"Witajcie! Dzisiaj nieco smutniejszy nius. Eiichiro Oda spełnił życzenie pewnego dziecka chorującego na raka płuc, chciał on poznać zakończenie mangi One Piece . Stało się to dzięki fundacji "Make a Wish". Rozmowa odbyła się "w cztery oczy" bez świadków itd. Hinati Fujinami, śmiejąc się i płacząc po całej rozmowie podobno powiedział: "One Piece jest "piękne". Nie było żadnych wycieków. W imieniu całej ekipy życzymy cudownego wyzdrowienia! Nieco więcej informacji w "Źródle".
http://www.onepiecebay.net/forums/showthread.php?20165-One-Piece-Ending-Revealed -By-Oda-%28No-Spoilers%29&p=568535#post568535
tak myślałem ze One Piece nie jest typowym skarbem skoro jest "piękny". Myślę, że one piecem jest statek albo jakaś osobista rzecz gol d. rogera
Według pewnej teorii, ale to tylko teoria, One Piece to (możliwy spoiler)
broń, która może zniszczyć całe grand line
ale to troche bezsensu bo przeciez te bronie które potrafią dokonać wielkich zniszczeń są nazywane imionami bogów np. pluton, posejdon
a poza tym broń nie jest "piękna"
ponoć w jakiejś teorii było określenie "ocean One Piece" więc jest to bardzo możliwe gdyż ocean jest piękny i roger powiedział o one piece: "największy skarb" więc ocean pasuje do tego
Broń zdolna zniszczyć Red i Grand Liny- przez co wszystkie morza zleją się w jedno, All Blue aka One Piece ('jeden kawałek'- pasuje). Wtedy marzenia Mugiwarasów by się spełniły. Luffy byłby wolny, Franky mógłby wszędzie popłynąć na Sunny, Nami narysowałaby mapę, Sanji znalazłby All Blue, Robin odkryłaby czym jest One Piece, co prawdopodobnie idzie w parze z historią o Starym królestwie.