PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 122240
5,5 4 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Co sądzicie o odcinku?
Ja coś czuję, że w finale Elena, już jako człowiek, wyjedzie razem z Mattem -,-
Stefan ma uczucia jeeeeeeeeeeeeeeej
Koniec... dziwny.

ocenił(a) serial na 8
RushComes

Podoba mi się, że jak Damon nie miał człowieczeństwa to trwało to pół sezonu co najmniej żeby je odzyskał a teraz wystarczy sekunda i komuś się przestawia pstryczek w głowie xD

ocenił(a) serial na 10
beta_00

Nawet polubiłam Steroline jak są bez emocji, bo fajnie widzieć wampiry, które są wampirami, ale jak mają włączone uczucia to nie wiem, co o nich myśleć. Wgl niech wyślą Caro do NO, do Klausa i bd po sprawie x)
Strasznie mnie to wkurza jak mają taką okazję, żeby o kimś wspomnieć, a tego nie robią, bo TO to już oddzielny serial, np. jak Caro wyłączyła emocje to nikt nie wpadł na pomysł, żeby dryndnąć do Klausa, a przecież wiedzieli, że coś do niego czuła i to nie byle co, a szok wywołany jego widokiem mógłby pomóc; tak samo w TO- mówią o guście Klausa, co do kobiet (po tym jak Frey'a odwiedziła jego główkę) ale nie wspominają o Caro -,-
Ale wracając do Steroline- kocham tę pierwszą scenę jak się założyli, czy C przestraszy kogoś na śmierć. Pokazanie potęgi kontroli umysłu, bezwzględności i picie krwi :D

Elena nagle zapragnęła człowieczeństwa. Nic nowego- wątek wzięty z dupy, bo aktor odchodzi, serio mogli to jakoś lepiej wprowadzić jak wiedzieli, że Nina odchodzi po 6 sezonie, ale po co ? Lepiej wyskoczyć z chęcią posiadania dzieci, tęsknotą za człowieczeństwem, strachem przed nieśmiertelnością i mówkami Matt'a, pt. "Wampiry są beee", akurat wtedy, gdy pojawia się ten cholerny tampon (znalazłam ten termin na the cure w jednym filmiku na YT- bloody tampon came back to hunt us again XD)

Mama Salvatore- nie przepadam za nią, ale doceniam to, że jest taką wariatką i nie wyskoczyła nagle z wielką miłością do synów i wgl. No i podoba mi się wątek Enzo i Lilly, z tym, że ona go przemieniła. W końcu jakieś powiązania ;)
No i Enzo i Sarah... Sądzę, że i tak ona nie zniknie. Wciąż czekam na jej spotkanie z Damonem ;)

Nie ogarniam, czemu wszyscy się dziwią, że Jo była zadowolona, z tego, że Kai jest zamknięty. Równie dobrze mogli jej nie powiedzieć o tym, że te suszki są z nim zamknięte, jak już jej nie powiedzieli nawet o tym, że wgl się wybrali do 1903 -,-

Tyler to kiepska postać, więc dobrze, że już odchodzi. okazał jedynie po raz kolejny, że nie warto zadzierać z wampami <ziew>

Matt to też przesadza z tą nienawiścią do wampirów, bo to przecież jego kumple. Jego poprzedni stosunek mi się bardziej podobał, że nie pochwala, ale też nie potępia. Wgl to chyba była mowa, że on nie chce wam krwi, bo nie chce stawiać się w sytuacji, gdzie jest możliwość, że on skończy jako wampir, a nie dlatego, że nie cierpi wampirów i wgl. Jedyny plus jego zachowania to to, że wprowadzali to umiejętnie i stopniowo, a nie tak jak Elka, że ona nagle zapragnęła być człowiekiem.

Scena włączenia człowieczeństwa przez Stefka- przewidywalna, ale miła dla oka, nawet lekko poruszająca. Teraz pora na Caro :(

Na wielki minus to, że D nie powiedział E o cure, ale wiadomo, że to nastąpi. Denerwuje mnie tylko, że muszę na to czekać.

