Finał mnie kompletnie rozczarował.. Cały serial trzymał w emocjach. Całe dobre wrażenie popsuł finał..
Chłop tak potężny który w biały dzień odwala Premiera, ministrów, ludzi którzy przeszkadzają, ma układy w policji zostaje tak po prostu pobity? Przecież to kompromitacja serialu haha
Byle jaki dzienikarz, co ja gadam zwykły Chłop z ulicy przypadkowy mógłby wejść do biura tego gangusa i go odwalić haha. Chłop dosłownie zero ochrony xD I byle kto po prostu wchodzi i w biały dzień w biurze go katuje na śmierć haha. Co za głupota... Chwilę wcześniej odpalił Premiera, Ministrów. A tu wchodzi jakiś typ z ulicy i go zbił na kwasne jabłko.. eh... No cóż jak coś jest dobre , I za dobrze wygląda to zawsze musi być jakiś haczyk.. Tutaj był finał...

A no i dodam jeszcze. Chłop odwala premiera i innych a nie pomyślał by odwalić gościa który najbardziej węszy... A skoro w biały dzień odwala tak ważne osoby to raczej z takim dzienikarzem nie powinno być problemów..