Zdecydowanie skłaniający do myślenia.
Oglądając i oglądając co jakiś czas wracam tu, aby poczytać zdanie na temat ekranizacji innych oglądających.
Przykra wizja antyutopijnego państwa.
Powinniśmy przemyśleć do czego dąży dzisiejszy świat;serial w bardzo dosłowny sposób obnaża cechy pewnych społeczeństw jakie istnieją oraz do jakich niektóre w sposób pośredni dążą. Smutny wydaje się fakt, że są ludzie po części zgodni i zdecydowani aby stwarzać warunki dla kobiet iście podobne do tych ukazanych w serialu.
Po końcówce drugiego sezonu jedyne co czuje to przygnębienie, ponieważ wiem że istnieją miejsca na świecie, w których kobiety są zaszczuwane i wykorzystywane.
Róbmy co możemy aby tak nie było.