PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121960
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Niby była akcja, ale nie wiem dlaczego zawiodłam się na tym odcinku. W ogóle miałam wrazenie jakbym nie oglądała Vampire Daries tylko inny serial, inny klimat odcinka.
Jedyna scena która spodobała mi się to Katherine w grobowcu i nic więcej
Moja opinia jest subiektywna, zapewne macie odmienne zdanie o tym odcinku, więc nie wyzywajcie mnie od idiotki ok. :)

ocenił(a) serial na 10
africansun

inaczej to sobie wyobrażałam : DD mógłby byc ten odcinek bardziej mroczny : D maskaraadaaa ; DD chcialabym taki bal w polsce ;d

domis3

o no! co ja bym dała, żeby iść na taki bal maskowy. chociaż podobno moja studniówka ma być w takich klimatach ♥

ocenił(a) serial na 8
africansun

Mnie się ten odcinek bardzo podobał. Złapałam się na tym, że miałam dreszcze czekając na dalszy rozwój akcji :) Wcale nie uważam, że klimat się zepsuł. Podobało mi się, że było dużo zwrotów akcji. Cudowna scena jak Damon zamykał Kat w grobowcu. No i jak to zwykle bywa niby koniec a tu porwanie Eleny, żeby człowiek nie mógł się doczekać odcinka ósmego :D. Myślę, że Kat była szczera w grobowcu i choć czasem w poprzednich odcinkach zastanawiałam się czemu oni tacy tępi przy niej, że zawsze jest o krok do przodu, a teraz przy scenie w grobowcu z kolei pomyślałam sobie, że taka była sprytna a jednak coś jej nie wyszło. Myślę, że rzeczywiście coś wielkiego jest na rzeczy z tym, że ukrywała się i nie zabiła Eleny jako swojego sobowtóra i że ten ktoś teraz porwał Elenę. Kocham ten serial za to, że zawsze się łudzimy, że już wiemy co będzie i sprawy się rozwiązują, a tu zaraz twórcy robią niespodziewane zamieszanie i dalsze intrygi się zazębiają. Generalnie najlepszy odcinek 2 sezonu a dopiero to siódmy, więc apetyt rośnie :) PS. Moja sympatia do Damona po tym odcinku wzrosła o ile to jeszcze możliwe :D Super wypadł. No i muszę dodać, że Bonnie na plus, bo po raz pierwszy mnie nie denerwowała ;)

PAULA2959

bonnie i jeremy, eeeee...?

ocenił(a) serial na 9
Edie_Sedgwick_

noooo,coś takie spojrzenia wymieniali ;)
a co do 'Kat' to myślę,że to jeszcze nie koniec,że wróci...bo jest zbyt ciekawą postacią w serialu ;D

ocenił(a) serial na 7
Edie_Sedgwick_

ja tam się cieszę, szału nie ma, ale przynajmniej nie zrobili jej z Damonem :/
Zauważyłam, że jak mi się odcinek podoba, to wam nie, a jak Wam tak to mi nie :P

Odcinek generalnie spoko, podobał mi się bardzo. Naprawdę.
Chociaż zakończenie mnie zabiło. Elena jest taaaaaaaka żałosna ^^ A scenarzyści to problemy z gówna za przeproszeniem wysysają xD

ocenił(a) serial na 8
veronicty

"Elena jest taaaaaaaka żałosna"
I dlatego nie mogę darować, że Catherinie włosy wyprostowali - zbyt podobna i zbyt nudna.

veronicty

a dlaczego, z Damonem byłoby przynajmniej ciekawie:)

ocenił(a) serial na 8
PAULA2959

Jak dla mnie był to gorszy odcinek od poprzedniego.
Takie trele morele - zasadniczo wszystko przewidywalne, ale...
No właśnie można sobie dywagować i w pewnych sytuacjach nawet wiedzieć co będzie dalej, z tym że jak zapewne już niektórzy wiedzą nic z tego.

