Kiedy Unia chce przyjąć Janisi do siebie, to nagle Kelly ma udawać kapitana, wywalają wszystkich mężczyzn z mostka i udają, że również dyskryminują mężczyzn, żeby tylko wciągnąć świat kobiet do sojuszu. Natomiast Moclanów wywalają z Unii, bo dyskryminują kobiety. Jakoś Unia tam nie udaje, że podziela ich wartości kulturowe. Mało tego - ustanawiają warunki kompromisu dla Moclanów, warunki te zrywają kobiety, a i tak to one zostają w sojuszu. Bardzo logiczna i prawdopodobna decyzja - wywalić producenta broni z Unii mając dwóch potężniejszych wrogów za granicą. Ten serial to jakiś żart