Czy naprawdę wskrzesili Angstroma tylko po to by zrobić cool shot na niezwyciężonego i conquesta. Z pewnością mają z nim jakieś plany ale wciąż nie spodobał mi się ten zabieg. To wciąż zajebisty serial ale też wpada w pułapkę wskrzeszania bohaterów, do tej pory robi to najlepiej bo wykorzystuje to do budowy postaci, ale jednocześnie robi to częściej na sezon niż the boys czy jakikolwiek inny superhero flick.
Również nie jest fanem taktyk pokroju: "zabili go i uciekł", ale to także bolączka komiksowej serii, którą serial dość wiernie adaptuje.
Polecam oglądać sceny po napisach bo parę godzin temu skończyłem oglądać 3 odcinek i tam pod koniec kiedy Mark, Debbie i Oliwier byli w pokoju i jakiś robot podleciał to z początku myślałem że to Cecila ale w scenach po napisach była czarna ręka i od razu pomyślałem że to Angstrom - nie żebym był rasistą (że skoro czarne to od razu on) no ale on był w siedzibie w której wiem że potem występował (internet za bardzo spojlerował). A co miałeś na myśli pisząc o The Boys? Że oni też wskrzeszają kogoś czy chodzi ci o o budowe postaci? Ja dawno oglądałem tamten serial, ale mam taką krótka pamięć że minutę po seansie jestem w stanie zapomnieć o czym było
The boys chodziło raczej o to że miało wiele momentów, w których główni boahterowie powinni zginąć, czasami inteligentnie udawało się wydostać ale też wiele razy scenariusz decydował że zwyczajnie nie mogą zginąć. Jak chodzi o prawdziwe wskrzeszenie no to soldier boy, chyba stormfront o ile pamiętam przeżyła
Stormfront to pamiętam że bodajże w finale 2 sezonu umarła a Soldier Boy? Widziałem dzisiaj na YT scenę z 5 odcinka 3 sezonu i tam bodajże na mieście wybuchnął albo w finale 3 sezonu - chyba że ci chodzi o to kiedy Homelander zobaczył jego postać w TV z innymi i powiedział "To nie możliwe. On umarł. To on. Wszędzie rozpoznam jego twarz" (czy coś w tym stylu)
Oboje żyją, soldier boy jest kiszony na powrót w następnym sezonie a w poprzednim homelander odwiedził stromfront w szpitalu.
Imo Soldier Boy to się pojawił w scenach po napisach w 4 sezonie jak pewnie wiesz czy nie, scenę z Homelanderem w szpitalu pamiętam. Tylko no skoro piszesz że bohaterowie też mieli możliwość zginąć a jednak przeżyli i podałeś te 2 przykłady to byłem ciekawy o który ci dokładnie chodzi. Ze Stormfront to łatwo sobie przypomnieć, no a Soldier Boya to ciężko jednoznacznie ocenić. A co do tamtego serialu to chyba sobie go odświeżę jak będę znać datę premiery nowych odcinków + nowych odcinków Gen V