W jednym z wywiadów Jenji Kohan (twórca serialu) powiedziała, ze wyrok Piper to 18 miesięcy. Cięzko powiedziec czy czas odsiadki został zwiększony(za np. kłamanie pod przysięgą) i po prostu zostało to przemilczane czy przez przypadek Jinji powiedziała za dużo i ta kwestia wyjaśni się dopiero w 6 lub 7 sezonie. A co do tego co "padło" to Piper w rozmowie ze Stellą (koniec 3 sezonu) mówi o ,że za 6 do 12 miesięcy będzie w takiej samej sytuacji jak ona. Z kolei w sezonie 5 Alex mówi, ze Piper zostały ok. 3 miesiący co by pasowało do 15 miesięcznego wyroku i faktu, ze w serialu minęło juz ok. 12 miesięcy.

https://www.youtube.com/watch?v=Ggm3-32WFs ok 7min mowa jest o 18-miesięcznym wyroku i , ze akcja 5 sezonu to jakis 10 miesiąc

Nie mogli jej dodać do wyroku kłamanie pod przysięgą, bo przecież sprawa została umorzona ;)

to i tak tylko gdybanie :) w serialu nigdy nie było o tym mowy i tak jak padło wyżej wszystko wskazuje, ze na ten moment Piper zostały jakies 3 miesiące. Poprostu zastanawiam się czemu w tym wywiadzie ( https://www.youtube.com/watch?v=Ggm3-32WFsA od 7minuty ) jest mowa o 18 miesiącach

No ręki uciąć nie dam, ale tak chyba działa prawo w Ameryce ;). Nie chce mi się sprawdzać. :D

Jakoś pod koniec ostatniego sezonu kojarzę dialog Piper z Alex. Zostało jej 3 miesiące do wyjścia. Czyli jest już tam 12 miesięcy. Ogólny wyrok to 15 miesięcy. Pozdrawiam :)