Ta młoda jest żona tego komendanta. Nie jest zły, ale sobie młodą używa jak może. Ogólnie, to dziewczyny znalazły kontakt do ludzi, którzy mogą dawać jej schronienie. No i znalazły - skierowano je do wioski tej młodej. Potem musiały zmienić dom przez morderstwo na strażniku (więcej by ich się w okolicy kręciło), więc strażnik tej żony (zaprzyjaźniony, pomagająca dobra lorda) zabrał ją do szefowej od bezpiecznych kryjówek - dziewczyny z burdelu. June gadała z nią w szklarni, a potem wróciła, aby otruć komendantów z okolicy.

Aa, dziękuję :)

Ta młodziutka Żona podtruwa też swojego męża, więc łazi przedwcześnie otępiały (w rozmowie z June nie pamięta imion, mówi bardzo powoli, jest niepewny) i nie ma już siły czy sposobności na sprowadzanie innych mężczyzn, by ją krzywdzili.

Aa, teraz już wszystko jasne. Dziękuję.