Zaczęłam ten serial, bo kocham Dawson's creek, a ludzie pisali, że Outer Banks to taka uwspółcześniona wersja kultowego serialu młodzieżowego z lat 90.. cóż, raczej bym powiedziała, że w tych seriale raczej nie są aż tak podobne do siebie, bo Outer Banks to serial przygodowy, wręcz zahacza o kryminał. Ale nie zawiodłam się! Pierwszy odcinek był dość nudny, ale jednak dałam mu szansę i akcja szybko zaczęła się rozkręcać, naprawdę polubiłam bohaterów, nie mówiąc już o tym klimacie w jakim został nakręcony serial! Niesamocie wakacyjny, super zdjęcia, i te różowo-żółte kolory, polecam :)