Zgadzam się. Uwielbiam ten serial, niektóre sceny można oglądać bez znudzenia wiele razy. Chociaż po odejściu Hugo Silvy (Lucas) i Adriany Ozores (Lola), to już nie to samo- obejrzałam kilka wyrywkowych odcinków i zrezygnowałam. Troszkę to przeciągnęli za bardzo. Mnie też się nie podoba polska wersja.

Ten serial jest niezły, ale po obejrzeniu 2 sezonów widzę, że każdy odcinek jest robiony według podobnego scenariusza. Czyli narkotyzowanie albo wchodzenie pod przykrywką. Do tego jeszcze jakieś nieporozumienie, źle usłyszane zdanie, które prowadzi do problemów.
Do tego ta historia miłosna(w 1 i 2 sezonie)-strasznie naciągana i jakaś taka nijaka.
W następnych sezonach ten serial oferuje jakiś powiew świeżości, czy dalej wszystkie odcinki mają podobny przebieg?

nie zgadzam się z tą "naciąganą" historią miłosną, historia Lucasa i Sary napędzała LHDP przez większość sezonów