Opowieść podręcznej
powrót do forum 6 sezonu

Ten moment kiedy ona ma do Nicka pretensje że ratował siebie zamiast jakieś qrwy unosi się w oparach absurdu… Ma być jak idealny beciak jeszcze kark nadstawi żeby ratować księżniczkę

ocenił(a) serial na 9
paulina152

Niesamowite, piszesz tak, jakbyś zapomniała że one zostały zmuszone to tego. To wcale nie absurd, tylko twój brak możliwości zrozumienia ludzkich emocji

klajstus

Nie chodzi o to. Chodzi o to że June tylko żąda pomocy od Nicka a sama nic nie daje w zamian. Oczekiwanie że ktoś poświęci własne życie i ciągle będzie nadstawiał karku za nią jest chore i egoistyczne. Jak w Polsce ktoś tylko debatuje o zakazie aborcji z gwałtu to jest święte oburzenie i nawet środowiska pro life są za przyzwoleniem poświęcenia dziecka jeśli jest zagrożenie życia matki. A tutaj oczekiwanie że facet powinien rzucić się w ogień bo księżniczka tak chce. Poza tym martwy by się jej nie przydał.

paulina152

Zgadzam się . Ile razy ja ratował ile razy musiał po niej sprzątać . Ona była tak egoistyczna . Nigdy nie spytała czy coś Mu może za to grozić. Oczekiwała tylko że ma jej pomóc i już a jak tylko na coś się nie zgadzał to już obraża majestatu. Zakończenie jest bardzo bolesne , ale June zasłużyła żeby nie być ani z Lukiem ani z Nickiem. Jak teraz wytłumaczy własnej córce że patrzyła jak ginie jej tata i nic z tym nie zrobiła . Dlaczego ???. Może dlatego że tak naprawdę nigdy Nicka nie kochała a przynajmniej nie tyle żeby zrozumieć jego postępowanie. Ostatni sezon to policzek dla wszystkich osób które oglądały ten serial od samego początku.