Elena to akurat zawsze była drętwa. Wg. mnie w porównaniu do np. plotkary czy glee do pamiętniki jak na razie trzymają poziom.

Nie zauważyłam.

Ja również nie zauważyłam ;)

Jak to mówi piosenka "Nic nie może wiecznie trwać"

Nie zgadzam się! Właśnie, że Pamiętniki Wampirów są teraz jednym z najciekawszych seriali. O dużo gorzej jest z plotkarą tak jak już ktoś powiedział, preety little lairs a o 90210 to już nawet nie wspomnę ponieważ, po pierwszych nudnych i naciąganych odcinkach 4 sezonu przestałam oglądać. Myślę, że nie mamy co tu narzekać.

Może masz takie wrażenie (przynajmniej wiem, że u mnie tak jest z serialami), bo wcześniej oglądałaś kilkadziesiąt odcinków jednym tchem przez kilka dni, a teraz nie ma już tej ekscytacji... Odcinki wychodzą najwcześniej po 7 dniach i człowiek tak się nie wczuwa w akcje... Na pewno gdyby zacząć oglądać serial od początku, po raz pierwszy do aktualnego odcinka nie uważałoby się, że spada poziom... Emocje z odcinka na odcinek byłyby coraz większe...
Popatrz z tej perspektywy.

faktycznie masz racje Martusia_18, nie patrzylam na to z tej strony. W takim razie cofam moja wypowiedz :)

;)

Jeśli już oglądamy jakiś serial lub film to staramy się wczuć w emocje bohaterów. Jaka byłabyś ty gdybyś straciła praktycznie wszystkich bliskich. Zapewne nie można by cię było nazwać imprezową. Elena ma pełne prawo do bycia "drętwą". Jak na moje oko jest w dość kiepskiej sytuacji życiowej. I tak dobrze się trzyma.

trzyma sie dobrze i bardzo dobrze ze nie jest jakas 'imprezowa' bo to wkurza mnie w innych serialach ze nawet po smierci kogos, nikt go nie oplakuje dluzej niz 1 odc i zapominaja o nim zupelnie. Chodzi mi o to, ze jak sie pojawia to tylko smeci, inni radza sobie jakos i mimo wszystko cos robia np. alaric

łeeeee, a nie wiem:P

trzeci sezon jakiś taki bez klimatu...