Catherina - i papa. Nie, te kilka odcinków nie skończy się tak, bo byłoby bez sensu. Wg mnie postać C i cała ta tajemnica ładnie się rozwinie. Będzie miał w tym udział Damon.

Przemiana w wilkołaka (czyli cała ta scena) oraz walka z C to chyba najlepsze sceny tego odcinka.
Coraz lepsza gra Caroline - czekam na jakąś akcję z jej udziałem.

MINUS: muza na końcu.
Daję 7/10

Ps. I jak to jest z ta całą tv cyfrową? Niby można oglądać kiedy się chce...to ja chce sobie cały serial obejrzeć z wyprzedzeniem, anie czekać

Pozdrowienia dla fanów :D :)

ocenił(a) serial na 7
Lord_Satham

Wszystko fajnie, ale już drugi raz Ci mówię, że pisze się Katherine ^^

a włosy wyprostować musieli, to generalnie chodziło o to, żeby była podobna do Eleny.

ocenił(a) serial na 3
PAULA2959

Nudny odcinek. I głupi. Wesleyowi uciąłbym łapy, za dużo nimi macha, a w ogóle jak się pojawia w pierwszej scenie, to dałbym mu jeszcze kapcie, fajkę, okulary i by już całkowicie wyglądał jak swój dobroduszny dziadek. Kolejna czarownica = kolejna kłamliwa suka podtrzymująca tradycję wszystkich bez wyjątku czarownic w PW, które tylko czekają byś się odwrócił, by wbić Ci nóż w plecy. Scenarzyści mają u mnie jeszcze krechę za iskierki między Jeremym i Bonnie - chora sprawa. Ale mają krzyżyk za Tylera i za Caroline i za Matta. Mutt oczywiście nie mógł zginąć, choć wyraźnie nie mają na niego pomysłu, to w końcu jest jedną z najważniejszych postaci w książkach. Obezwładnienie Katherine to też dla mnie zagadka. Zamknięcie jej w grobowcu - spodziewałem się tego, ale spodziewam się też, że ją wyciągną. Może ten kolo, co porwał Elenę to Klaus? Nie wiem, ale czarno widzę.

ocenił(a) serial na 9
PAULA2959

Mi także odcinek się bardzo podobał, ciekawe dlaczego Rose i ten koleś porwali Elenę... dowiemy się 5 listopada. Fajnie by było jakby Caroline i Tyler i Bonnie i Jeremy byli razem... A co do Kat... jest trochę wkurzająca tą gadką ,że kocha Stefana i w ogóle ale przynajmniej cały czas coś się dzieje... :)

sallie...

Zastanawiałam się nad tym, co powiedziała Katherine na końcu odcinka... "Elenie grozi niebezpieczeństwo, bo jest moim sobowtórem. Trzeba ją chronić". Czytałam wiele spojlerów i opisów dotyczących kolejnych epizodów z czego wnioskuję, że Kat mogła mieć na myśli właśnie to, że Elena będzie miała teraz mnóstwo problemów przez to, że wygląda jak Katherine. Porwanie może być jednym z nich.
Bonnie i Jeremy? Jeśli mam być szczera, to nie wyobrażam sobie, żeby ta dwójka miała być razem. Jakoś nie mogę tego przyjąć. Natomiast Tyler i Caroline - to już inna sprawa. Bardzo ucieszyłabym się, gdyby byli razem. W ogóle podobno ma być taki trójkącik Matt-Caroline-Tyler, ciekawe...
Kat na pewno wróci, zbyt dużo przecież namieszała w serialu, by tak szybko się jej pozbyć. Właściwie to wszystko jak dotąd kręciło się wokół niej. Ciekawe, czy zakończenie jej wątku będzie podobne do książkowego.
Stefan, Stefan, Stefan... Sama już nie wiem, co mam o nim myśleć. Raz jest taki, a raz inny. W poprzednim odcinku mi osobiście bardzo podobało się, jak Paul zagrał tę postać, natomiast w "Masquarade" był trochę taki nijaki. I Elena - znów zaczyna mnie irytować. =,="
Candice coraz lepiej sprawdza się w roli Caroline-wampirzycy, oby tak dalej. A zwabienie Katherine do pokoju, na który Bonnie rzuciła urok - genialne. "Goodbye Katherine" - nareszcie na twarzy Kat pojawiło się wielkie zdenerwowanie. Tym razem nie wygrała, choć zapewne w następnym odcinku ktoś ją z tego grobowca uwolni - dajmy na to, Stefan, gdy Damon powie mu, że Katherine uważa, iż Elenie grozi niebezpieczeństwo (pojawiła się już scena z kolejnego epizodu, w której opisywana przeze mnie sytuacja miała miejsce).
Reasumując: jest kilka wydarzeń, z których zadowolona nie jestem, ale zdecydowanie więcej na plus.

