PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=720696}
7,3 18 tys. ocen
7,3 10 1 18075
O mnie się nie martw
powrót do forum serialu O mnie się nie martw

Marcin zgadza się pomóc Kindze, której sytuacja życiowa gwałtownie się komplikuje. Iga ma wprawdzie świadomość, że narzeczony robi to z sympatii dla Mateusza, ale nie podoba jej się powrót Iwańskiej na Poziomkową. W dodatku Renata Kaszuba nieoczekiwanie dowiaduje się, kim jest Kinga i dlaczego Marcin tak się angażuje w jej sprawy. Mecenas staje przed paroma poważnymi wyzwaniami, wśród których apelacja w sprawie Łukasza nie wydaje się najtrudniejsza. Tymczasem Krzysiek znowu spieszy z pomocą Marcie Piątek, którą wścibski taksówkarz bierze za Marthę Friday. Sytuacja nieco go przerasta, dlatego oboje z Martą proszą o wsparcie... Irenkę. Pani Irenka podejmuje trudną decyzję, a Marta zwierza się jej ze swoich dylematów emocjonalnych.

źródło: telemagazyn.pl

ocenił(a) serial na 10
wiseacre

P.S. Udanego weekendu, pogody adekwatnej do realizacji planów, złapania wiatru w żagle, naładowania baterii, bo zdaję się trapi nas przemęczenie wiosenne:)))

wiseacre

Bardzo dziękuję i wzajemnie :)))

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Uwielbiam Twoje komentarze in_tro. Przeczytam wszystkie poprzednie oczekując na kolejny sezon. Czasami mam wrażenie, że czytasz mi w myślach. Nie chodzi o to, że zgadzamy się w pewnych kwestiach(identycznie oceniam Marcina jak powyżej napisałaś), ale Ty też zwracasz uwagę na te same sprawy co ja. Czasami nie zgadzam się z opiniami większości formuowiczek(tak było w sprawie Marcina, że nie powiedział Idze o swoich rodzicach), wyszło tak jak ja to opisałam, tym niemniej byłam w mniejszości. Nie chodzi mi o to żeby się ze wszystkimi zgadzać, ani aby być zawsze przeciw, ale chodzi o spojrzenie na sprawę. Uwielbiam ten serial, uwielbiam to forum:)
Trochę panie scenarzystki popsuły postać Marcina w tej serii, ale to też zasługa wątku Kingi. Jakoś musiały skomplikować tę sprawę, żeby wszystko naprawić. Tylko, że temat był ciężki, bardzo ciężki. Ładnie Marcin załatwił sprawę z Mateuszem przez telefon, nad resztą tej sprawy już nie panuje. Uważam tak jak Ty, Laurze zarzuca, że zachowuje się jak chroniczna singielka, a sam tak postępuje z Igą. Kinga wygrała z Igą w 12odc. za sprawą Marcina, a powinno być odwrotnie. Ale na naprawienie tego ma szansę w 5 serii. W tej serii chyba nie zdąży, bo nadal Kingą będzie zajęty. Ale Iga go kocha, jak Kinga zniknie, wszystko sobie wytłumaczą, bo inaczej nigdy między nimi nie będzie dobrze!

Infiniti9

:))) Bardzo mi miło :) Mamy wspólnych odczuć sporo, oj sporo. Nie zgadzamy się na całej linii, ale faktycznie w pewnych sprawach bardzo, bardzo. A w ogóle planujesz czytać przez wakacje cały ostatni sezon? To w sumie ciekawe by było, jeśli tak to podziwiam za chęci :) Tyle tego wszyscy wspólnie natrzaskaliśmy, że sporo czasu to pewnie zajmie. W dodatku miksujemy tu wszystko ze wszystkim. Latamy po wątkach i spojlerujemy w innych tematach. Nie mówiąc już o tym, że czasami dyskusje w danym temacie po paru wpisach robią się takie, że go właściwie za bardzo nie dotyczą ;)) Ciekawe jak by tu się odnalazła jakaś fanka (lub fan) serialu, który by dopiero co trafił na forum i zachciałoby mu się nadrobić całość dyskusji poprzednich sezonów. Jazda bez trzymanki ;)

