Jak to jest, że serial zaczął się od wysokiego "C" ze swoim dojrzałym czy wręcz brutalistycznym spojrzeniem na superbohaterów a w S03 zrobiły się z tego jakieś "Trudne sprawy" dla nastolatków? Mark już nie leży zdruzgotany fizycznie i psychicznie tym, że jego ojciec okazał się mordercą i szpiegiem wrogiego mocarstwa....
więcej