Czarownico-wampiry! CZAROWNICO-WAMPIRY!!!! Co to ma być do cholery?! Od 3 sezonu jest, że czarownica nie może być wampirem, a oni mają to w nosie ! powiedziałabym, gorzej, ale mi filmweb zablokuje -,-
To jest już nawet gorsze od ciągłych zmian w psychice Elki, czy innych bohaterów, od wyssania magii z zaklęcia, które usuwa magię, od sire bond, od ciągłego stwarzania starszych istot, kiedy powiedzieli, że inne są już najstarsze (Originalsi, a po nich Silas), the cure, od drugiego the cure, a w zasadzie to jak ktoś zauważył mogą się jeszcze wrócić do 1903 po trzecie, ale i tak to nie jest tak bezsensowne jak CZAROWNICO-WAMPIRY! Serio czy oni muszą sobie zaprzeczać przy każdej zasadzie jaką wymyślą ?! Chrzanić to, że Kai był jedyny, jednak była jeszcze dodatkowa szóstka, która przemieniła się w WAMPIRY!
Serio TVD ?! A myślałam, że byłam wkurzana jak się okazało, że Jo i Alaric mają bachora i biorą ślub, ale to co teraz czuję jest nie do porównania z tamtym -,-

ocenił(a) serial na 8
lenena

Nawet jeżeli Jo nie wiedziałaby o tym że w tym wymiarze są zasuszone wampiry to nie powinna się cieszyć, bo Kai mógłby się załamać i się sam zabić zabierajac ze sobą ją i jej dziecko.

To, ze się okazało że istnieje Silas to nie jest do końca bez sensu bo przy Originalsach nie było nigdy powiedziane że Esther wymyśliła zaklęcie nieśmiertelności, z resztą nie była aż tak dobrą czarownicą była potężna ale dużo z jej wiedzy było od tej jej przyjaciółki zasadniczo. Poza tym Silas nie był pierwszym wampirem bo jego zaklęcie było inne i zasadniczo ciężko liczyć go jako wampira skoro nie miał zębów, nie palił się w słońcu, nie działała na niego werbena itp. Esther oparła swoje zaklęcie wampiryzmu na jego zaklęciu nieśmiertelności ale to nie było to samo.
To, że tamci się okazali być podobni do Kaia mi się akurat podoba, bo tłumaczy w jakiś sposób dlaczego rodzice Kaia go od małego gorzej traktowali i w sumie przyczynili się do tego że zwariował. Bo wcześniej byli podobni jemu w tym rodzie i spowodowali problemy. Imho to się dobrze łączy i tłumaczy, zamiast tego ze rodzice byli dla niego niemili po prostu dlatego że był nieco inny. Mogliby się przecież starać go uczyć wykorzystać swój dziwny talent w jakiś normalny sposób. Ale to, ze zrobili z nich wampiry to juz głupota. Zresztą skoro wampiryzm to zaklęcie, a na przykładzie Kaia i Alarica widac było że da się to zaklęcie "wyssać" z człowieka. Kai udowodnił że można wessać nawet olbrzymie, potężne zaklęcie które obejmuje całe miasto, a Alaric że wampiryzm można zdjąć z człowieka. Więc niby dlaczego te wampiro czarownice mogą z siebie wysysać w nieskończoność? Powinny wyssać całą magię zaklęcia wampiryzmu i umrzeć.

ocenił(a) serial na 10
Nezumi

oj wiadomo, że kai by się sam nie zabił, ale okey, rozumiem o co ci chodzi ;)

Wiem,wiem. Ale chodzi mi o to, że tak trąbili, że to są najstarsze żyjące istoty, a tu nagle Silasa wpierniczają- po prostu to irytujące.

Najbardziej mi chodziło o to, że przemienili ich w wampiry, bo to jest totalnie bez sensu. Najpierw mówią, że wampir nie może być czarownicą, a potem znajdują jakąś "lukę".
Też wolę takie wytłumaczenie, że dlatego Kai'a rodzice źle traktowali, bo już wiedzieli co to za licho, ale jednak mogli powiedzieć, że były już takie przypadki lub wgl nic nie mówić, a nie, że on jest JEDYNY.
Myślę, że dlatego mogą wysysać te zaklęcie w nieskończoność, bo to w końcu zaklęcie nieśmiertelności, czyli na wieczność. Także w jakiś sposób przyjmuje te wytłumaczenie, choć jest mniej wiarygodne niż te z Originalsami i Silasem ;) Ale jak od jakiegoś czasu wszystko w TVD- MOCNO NACIĄGANE (wysysanie to w zasadzie sam w sobie pomysł wzięty z bani, bo co nagle magia jest jakimś płynem czy czymś, co można przenosić ?)

