Elisę ukąsił wąż, nie minęły 2 sekundy a już się drze: "Ręka mi zdrętwiała, wzrok mi się mąci" :DD
No i Gabino dobry: "Chcę czegoś więcej, wyjdź za mnie". On z bolącą głową, naćpany jakimś
podejrzanym zielem, ona mokra po nocnej kąpieli w jeziorze z duchami, z tuszem rozmazanym
dookoła oczu :D Para idealna, właściwie to oglądam serial dla ich akcji, nie wiadomo co nowego
wymyślą :DD A wątek Palomy i Gaela już się stał nudny, jak zwykle ona chodzi zapłakana, on
powie że spróbuje ją pokochać, a ona już szczęśliwa całuje go i głaska po łbie... Raz na 50
odcinków się bzykną :DD
Ja już oglądałam finał po hiszpańsku i moge zdradzić, że będzie lepszy niż w UM w ogóle wszyscy powinni być zadowoleni :D
na 100% się poryczę jak zawsze w ostatnim odc. , przywiązałąm się do tej telki i będę tęsknić
Ja też się bardzo przywiązałam, ale cóż, musi się skończyć nie ma rady. Hmm, tylko o czym my będziemy dyskutować po zakończeniu? :(
jeju, ja nie chcę żeby był koniec ;( strasznie będzie mi brakowac tej telki, zwłaszcza, że teraz nic nowego nie puszczą a nie bede powtórki Ukrytej oglądać... ;./ strasznie fajny był dzisiejszy odcinek, jutro pewnie też bede zaryczana siedzieć przed telewizorem; powiem Wam , że dawno nie oglądałam tak fajnej telenoweli, będę miała do niej straszny sentyment i w ogóle..
Dla mnie ta telenowela też jest bardzo udana, w ostatnich latach chyba najlepsza. Nawet Ukrytej miłości mi nie było tak szkoda, a tu jakoś wyjątkowo... No, ale co poradzić... :(:(
Ja będę oglądać "Kiedy się zakocham", co prawda rano, ale zawsze to coś...
No dokładnie ten odcinek był naprawdę ciekawy i emocjonujący. Jeszcze tylko jutro i koniec, a ja naprawdę polubiłam tą telenowele i na pewno jutro łezki polecą.