Orville
powrót do forum 3 sezonu

Zacząłem od pierwszego odcinka 3 sezonu i na nim kończę.
Serialik dla dwunastolatków i to takich uwstecznionych do poziomu lat sześćdziesiątych.
Kompletna ignorancja podstawowej wiedzy o kosmosie, lotach kosmicznych, fizyce....

Leszy2

Trzeba być uwstecznionym dwunastolatkiem aby zaczynać oglądać serial od końca.

Draco_2511

Nawet tego nie skomentuję.

Leszy2

Nie musisz, pokazałeś jak bardzo ograniczony jesteś.

Leszy2

To nie jest serial dla maniaków zgodności z faktami naukowymi, Mam wrażenie,że początkowo miał być to wręcz pastisz tego typu seriali, a w szczególności Star Trek. Dopiero w trakcie kręcenia autorzy nieco zboczyli z tego kierunku dając nieco więcej powagi i przemyśleń. Dobrze że nie czepiasz się faktów naukowych w filmie Kosmiczne Jaja, albo w Czy leci z nami pilot.
Teraz można odczytywać ten serial już trochę bardziej na serio ale nie względem faktów naukowych tylko tak jak star terki - koncepcji społecznych. Ostatnie odcinki dokładnie to pokazują.

jojoro

Napisałem przecież, że to film dla dwunastolatków. I to nie dla wszystkich... bo duża część ma już jakąś świadomość jak wygląda kosmos (ale ogólnie to chyba coraz mniejszą). Ale rozumiem to, bo kosmos jest przeraźliwie nudny. Z tym, że dziecinnymi fantazjami nudy się nie pokona, przynajmniej u mnie. A jeśli chodzi o koncepcje społeczne to to jest jeszcze bardziej naiwne. I nudne, bo naprawdę ciekawe rzeczy są trudne... i wymagają myślenia.
PS. Nie chodzi tylko o kosmos, ale na przykład urządzanie sobie poligonu z ostrym strzelaniem w stoczni remontowej gdzie trwają prace. (s03e01)

ocenił(a) serial na 10
jojoro

To jest Star Trek najlepszy od 30 lat.

ocenił(a) serial na 7
Leszy2

To pierwotnie był serial komediowy, luźno inspirujący się Star Trekiem. Miał być lekki i niezobowiązujący, ale z czasem zaczęto podejmować poważniejsze tematy dotyczące kwestii społecznych czy kulturowych.
Nigdy nie był to serial mający aspirację by kłaść nacisk na kwestie technologii czy nauk ścisłych, wprost przeciwnie: od samego początku była w tej materii komiksowa umowność (jak w Star Trek).
Co zabawne: kwestie naukowe nie zostały całkiem zignorowane, ale nie w naukach ścisłych, lecz humanistycznych. I często także takie tematy były potraktowane z przymrużeniem oka, szczególnie w pierwszych dwóch seriach. Trzeci sezon jest już wyraźnie inny, z bardzo małą domieszką humoru.

per333

Dziękuję za objaśnienie.
Nie znam seriali kładących nacisk na kwestie technologii i nauk ścisłych, tak na poważnie. Wynika to stąd, że filmowcy to nie są umysły ścisłe. Ale tu nie o to chodzi. Chodzi o ignorowanie podstawowe wiedzy dostępnej ludzkości. S-F można traktować poważnie (choć można w tym też iść na pewne ustępstwa i skróty) albo można traktować prześmiewczo, jeśli kryje się za tym jakaś myśl. W innym przypadku, takim jak tutaj, jest to tylko zabawa dla dzieci. 90% kina określanego jako S-F to zabawa dla dzieci, (choć czasem nieprzyzwoita).
Nie wiem czy nie przesadziłem, może raczej 95%.

ocenił(a) serial na 10
Leszy2

Expanse np.

Leszy2

Slyszalem ze Star Trek byl zawsze b. lubiany przez pracownikow nasa a to chyba nie sa wylacznie "12 letnie dzieci"? Obejrzyj Expanse moze ci bardziej sie spodoba jak np. te przeciazenia beda masakrowac pilotow ;) skoro ta kwestia jest najwazniejsza dla ciebie. Orville to mial byc lekki serial a nie naukowy ale okazal sie lepszy od nowych Star Trekow. Btw mnie Expense zawiodl w ostatnim sezonie bo serial wjechal nie na tory i nie ruszul w zasadzie nawet najwazniejszych watkow.

Alamar

Star Trek z lat 60 - tak lubiany przez pracowników NASA, że nawet na nim wzorowano kombinezony i wystrój - jest nieoglądalny.
Wszystkie seriale dziejące się w kosmosie są "lekkie", ileż można? Gdyby to chociaż było zabawne. Nie jest. Jest potwornie żenujące.

Leszy2

Skoro jest nieoglądalny, to nie oglądaj - przymusu nie ma.

Nabongodonozor

Też mi rada! A co niby robię?

Leszy2

"Kompletna ignorancja podstawowej wiedzy o kosmosie, lotach kosmicznych, fizyce...."
OK, skoro wyraziłeś już swoją opinię, to teraz wypadałoby użyć argumentów w postaci "podstawowej wiedzy o kosmosie, lotach kosmicznych, fizyce" w odniesieniu do tego, co zostało (nie tak) pokazane w serialu science FICTION pt. "Orville". Bo jak na razie nasmarowałeś kilka postów, w których nie ma ani jednego konkretnego zarzutu.

ocenił(a) serial na 8
Nabongodonozor

Ble, ble, ble, ble taki to znawca kosmosu.

ocenił(a) serial na 10
Leszy2

Ale wiesz że to są cechy immanentne Star Treka?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones