrezygnować. Ja na razie oglądam, ale jak mi się coś nie spodoba to rzucę.
Tak. Prawdziwym ochroniarzem ;) Ma odpowiednie przygotowanie i pracował już jako ochroniarz. Jednak Nikki nie chce ochroniarza.
Kurde...fajną piosenkę mają na entradę ;) Chociaż ta w AB tez mi się podoba. Uwielbiam Fernandezów ;)
Uwielbiam kiedy w telkach jest dużo fajnych piosenek. Od razu milej się ogląda, a potem się pamięta o serialu gdy się ich słucha :)
Polecam AV. Powiem że na Amor Bravio czekałam odkąd o tej telenoweli usłyszałam a o AV prawie nic nie słyszałam i musze przyznać, że jak narazie bardziej podoba mi się AV (może dlatego że para Gonzalez-Rulli jest bardzo ciekawa i kilkanaście odcinków w oryginale obejrzałam). Co do Yaneze ogólnie go nie lubie ale jego postać jest przezabawna, a Rulli jak zawsze mnie odstraszał w tych długich włosach to tutaj jest świetny z nową fryzurą i jego postać też ciekawa ;)
Może początkowo jest troche dziwna i irytująca ta telenowela ale z czasem naprawdę sie okaże fajna :) A i radze nie przerażać się początkowo zachowaniem i głosem Gonzalez grającej NIkki ;)
I to jak :) Jak usłyszałam jej głos po raz pierwszy stwierdziłam że go nie zniosę :D
To jest zdecydowanie inny rodzaj telenoweli niż AB ale może akurat Ci się spodoba. Wg mnie warte obejrzenia :)
Tak, z tym się zgadzam irytujący głosik Nikki mnie przeraził jak jeszcze oglądałam w oryginale, aby zobaczyć, czy mi się spodoba. Nikki jest irytująca. Jest okropna, ale jak każdy też ma swojej problemy.
Ja ją właśnie taką lubie. Irytująca, rozpieszczona na ogół nie do polubienia ale ma coś w sobie takiego że ją bardzo lubię pomimo tego że co rusz mnie denerwuje :)
Hmmmm ja nie wiem, czy ją lubię. Nie nie lubię jej , ale jakąś sympatią wielką ją nie darzę. Jednak mam nadzieję, że może z czasem ją polubię o ile się zmieni.
Jeżeli mówisz to po obejrzeniu tylko kilku odcinków początkowych to miałam podobnie. Dopiero z czasem zaczełam darzyć ją sympatią ;)
Tak, mówię to dopiero po kilku odc. Poza tym w dzisiejszym mnie wkurzyła. Dobrze, że później Guzman się odegrał hahaha ( powiedzmy)
Dzisiejszy dopiero nadrabiam ale te ich wspólne akcje są świetne :)
Ale kończe już te moja zachwyty nad AV i nie zaśmiecam forum AB ;)
Ja oglądam dalej w oryginale AV (jestem na 14 odc), ale obecnie oglądam CI live, więc na razie AV zostawiłam.
Dobrze, ja też postaram się nie zaśmiecać tematu AB ;)
a moze mi ktos powiedziec co bylo na tym lapku ,ze ten dziadek sie skapnal ,ze alonso chce wykiwac camile i jej rodzine???i kim jest ten kochanek isadory czy tam znajomy ,ze sie nie spodobal mu?
Wg mnie zorientował się, że razem z Dionisiem chcą odebrać Camilii ranczo, aby zrobić tam ośrodek agroturystyczny.
Tak, bo tam był dokument, chyba plan jak chcą zagospodarować ranczo na ten ośrodek i, że pomysłodawcą jest Dionisio.
Akcja ruszyła się dokładnie po trzech latach ,bo Miriam zaszła w ciążę po tym okresie .Będzie się działo i to dużo.Ta telenowela jest ciekawa i jak czytałam latynowskie telenowele zmieniają kierunek ,odchodząc od typowych schematów o kopciuszkach.Taka jest też telenowela Dzidzictwo del Monte ,obyśmy mogli ją również pooglądać .
Telenowela wydaje się w porządku ale nie powaliła mnie na kolana. Nie podoba mi się ogólny wystrój a dla mnie pierwsze wrażenie jest najważniejsze. Może się trochę poprawi jak to było w Otchłani Namiętności ale jak na razie dla mnie nuda. Silvia wygląda bardzo niekorzystnie, w ogóle jest uległa ludzie ją terroryzują jest za cicho brak dużego miasta i akcji. Według mnie ona pasuje do takich ról bisneswoman jak w Kiedy Się Zakocham. Ogólnie spodziewałam się czegoś lepszego ale zobaczymy jak to dalej wyjdzie