W skrócie polityczno-kosmiczne rozterki. Czasem miałam wrażenie że za wiele polityki a wątek hakerski umieszczony pod koniec na siłę bez większego ładu i składu. Ogólnie dobrze się ogląda ale nie wiem czy to nie jest historia na film niż serial. Ciekawe postacie, interesująca historia, chociaż za dużo trochę perypetii z emdrive po starcie, już nie wspominając o błędnej gęstości masy ciała, o której dowiedzieli się po fakcie wszystkiego. Trochę nad wyrost niektóre wątki, czasem było już ich za dużo. Tak czy tak przyjemnie się oglądało, chociaż trochę męczyło to i tak dotrwałam do końca sezonu obejrzawszy wszystko bez przewijania.