ocenił(a) serial na 8
lenena

Skoro mowa o rzeczach w TVD które nie mają sensu to pominęłaś to, że Silas miał doppelgangery po Stefanie podczas gdy przy Elenie i Katherine było powiedziane że doppelgangery muszą następować po sobie tzn. Elena mogła się urodzić doppelgangerem dlatego że była bezpośrednim przodkiem poprzedniego doppelgangera - Katherine. Jeżeli tak to Stefan, który raczej nie miał dzieci kiedy umarł powinien być ostatnim doppelgangerem Silasa. Niby można to na siłę tłumaczyć tym, że doppelgangery Amary mają inne "zasady" niż doppelgangery Silasa, słyszałem nawet dość ciekawą teorię, że to że doppelgangery Amary musiały następować po sobie było nałożone na nie później przez Esther żeby utrudnić Klausowi odblokowanie swojej wilkołaczej strony. Niby da się to wytłumaczyć, ale strasznie na siłę. Przynajmniej to, że Hope jest jednocześnie wampirem, wilkołakiem i czarownicą zrobili w ten sposób że nie łamie zasady wampir nie może być czarownicą bo w jej przypadku ona jest póki co tylko czarownicą i "nieaktywnym" wilkołakiem, a krew wampira na stałe ma w krwioobiegu (bo jej własna krew to "krew wampira" mimo że ona sama nie jest jeszcze wampirem). Ale znając życie jakby kiedyś umarła to by się okazało że przez to ze jest taka wyjątkowa to nie straci mocy czarownicy.

Kolejna głupota to, że Klaus ma dziecko. Wampiry są martwe i poruszaja się dlatego że zaklęcie utrzymuje je w stanie "mniej więcej działania". To logiczne, że nie mogą mieć dzieci będąc same martwe. I to, że Klaus jest też wilkołakiem nie ma znaczenia skoro jest MARTWYM wilkołakiem.

I trzecie, powiązana nieco z poprzednią. Wyleczenie Alarica. Skoro wampiry umierają zeby się przemienić i są chodzącymi MARTWYMI ciałami, to oznacza że zdjęcie z nich zaklęcia może co najwyżej zamienić je w zwykłe martwe ciała. Nie powinno dać się ich zreanimować i zamienić w człowieka. Na tej zasadzie to mogli odmienić Elenę podłączając jej oddychanie pozaustrojowe i wpychając do Mystic Falls, nie umarłaby od wody w płucach potem musieliby tylko jej te płuca opróżnić i byłaby człowiekiem. Totalna bzdura.

Co do tego, ze to zaklęcie nieśmiertelności jest niewyczerpalne bo jest nieśmiertelności, no niby tak ale zaklęcie na Mystic Falls też było chyba "wieczne" a Kai je wyssał z ziemi jak jogurcik.
Tak jak mówisz z kolejnymi sezonami te rzeczy trzeba coraz bardziej na siłe tłumaczyć i robi się z tego bardziej jakby Fan Fiction dopisane do starego TVD niż fabuła wymyślona przez profesjonalistów.

ocenił(a) serial na 8
lenena

A co do tego, czy Kai by się w tym wymiarze sam zabił gdyby go nie wyciągnąć - oczywiście ze by to zrobił prędzej czy później. Mówił, że wiele razy próbował w swoim więzieniu tylko że się nie dało. Wsadzili go teraz do bardziej obcego wymiaru z przeszłosci, który w niczym nie przypomina mu domu w dodatku Kai jest teraz bardziej emocjonalny. No i świadomość ze zabijając się mógłby częściowo chociaż się zemścić na swojej rodzinie bo zabrałby ich ze sobą. (no akurat wchodzi taka wątpliwość czy nowy, "miękki" Kai nie miałby wyrzutów przed tym żeby zabić Jo i jej dziecko ale myślę że posiedziałby trochę w tym więzieniu i zła strona Kaia by przeważyła + ogólna rozpacz by go do tego posunęła. No chyba, ze wymyślili jakiąś głupotę, że jako że jest więźniem tego drugiego wymiaru a one się przenikają kiedy głowa klanu nie jest w formie to mogliby wymyślić jakąs bzdurę że mimo że jest w tym drugim wymiarze to jego nieśmiertelność z tego pierwszego działa. :P

ocenił(a) serial na 10
Nezumi

co do Hope to jeszcze nie można powiedzieć na 100% czym ona jest i to mi się właśnie podoba, ale też nie mogę się doczekać, kiedy ta kwestia się rozwiąże. Wiadomo, że jest po części czarownicą, ale nie wiadomo co z jej wilkołaczą i wampirzą stroną, bo samoistne leczenie można przypisać obu ;)

Jeżeli chodzi o sobowtóry to to stało się już naciągane z chwilą wprowadzenia Silasa- odgrzewany kotlet z 1 i 2 sezonu kiedy było ciągle o sobowtórach Petrovej. NO, ale można ostatecznie przyjąć, że to inne rodzaje sobowtórów.

