Jestem po lekturze "Obcej" Diany Gabaldon i jest to wspaniała powieść filozoficzna o doświadczaniu przemocy. Nie spotkałam lepszej analizy psychiki osób dotkniętych przemocą - szczególnie rodzicielską.
Najbardziej zasmucającą postacią jest "Black" Jack Randall. Mężczyzna musiał zostać bardzo skrzywdzony w dzieciństwie przez osoby, którym ufał. Jamie Fraser jest przykładem mężczyzny dobrze wychowanego przez ojca, który był dla niego wzorem męskości i nauczył przyjmowania kary. Jack Randall prawdopodobnie był katowany przez matkę.
Wyciągam takie wnioski po przeczytaniu pierwszej części serii. Nie spoilerujcie mi o losach bohaterów z kolejnych tomów. Jestem w trakcie czytania :)
Pozdrawiam wszystkich fanów powieści i serialu. Nie mogę doczekać się kolejnych odcinków pierwszej serii. Ciekawa jestem, jak przedstawione zostaną sceny z więzienia...
Wiara, że to dzieciństwo Randalla sprawiło, że stał się potworem jest naiwna a już na pewno nie usprawiedliwia jego postępowania. Ogrom ludzi doświadczyl przemocy i maltretowania w dzieciństwie i jakoś większość nie stała się potworami. Prędzej można by przypuszczać, że odziedziczył po matce sadystyczne skłonności.