Mam pytanko do was, co sie stanie z Elizabeth i dzieckiem po śmierci Marka, jeśli wiecie to piszcie. Pozdro dla wszystkich fanów ER!!
Abby w sumie jest ładna :) może się podobać ,jest urocza...
PS kiedy z nowu będzie się udzielać Chen ?
Chen jest teraz na urlopie macierzyńskim : ) ale juz niedlugo wroci i to w tej serii chyba bo na jakies stronce ogladale screeny z odcinkow i byla Chen
http://www.erheadquarters.com/images/media/galleries/episodes_gallery/07_gallery /rampage3.jpg [www.erheadquarters.com/ ...] to jest screen z ostatniego odcinka 7 serii ktory bedzie prawdopodobie za dwa tygodnie w poniedzialek na tvn, ale mysle ze Chen wroci troche wczesniej : )
nawet juz w dzisiejszym odcinku wrocila i bardzo dobrze ale carter niezbyt milo ją potraktowal "odsun sie bo wyszlas z wprawy" to kiedy kur** za przeproszeniem ma wejsc w wprawe, na trupach cwiczyc??
no ale przeciez w koncu nie bylo jej dwa miesiace wiec mogla strcic wprawe ale rzeczywiscie na kim ma odzyskac wprawe
moze ma jakąs obsesje : ) wyladowuje sie intubując a to mu robi tak jak zastrzyki ; )
Heh, ja bym nie miała nic przeciwko, żeby Carter mnie intubował ;)
A tak serio to myślę, że w czasie tej akcji ratunkowej po prostu nerwy wzięły górę i przez nie John zrobił co zrobił. Pewnie liczył się z tym, że on zaintubuje szybciej niż dr Chen...
To i tak było mniej drastyczne niż to, co parę odcinków temu zrobił Kovac z tym gościem, co po pijaku przejechał rodzinę.
tamto bylo perfidne wepchnął gosciowi rurke do nosa bez znieczulenie zupelnie nieczule
on nie zachowal sie wtedy jak lekarz chociarz pamietam jak pewien chlopiec nie chcial przeszczepu i staral sie przekonac do tego rodzicow
no to bylo fajne ale ci rodzice to niezle downy, bylo tak tez kiedys ze chlopak mal prawie 18 lat i chcial zeby mu odlaczyli respirator a rodzice sie niezgadzali i w dzien urodzin otrzymal "prezent" odlaczenie od respiratora i wkurzyl sie ostro na matke
no ale w koncu tak jest ze za niepelnoletnich decyduja strzy nawet wbrew ich woli
no to jest bez sensu bo ten chlopak sie tylko meczyl i wiedzial ze z aparaturą przezyje najwyzej 1 miesiac wiecej a mimo to matka nie chciala zeby go odlaczyli