Neff

Tylko, chyba Bonie potrafi zdjąć urok z grobowca prawda?

ocenił(a) serial na 10
Piper16

plusy :
była katherine jej prostowanie wlosow ciekawe
nowa wiedźma calkiem fajna
damon i stef ich wspolpraca
coraz bardziej lubie bonnie i jeremiego
alaric zajmuje sie jenną
fajny temat maskarady
minusy: brakowalo mi mrocznego klimatu ktoóry przydalby sie w tym odcinku , taka maskarada z prawdziwego zdarzenia , fajniejsza muza np ta co w zwiastunie do tego odcinka bo zwiastun wymiatal show me your teeth ; pp albo one republic ..cos tam movie ... ;dd aaa moglo byc lepiej ale bylo ciekawie : D

ocenił(a) serial na 6
domis3

genialny odcinek!
zgadzam się z plusami przedmówcy.
Damon, Stefan, Tyler i Jeremy wyglądali obłędnie... :D

Kelia

Jeremy zdecydowania sie wyrobił aczkolwek i tak Damn jest mim <3 <3 numerem 1
a odcinek zdecydowanie CUDOWNY!!!!!!

PAULA2959

wg mnie odc był dośc dobry, ale jak zresztą prawie wszyscy pisali, zabrakło czegoś, niedopracowano i został niedosyt. mhrooook by się przydał.
-podobała mi się tajna narada, a jak potem pokazywali po kolei twarze spiskujących dostałam głupawki
-Caroline jest super :) lubię ją jako wampirzycę
-Elena rzeczywiście jest żałosna
:*pozdrawiam

ocenił(a) serial na 10
perpedes

A dlaczego uważacie ze Elena jest załosna ??

agatniczka

A dla mnie ten odcinek był niezwykle nużący, chyba jeden z najnudniejszych w tym sezonie. To tandetne zagranie z zamknięciem Katherine w grobowcu, gdzie wiadomo, że ona odcinek później (ok, może dwa) wyjdzie niby co miało wywołać? Elena zaczyna mi powoli działać na nerwy - zachowuje się jakby musiała być ciągle w centrum zainteresowania - żadna akcja nie może się odbyć bez niej i koniec. Jak jakieś małe dziecko, a nie prawie dorosła kobieta.
Bardzo fajny motyw z połączeniem Katherine z Eleną, przy czym spodziewałam się, że będzie to sprawka ich podobieństwa, a nie czarów kuzynki Bonnie.
Najlepszy moment odcinka to zdecydowanie moment, w którym widzi się początek storyline między Tylerem a Caroline. Moje doświadczenie serialowe mówi mi, że wyjdzie z tego jakiś związek. I dobrze, bo Caroline to aktualnie, obok Katherine, najciekawsza żeńska postać w VD. Szkoda swoją drogą, że Jenna gra tylko ozdobnik, z różnych filmów wiem, że Sara Canning ma duży potencjał, ale najwyraźniej twórcy VD nie są nim zainteresowani. Samookaleczenie Jenny mogło być świetną wymówką, aby wprowadzić Jennę w tajemnice Mystic Falls. To samo dotyczy M. Davisa (Alaric). Mam wrażenie, że scenarzyści nie do końca wiedzą co z jego postacią począć. Niby pomaga Damonowi i reszcie i jest chłopakiem Jenny, ale i tak jest postacią 5planową.

