Tempo narracji jak z telenoweli. Jestem przy piątym odcinku, a tempo i wątki typki porwanie przez Christophera zaczynają odstręczać od kontynuowania. Bardzo płytki scenariusz, cieniutkie dialogi, przeciętne aktorstwo. Czy ktoś mnie zapewni, że serial później będzie lepszy?
To kolejna produkcja latynoamerykańska, która nie ma żadnej promocji, a bije na głowę wiele tych przereklamowanych "hitów" z USA.
Serial jest bardzo wciągający i pochłania bez reszty. Obejrzałem 15 odcinków w dwie noce i polecam wszystkim! Ciekawa fabuła, dobry soundtrack, aktorstwo bez zarzutu. Rozrywka na wysokim...