Jesoo, aż muszę napisać. Walking on a broken glass i podróż Emily w samochodzie to moja najlepsza scena w 2 sezonie. Dla mnie zawiera całą esencję tej chorej rzeczywistości. Bardzo zapadająca w pamięć.
Jeśli mogę coś dorzucić... scenę wyjęcia z niebieskiego materiału Biblii i odczytanie fragmentu przez Serenę przed zebraniem Komendantów i ku zaskoczeniu również Żon też dałabym na podium..
Tak, to było mocne. I odważne. Mina Freda maskującego wścieklość - fantastyczna.