Binula

Zapomniałam dodać jeszcze jedno - tandetne ckliwe pożegnanie Stefana i Eleny nad jeziorem dobiło ten, według mnie, słaby odcinek.

Binula

A propos porwania Eleny.
A może Katherine miała z kimś na pieńku? I ten ktoś myślał że to Katherine...
Wiem, głupi pomysł, ale przypominam, że scenarzyści robią z nas idiotów i robią rozróbę w serialu XD

maaj_banes

I zapomniałam dodać, że nienawidzę Eleny XD Od pierwszego sezonu grała mi na nerwach xD

maaj_banes

Jeśli chodzi o porwanie Eleny, to chyba masz rację. Czytałam jakiś czas temu opis kolejnego odcinka i jakieś tam spojlery, z których wynika, że te wampiry pomyliły Elenę z Katherine, ale później jakoś się dogadają [?] i tym razem to Elena będzie udawać Kat, a nie na odwrót. Pożegnanie Steleny w tym odcinku na mnie również nie zrobiło zbyt wielkiego wrażenia, nie takiego czegoś się spodziewałam. "Wiesz, że chcę z tobą być, ale najpierw muszę się upewnić, że wszyscy moi bliscy są bezpieczni", bla, bla, bla... Ta jej stała gadka zaczyna robić się cholernie nudna.

ocenił(a) serial na 10
Neff

Mi się odcinek podobał i to bardzo. Dużo akcji. Bonie i Jeremi? No w sumie to już żeczywiście nie dziecko. Cioekawe co by na to powiedziała Elena. Najbardziej podobało mi się odtrącenie Stefana przez jego lubą. Tego to sie nie spodziewałam. Szczeże to mogła by go chociaż pocałować a ona nic. Czyli w końcu można wtrącić watek Elena Damon chociaż to by było coś troche nie tak. Przez pozbycie sie Kat może sie zrobić troche nudno, choć z drugiej strony zyskaliśmy wilczka nowego. Ciekawe. Pewnie wampiry nie zostawią go samego. No to do kolejnego:D

