Zgadza sie, podobal mi sie. Ale przyczepie sie, niby fajny odcinek ale tym razem zachowania naprawde niezgodne z logika, stworzyli taka bron wiec powinni jej stworzyc duzo wiecej zeby chronic kolonie w calej federacji, powinni strzec jej a takze jej tworcow i ew. blueprintow jak najcenniejszego skarbu, zamiast tego natychmiast
pojedynczym statkiem wraz z jedynym urzadzeniem decyduja sie udac do stolicy Kaylonow, potem pozwalaja aby je ukradziono a Kaylona takze aby
ja zniszczono co by przewidywalnie skutkowalo tym ze Kayloni natychmiast by ich zaatakowali. Przed tym zawieszeniem broni logiczne byloby tez oslabienie potencjalu Kaylonow tym bardziej ze sie odgrazaja caly czas ze zawieszenie jest tymczasowe az znajda sposob na to urzadzenie i wtedy ponowia atak. Uwazam ze ta nie logicznosc byla celowa zeby scenariusz ulozyl sie tak jak sie ulozyl, bo bez niej nie byloby to mozliwe.