A szkoda.
PW dopiero zaczyna się od tego momentu rozkręcać...
Ale nie bój nic, bicia nie będzie;)

Nie mówię że przestaje oglądać... nie jestem jak te pokemony co przerywają oglądanie serialu po kilku odcinkach....

;)

Może mi sie bardziej spodoba z kolejnymi odcinkami... podobno wilkołaki będą...

Będą, żebyś wiedział;)

A w którym sezonie? I czy będą to komputerowe sznycle jak w zmierzchu czy tradycyjne normalne niekomputerowe wilki? Bo nie licze że będą to budzące groze besie na dwóch nogach

W II.
Nie wiem, jak się zapatrujesz na normalne niekomputerowe wilki, bo takie właśnie tutaj są;)
Proces przemiany dość ciekawie ukazany, aczkolwiek http://www.youtube.com/watch?v=wresBTVrSzk TAKICH niestety nie uświadczysz;)
Więcej w tym...normalności.
Jeśli w ogóle można w tym przypadku o tym powiedzieć;)

Wedł€g pierwszych legend to człowiek który zabił kogoś z rodziny stawał sie wilkiem który żywiłsie ludźmi i rozgrzebywał groby jak nie było co jeść.. według legend był to zwykły wilk... później ludzie ich udosokonalali itp...

Oglądałem "Towarzystwo wilków" wiele razy... tam wilkołaki wyglądały dosyć klasycznie ale nie powiem by przemiana mi sie za nadto podobała... wolę już przmeiane w "Czysta Krew"

Jednym zdaniem - wolisz jak jest "czyściej"XD
To przemiana wilkołaka w TVD powinna Ci przypasić.
Co do legend.
Cóż, w tym serialu jest dość podobnie, człowiek z genem wilkołactwa musi kogoś zabić, by przy następnej pełni przejść przemianę...
Tylko nie musi to być członek rodziny, ofiara dowolna;)

Co do "Company of the Wolves"...
Przyznaję, uwielbiam wprost tę mroczną baśń.
I przemiana bardzo mi się podoba, choć rozumiem, że może wydawać się tandetna;)
Zwłaszcza znając dzisiejsze standardy.
Ale mnie odpowiadała nawet przemiana Lupina w Harry P, więc...
:)

Nie chodzi mi o to.. nie lubią komputerowych przemian... ale nie lubia jak ktoś by sie przemienić musi zdzierać z siebie skórę...

W filmie Wilkołak z Londyny z lat 30 przemiana była ogólnie fajna :) A wilkołak przemieniał sie o pełni i by znowu stać sie człowiekiem musiał zabić co najmniej 1 człowieka... a filmie ludzie koty było o Jaguaroku który też musiał kogoś zabić by stać sie znowu człowiekiem

Muszę obczaić tego Wilkołaka z Londyny;)

Dzięki!

Niema sprawy :D

A ten Jaguarok to mi się jeno z Age of Wonders kojarzy;)

Jaguarołak to wymyślili w Arabii czy gdzieś tam w Egzotycznym kraju.. oni wierzyli że człowiek może zmienić sie w Jaguara... nie są one tak sławne jak Wilkołaki w Europie ale na innych kontynentach są bardzo sławne...

Też mam już dość.Wieje i wieje,aż głowę chce urwać.