ocenił(a) serial na 6
Bloody_Anna

Masquerade:
Ach działo się działo - i mi nawet smakowało;)
Choć mam zastrzeżenie.
Nigdy się nie nauczą...
Balik maskowy?
Co następne?
Szopka betlejemska z udziałem wszystkich mieszkańców Mystic Falls??
Sylwester???
Ale cicho, cicho coś się kroi...
Nie było tak źle, może się podciągną wreszcie mazgaje;)
Damon jakby odtajał, niepotrzebnie mu pojeżdżałam, fajniusi był;) mimo iż wciąż małomroczny.
Katherine pierwszy raz od premierowego odcinka new season mnie zaskoczyła
pozytywnie - tym wpierw sparaliżowaniem od pasa w dół tej Bogu ducha winnej lasencji, i zabiciem jej.
Nie sądziłam, że stać ją na taki manewr w tłumie ludzików, przed Stefanowymi źreniczkami - wow, ostra bestyjka;)
Jeremy mnie zgasił tym zarywaniem do Bonnie - nawet uroczy był, może się chłopina odbije odrobinę, bo już chciałam go kopnąć w 4 litery;)
Jednakowoż parsknęłam szyderczym śmiechem, gdy stanął przed wampirzycą bardzo złą;) i wykrztusił to:
"Ja się ciebie nie boję" - BUAHAHAHAHA, no nie błagam! 5 minut mi się brzuch ze śmiech masowałXD
W gaciach miał narąbane, i to bankowo, a chojraka zgrywa, dobreXD
Jak Postrzelili Kat jak królika tą megawielką strzałą to myślałam że padnę, słowo daję...
Niezły pomysł z tym "połączeniem" między wampirką a Elenką.
Teraz suczka Katerinka nietykalna jesss, sesese i bardzo dobrze!
Dla mnie mogą spuścić Elenkę z wodą;) a wampirkę zrobić główną bohaterkąXD
Braciszkowie Salvatorowie Bondem w tych garniaczkach totalnie mi zalatywali, ot;)
Oczywiście Jeremy przybiegł na czas - co już było smętne, ale to się wytnie...
Matt szalejący byłby nawet ci interesujący - gdyby aktor go grający nie był zajebiaszczo sztuczny.
Caroline wreszcie sobą mnie nie zanudziła - a to już sukces.
Akcja z Tylerem i Mattem - tak jak przypuszczałam.
Było ok, ale ta żenująca końcówka;)
"Kit, że Katerinka uziemiona, ale ja nie mogę być z tobą".
Ten śmieszny pseudodramatyzm mnie dobija;)
Szkoda biczki wampirki, była jedyną, która jako tako nie zaniżyła poziomu w tym sezonie.
To tylko pioneczek w większej grze - jak widzę;)ale pewnie i tak ktoś ją stamtąd wyciągnie...
KTOŚ WIĘKSZY, GROŹNIEJSZY I TOTALNIE ZŁY, sese;)
Sam Lucyfer we własnej rogatej osobie zapewne...
OBY.

ocenił(a) serial na 6
PAULA2959

No fajny ten odcinek był :) chociaż kolejna impreza w Mystic Falls...to już się robi nudne :/
Podobało mi się ta operacja "Zabić Katherine" :) fajnie wszyscy knuli...haha a jak Alaric pilnował Eleny, żeby tam nie poszła xD
To że Elena czuła ból gdy Katherine była raniona przez Damona i Stefana to mnie kompletnie zaskoczyło :) fajny pomysł :)
Fajnie, że się okazało że Bonnie ma kuzynkę i że pomogły sobie :) Akcja z Katherine jak dotknęła kamienia księżycowego :) tego też się nie spodziewałam no i dobrze, że Damon zamknął ją w grobowcu (przy udziale czarów Bonnie) :) dobrze jej tak!
A to co się stało z Tylerem...to jest masakra...on tak bardzo nie chciał przemienić się w wilkołaka a tu dupa...stało się :( no ale prędzej czy później to by się na pewno stało...Dobrze, że Jennie nic nie jest :) I miło było popatrzeć na Jeremy`go i Bonnie razem :) jakoś tak między nimi zaiskrzyło :) a ta końcówka z Eleną..ciekawe kim jest ten człowiek w masce :)
Podobały mi się te 2 sceny :)

Caroline: Może dajmy jej ten kamień|i sobie pójdzie?
Damon: Nie. Takiego wała. Już to przerabiałem. Pójdę na bal przebierańców|i ją zabiję.
Stefan: Nie zabijesz jej.
Damon: Tylko nie zgrywaj znowu świętoszka.
Stefan: Nie zabijesz jej.
Damon: Doprawdy?
Stefan: Bo ja to zrobię.

Bonnie: Co się dzieje?
Jeremy: Zabijemy Katherine.
Stefan: Wyjaśnię ci to.
Bonnie: Proszę.
Stefan: Zabijemy Katherine.

Sylwinka1991

O tak, "wyjaśnianie" Stefka jest boskie xD
Odcinek jest świetny, pierwszy raz jest więcej Kat niż Eleny :P

użytkownik usunięty
Sylwinka1991

Nareszcie dochodzisz do odcinka ósmego ;) Ciekawe co powiesz na końcówkę ;)