Czy ja dobrze widzę? Czy oni właśnie zrobili ze szczytowego drapieżnika, czystej agresji, nieokiełznanego zabójcy cziłałę do głaskania po główce? Dziękuję, ja wysiadam.
A to nie tak, że taki o jakim piszesz to był w Alien z 1979 i może jeszcze w Alien 3 . Jak już dał marines Cameron karabiny to obce ginęły na setki. Automatyczne działko kosiło z 50 tych szczytowych drapieżników.
Xenomorphy są istotami społecznymi, żyją w rojach, budują ule, mają hierarchię, itp. itd. Wendy potrafi się z nim komunikować - uznał ją za swoją (matkę?) i jej nie tyka.
Ktoś chyba nie oglądał całej serii obcy w tym obcy 4 tam królowa zawsze sterowała resztą tutaj tą rolę przejęła Wendy.
Ktoś chyba oglądał filmy z serii obcy, ale dość nieuważnie. Obcy działali na zasadzie roju, mieli królową, owszem, ale nie traktowali jej jak ziomalki z którą się tulili, tylko jako jedyną drogę do zwiększenia swojej liczebności.
W obcy 3 żaden obcy się do Ripley nie tulił - po prostu jej nie zabijał.
W obcym przebudzeniu też żaden "czysty" obcy się do niej nie tulił. Dopiero pod koniec hybryda, która była zmieszana z jej DNA (a więc ludzkim), miała wobec niej jakieś ludzkie odruchy.
Jestem po 7 odcinku i to co się dzieje w tym serialu to jakaś kpina. Zazdroszczę wam tego, że wam serial się podoba.
niezupełnie, ale teraz dziecko w ciele androida będzie królową obcych, świetny pomysł na scenariusz horroru sf