Przecież tu nic nie ma sensu. Ktoś tam przedostaje się na drugą stronę, ale nikt tego nie zauważa? Przecież tam wszystko pod kontrolą. Włażą do jakichs wucetów i szyfrują sobie kody. Na huk? Interfejs - wolne żarty. Próba zabójstwa jednej z kobiet, akurat, gdy odwiedza mąż? Wcześniej nie można? Albo później? Zabójczyni zauważa brak kwiatka? A dlaczego? W ogóle jakieś pionki podejmują decyzję o akcji? Co na to przełożeni, bo nie wierzę, że czarnowłosy chłystek jest ważnym macherem. Z niego bije indolencja. Rozmawiają o żonie, a potem w rozmowie sobowtór dziwi się, że był ślub?
To mnie pocieszyłaś, bo ja szybko zakończyłem przygodę z serialem. Nawet nie pamiętam, czy obejrzałem drugi odcinek, takie to było wciagające :)
Niemal wszystko w tym serialu ma jakiś sens. Twoje pytania są bardzo chaotyczne, jakbyś nieuważnie oglądał serial. Interfejs potrzebny jest do komunikacji między światami równoległymi, gdyż wymiana poprzez ambasady ograniczona jest do minimum. Próba zabójstwa akurat gdy, a jaka inna okazja by się nadała. Po prostu tak wypadło. Zabójczyni zauważa brak kwiatka i to ją alarmuje, bo kwiatek zawsze był. To nie pionki podejmują decyzję o akcji, jak widać w ostatnim odcinku nad wszystkim czuwają i sterują tym jacyś wysoko postawieni i ukryci ONI. Sobowtór nigdy nie dziwił się, że był ślub pewnie dlatego, że w jego świecie ślubu nie było. itd., itd...
Świetny serial. Czekam z niecierpliwością na drugi sezon.
Ślub - trochę wcześniej w rozmowie padło, że żona jest zagrożona. Info przynosi sobowtór, a potem jakby gościu nagle zapomniał, bo pyta się - ślub?
Próba zabójstwa - zabójstwo nie wypadło ot tak, tylko nie wiedzieć czemu bohaterowie wiedzą, że kobieta ma go dokonać podczas wizyty męża. A dlaczego? Skoro dostrzega brak kwiatka, znaczy że przychodziła tam częściej. Żeby oglądać korytarze? Tyle razy mogła rzecz rozwiązać. Mogła przyjść też godzinę wcześniej, później.
Akcja dotycząca zasadzki - decyzja zapada przecież wtedy, gdy siedzą sobie wygodnie na kanapie. Jakby młodzik się nie zgodził, nic by się nie wydarzyło.
Interfejs - Dla mnie nazbyt to tajemnicze.
Jeśli ci się podoba, to i dobrze. Mi ciężko przymknąć oko na powyższy brak logiki.
To się nie zgodzimy :) Znajomy, któremu serial bardzo się podoba, przyznał mi rację.
Remis 3:3. Też widzę w tym serialu wiele dziur logicznych i "dziwnych" przypadków.