ocenił(a) serial na 10
in_tro

Dzięki in_tro:)) Mam zamiar przeczytać wszystko od początku, bo ja na forum dołączyłam pod koniec 2 serii. Nie jestem teraz, kiedy już wiem, że będzie 5 seria, czytać nic innego, bo i tak w końcu odkładam książkę, stale coś mi się kojarzy, albo przypomina z OMSNM! Nie ma rady, serial pochłonął mnie całkowicie. Na szczęście pracuję w domu i pracuję gdy "przyjdzie natchnienie", nie mam naglących terminów. Chcę sprawdzić jakie były przewidywania, propozycje, co najbardziej było zaskakujące. Ciekawi minie jak to było zupełnie na początku, ile wtedy udało się przewidzieć. Bo teraz już trochę trudniej nas zaskoczyć. Jestem pełna podziwu dla "szperaczek", które potrafią wytropić niesamowite sprawy, a także dla pomocników, ekspertek w różnych dziedzinach. Czasami sprawy wykraczały daleko poza serial, ale wszystko zawsze jest odnalezione, wytłumaczone i pokazane takim jak ja roztargnionym osobom, które z ekscytacji nie potrafiły znaleźć prostych informacji. Komunikacja i pomoc na forum jest niesamowita. Może jakiś socjolog napisze pracę na temat fenomenu serialu OMSNM, oraz jego niesamowitych fanek/fanów.
W te wakacje czeka mnie prawdziwa "jazda bez trzymanki"!:)

in_tro

Przyłączam się, bo jestem z tych, co to się Kaszuby uczepili;) Ale nie ukrywam też, że uwielbiam te wszystkie przepychanki, spory i analizy - genialne to jest:)))))

emka98

Biedny Kaszuba, taka obława ;))
Też nie będę ukrywać, że wszystkie te dyskusje bardzo lubię :) A często nie do wszystkich jest czas dołączyć. W każdym razie, im więcej kłopotów w serialu, tym bardziej paruje na forum. Ale jakbyśmy się tak wszyscy ze sobą zgadzali, to trochę by tu było towarzystwo wzajemnej adoracji. No i chyba nudniej by było, bo byśmy pisały krótkie komentarze typu: "Och, jak cudownie". "Tak, masz rację, wspaniale" itp. ;) A tak, to czasami się gorączkujemy i analizujemy tak dogłębnie jakby to realnego życia dotyczyło i koniecznie trzeba się wypowiedzieć i może przeforsować swój punkt widzenia. Czasem się zastanawiam, czy dla osób postronnych nie wyglądamy jak banda szaleńców :))

ocenił(a) serial na 8
in_tro

Ja czasem przeglądając facebooka mam wrażenie że tam są szaleńcy bo jedyne komentarze do odcinków to cytat z Krzyśka, albo zachwyt lub że wiało nudą żadnej głębi, przemyśleń.
I choć czasami się z Wami nie zgadzam tak jak na przykład w sprawie Kingi to bardzo miło jest prowadzić taką pełną emocji dyskusje zobaczyć że inni inaczej odbierają daną sytuację i może to głupie ale pomimo że to tylko serialowe forum to nieraz czuję jak mózg mi pracuje na wysokich obrotach jak prowadzimy te nasze spory. To jak rozmowa z inteligentnym partnerem i na prawdę trzeba się wysilić żeby bronić swojego zdania.
I tak sobie myślę, że na wieść, że będzie 5 sezon to najbardziej się ucieszyłam, że nadal będę mieć przyjemność się z Wami spierać, przeżywać i cieszyć ( nawet jeśli grozi to opluciem ekranu):)

ocenił(a) serial na 9
Lipa88_2

To z facebookiem to też mam takie wrażenie.
Fajne jest to, że nasze zdania są zróżnicowane, bo wtedy dyskusja może byc głęboka i ciekawa. I też nie mogę sobie wyobrazić, że tak po prostu musiałabym przestać zaglądać na forum z powodu końca serialu, nie mogę sobie tego wyobrazić. Czasu niestety zbyt dużo nie mam, także mniej się udzielam niż jeszcze w sumie niedawno, ale gdy znajdę chwilkę to wszystko nadrabiam ;)