To, że KLaus ma dziecko to też naciągane, ale to z kolei można wytłumaczyć jego wilkołaczą stroną, ale to też ma pełno luk, bo co ? Jego plemniki się ożywiły, ale już np. żołądek nie ?

O przywracaniu Alarica do życia to już nawet mi nie mów! Totalna głupota- tak samo jak te całe zaklęcie likwidujące magię. Też kompletnie nie rozumiem czemu nie zrobili tak samo z Elką. Niby mówili, że to było takie trudne i nie do powtórzenia i, że nie chcą ryzykować, ale dajcie spokój! Mogli to zrobić centralnie na granicy i w razie potrzeby po prostu przeciągnąć Elkę na odpowiednią stronę!

Z zaklęciem podróżników to, wiem o co ci chodzi, że jest "wieczne", ale ono jakby rzucono je raz i się tego nie tyka, a z zaklęciem nieśmiertelności to jakby ono cały czas coś robi, utrzymując wampira przy "zyciu". Nwm, ja to sobie tak tłumaczę. Ale z drugiej strony inna rzecz jest jeszcze dziwna. Skoro Lily przemieniła te wampiry to jakby żadne zaklęcie nie zostało na nie rzucone, na Klausa i Mikaelsonów i Alarica to Esther rzuciła czar, ale na resztę wampirów na świecie ? Nie, one zostały przemienione. To co ? Cząstka cząstka zaklęcia się przeniosła wraz z przemianą ?

No ewentualnie to by się może i zabił, ale chyba nie tak od razu, więc może radość JO to takie "No, mamy go na chwilę z głowy". Chyba, że by wyskoczyli z tym wyjaśnieniem co ty, ale to też już mega przesada, bo przecież ten świat nie był jego więzieniem.

ocenił(a) serial na 8
lenena

No dobra niby nie wiadomo na 100% jak to działa z Hope, ale jak dla mnie to leczenie było za szybkie na wilkołaka wydaje mi się ze po prostu ma nieaktywowaną klątwę wilkołaka + krew wampira na stałe w sobie i jak umrze pewnie zamieni się w hybrydę nie potrzebując do tego Eleny. Chociaz pewnie jak zamieni się w hybrydę też zrobią ze może używać magii bo jest taka wyjatkowa i łamie zasady. Co do tego że w ogóle mogła powstać to tego że Klaus jest też wilkołakiem nie kupuję. :P A skoro Alarica tą metodą można było ożywić to Elenę tym bardziej, bo ona się topi czyli po prostu dusi od wody w płucach, więc jakby Jo jej podpieła oddychanie pozaustrojowe ("napowietrzanie" krwi nie używając do tego płuc) to spokojnie mogliby poczekać aż całe zaklęcie z niej zejdzie a potem oczyścić jej płuca z wody i byłaby człowiekiem. :P Totalnie do zrobienia przy stanie współczesnej medycyny.
Co do tego jak zaklęcie nieśmiertelności działa to ja to odbieram w ten sposób, że zaklęcie jest rzucone na Originalsów, ale inni ludzie pijąc ich krew mogą się pod nie "podpiąć". I dlatego kiedy się zabije Originalsa wszystkie wampiry z jego linii umierają, bo on jest źródłem magii, która podtrzymuje je przy życiu, kiedy odczynisz czar z niego przestaje on działać na każdym kolejnym. (chociaż jeżeli Davinie to odłączenie Josha i Marcela od Klausa by się udało co próbowała w którymś momencie zrobić to moja interpretacja by nie działała bo w ten sposób odłączając ich mogłaby ich tylko zabić :P)

beta_00

Jak dla mnie ten sezon wymiata....

beta_00

Elena weźmie lekarstwo w dwudziestym odcinku, tak przynajmniej wywnioskowałam z zwiastuna, wrócą jej wspomnienia które wymazał Alarick. Nie lubię Eleny, ale jakoś nie potrafię wyobrazić sobie tego serialu bez niej. Pewnie jej zniknięcie będzie mocno naciągane, no bo jak to tak że ona odejdzie, a Damon zostanie w Mystic Falls jak gdyby nigdy nic.

beta_00

Ja mam takie pytanie ... Jak Kathrine wzięła lekarstwo w poprzednim sezonie to zaczęła sie starzec i zmarala , czy taki sam los nie czeka Demona gdy weźmie lekarstwo ? A moze ja coś przeoczylam w serialu ? Niech ktoś mi to wytłumaczy :)