PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=666215}
7,7 104 tys. ocen
7,7 10 1 104261
7,0 21 krytyków
Orange Is the New Black
powrót do forum serialu Orange Is the New Black

Długo czekałam na 2 sezon ale było warto. Pierwszy odcinek jest świetny i trzyma
pozimom. Ale ta Chapman naiwna, a Alex to wykorzystała żeby sie zemścić. :(

Kolorwa6284

Moim zdaniem też pierwszy odcinek był świetny, mam już cały sezon za sobą, nie poniedzielam w pełni tej opinii o Piper, ani o Alex, ale więcej mowić nie będę. Ostatnia scena 1 odc. była naprawdę dobra, Piper szalejąca za kratkami przyprawiła mnie o ciarki - T. Schilling jest genialna, jeszcze lepsza niż w poprzednim sezonie tylko niestety w tym jest jej mniej i mi osobiście brakowało wyraźnie zarysowanej postaci pierwszoplanowej.

Laura Prepon w moich oczach znacznie się poprawiła. Jestem fanem, ale nie mam jej za wybitną aktorkę, w pierwszym sezonie czegoś mi brakowało, ale w tym była nie z tej ziemi, choć w niewielu scenach.

użytkownik usunięty
tym_czasowy

wytlumaczcie mi o co chodzi z tym nowym sezonem
ile jest odcinkow nowego sezonu 1 czy juz caly sezon mozna sciagnac bo nie rozumiem ?

ocenił(a) serial na 6

2 sezon składa się z 13 odcinków. Cały sezon jest już dostępny od 6 czerwca. 'Orange Is the New Black' to serial Netflixa i dlatego można już obejrzeć całość. W ten sposób są wydawane seriale Netflixa.

Czemu związek Piper i Alex musi być tak skomplikowany? Niezależnie od tego, co zrobi Alex i tak mam do niej wielką słabość. Aczkolwiek tym razem jednak przesadziła. Brakuję mi dziewczyn z Litchfield.
Scena odcinka:
-He's a hitman?
-Mhm.
-Oh, I thought he was a rapist. I'm so relieved.

Bejsa

Pierwszy odcinek był wyrwany ze znanej scenerii ale nie przeszkadzało mi to aż tak. A nawet żałuję, że nie zobaczę więcej Joyce, Celi i Mazall. I Lori Petty - uwielbiam ją i jej głos :P.
Wiele scen z pierwszego odcinka mi się podobało, cała sekwencja transportu do Chicago, ale szczególnie wymiana zdań Piper z Hitmanem, kiedy próbowała przekonać go do podania wiadomości Alex; Taylor robi cuda ze swoją twarzą i głosem, świetnie mi się ją ogląda. I Laurę też, ona ma niesamowity głos, albo ja mam jakieś skrzywienie na tym punkcie, kilka razy oglądałem scenę gdy wiozą je na proces, bo jej szept był po prostu magiczny.

Parę osób się żaliło, że Litchfield to nie więzienie tylko przedszkole, ale chyba nie oglądali uważnie serialu - bo wiedzieli by wtedy że to zakład o minimalnym rygorze, a jak to w przybliżeniu wygląda w Maxie można zobaczyć w pierwszym odc. Cytując Joyce - This ain't a game.

Byłem nieco zszokowany ostatnią sceną i rozwojem wypadków, ale nie rzuciłem się od razu w spiralę nienawiści w stosunku do Alex, widać że było tam coś więcej, mimo że Alex potrafi manipulować jak mało kto, to była poruszona i widać było że coś poszło nie tak i że bardzo chcę to wszystko wyjaśnić. Niektórzy ludzie zachowują się jakby wyszła z więzienia z uśmiechem na ustach mówiąc "bye bitch", ale tak nie było.
Choć gdyby tak było chyba umarłbym ze śmiechu i przyklasnął Alex Vause.

ocenił(a) serial na 7
tym_czasowy

Głos to swoją drogą, ale ja mam słabość do jej okularów. Zazwyczaj ludzie w nich wyglądają kiepsko, a ona - świetnie. Co do jej motywów nie spekuluję zbytnio, zobaczymy w 3 sezonie, ale moim zdaniem to nie była jakaś zemsta, po prostu tak wyszło. Jej uczucia do Piper fałszywe nie są, to na pewno.