dlatego mam nadzieje, że to już ostatni sezon. Akcja toczy się w kółko. Dwaj bracia są źli i
dobrzy naprzemiennie. Co jakiś czas pojawia się jakiś starszy członek rodziny, który na
początku wydaje się chamskim gburem, ale stać go na heroizm i kocha córkę. Nauczyciel,
którego ciągle zabijają, bo nie mogą go zabić. Wilkołak ciągle odjeżdża i przyjeżdża i jeszcze
nowe stwory... im ich więcej tym bardziej tandetne...
TVD chodzi na psy.
Dla mnie wszystkie seriale, które oglądałam jednym tchem przez kilka dni stały się tandetne, ale to przez te przerwy pomiędzy nowymi odcinkami minimum tygodniowe... 40 minut tygodniowo lub miesięcznie nie wywołuje już takich emocji... Jak patrze z szerszej perspektywy to wydaje mi się, że wcale nie są takie złe i dla nowych fanów, którzy dopiero zaczynają lub zaczną oglądać serial 3 sezon jest tak samo dobry jak poprzednie... Z końcem każdego odcinka niecierpliwość i ciekawość spowoduje włączenie kolejnego... U nas ciekawość jest "zabita" świadomością czekania....
Będzie 4 sezon. Mam nadzieję, ze lepszy niz 3. Przez 15 odcinków ciągle ten sam wątek - zabić Klausa, odzyskać Stefana( przez 4 odcinki Elena nie robila nic innego poza szukaniem go, myśląc ze on oleje wszystko i znow będą razem), zeswatac Elene z Damonem. Caroline i Tyler w pierwszym odcinku poszli do łóżka. Pozniej chodzili ze sobą przez kilka odcinkow po czym zerwali i znow niby są ze sobą a tak na prawdę nic się między nimi nie dzieje. Jego ciągle nie ma, natomiast pojawiają sie co odcinek nowe postacie które rownie szybko odchodzą. Nie wiem po co to cale zamieszanie z zabiciem pierwotnych przez Ester w polowie sezonu skoro i tak było wiadomo ZE JEJ PLAN SIĘ NIE POWIEDZIE. Ciekawa jestem kogo zlikwidują w tym sezonie. Raczej nie Alaricka bo w opisie 16 odc nie ma nic o tym ze Elena i inni są w żałobie (wiem ze doslownie by tego nie napisali, chodzi mi bardziej o jakąś wskazówkę). Według mnie 3 sezon jest nudny i przewidywalny.
Nie zgadzam się z Tobą. Uważam, że TVD to jeden z seriali które się nie nudzą i cały czas rozwijają. Serial cały czas trzyma poziom :) To jest serial o elementach fantastycznych więc cały czas pojawiają się nowe postacie aby fabuła się nie znudziła, tj wilkołaki, hybrydy...
http://i53.tinypic.com/f4id0l.gif
Muszę Cię rozczarować, będzie 4 sezon. Ale nie musisz go wcale go oglądać. Niby oczywiste, ale jak widać nie dla każdego;]
Mnie zawsze ciekawiło, po co niektórzy oglądają coś, co im się nie podoba. Masochizm?
Ale tu chodzi o to ze poziom serialu spadł, niestety.. No i to ze kilka wątkow mi się nie podoba nie sprawi, ze przestanę go oglądac
szczerze mówiąc to jeden z niewielu seriali, który nigdy mi się nie z nudzi. być może dlatego, że żadne ramy go nie określają - mogą wprowadzić co im się żywnie podoba, mam na myśli elementy "fantastyczne". byle wszystko trzymało się kupy. to chyba najbardziej mi odpowiada - dowiadywanie się coraz to nowych rzeczy z przeszłości bohaterów i powiązania z teraźniejszością.
No ale faktem jest, że serial spadł w rankingu z 10 miejsca na prawie 40. Odcinki 1x10- 2x22 były zajebiste, ale teraz oni ewidentnie nie mają pomysłu na fabułę.
I jeszcze to drewno, które grało matkę pierwotnych...
co do kłody grającą Esther - racja, finał drugiego sezonu - mistrzostwo, 3 sezon - bardzo subiektywnie oceniam go wysoko, gdyż mam słabość do Pierwotnych :)
Bo ja wiem...
Na mnie co prawda też zrobiła wrażenie "kłody" czy może bardziej "Terminatora"XD - ale tylko w pierwszej scenie w jakiej się pojawiła, czyli na końcówce 3x13.
Potem to wrażenie IMO się zmyło;)
Ja czuję wielki niedosyt z wątkiem Pierwotnych. Myślałam, że zdecydowanie szybciej się pojawią, będą z nimi ciągłe szybki zwroty akcji. Niestety tak nie jest. Uwielbiam ich i nie wyobrażam sobie TVD bez nich.
Wątek z duchami, "złym Stefanem", trójkąt jest tak nudny, że momentami nie mogę na to patrzeć. Jeśli Stefan znów wróci do swojej wypracowanej strony to dla mnie będzie kompletnie niezrozumiałe.
W 2 co chwilę coś się działo. Była Kath, dlatego ;) Dlaczego 9 odcinek 3 sezonu był najlepszy? :D Kath była, Kath namieszała i proszę :D Tego mi brakuje w tym sezonie, cholernie. Niech ona wraca.
To witaj w klubie.
Ja kompletnie nie rozumiem tych narzekań, w ogóle ich nie podzielam.
Nawet jedyny odcinek który mi się w tym sezonie na razie nie podobał specjalnie - 3x7, (ten gdzie wątek duchów został rozwiązany) na tle pilota VD wypada całkiem nieżle;)
Oczywiście według mnie.
Jedyne co mnie wkurza - to te przerwy zasrane - mam wrażenie że nigdy ich tak często nie było, jak przy tym sezonie - i to jest ich duży błąd...
Ale poza tym, IMO ten sezon wymiata, tak samo jak dwa poprzednie.
Na każdym odcinku siedzę jak na szpilkach, i każdy przeżywam jak mrówka okres - a to najważniejsze, żeby serial tak wciągał;)
Jak se porównam moje reakcje w stosunku do niby podobnych seriali - np. tej samej stacji "The Secret Circle" - to cóż.
Dałam se w końcu z nimi siana, bo to niepokojące - oglądać jeden 41 minutowy odcinek przez cholerny bity tydzieńXDDD
A jak VD nie mogę obejrzeć tego samego dnia, to mnie nosi.
Zgadzam się z White - jasne, czasem się na coś narzeka, sama się co rusz wkurzam na Elenę, Stefana, takie a nie inne poprowadzenie wątku... ale to świadczy tylko o tym, że serial wzbudza emocje (a chyba o to chodzi). Nie zauważam, żeby poziom TVD jakoś się obniżył, wręcz przeciwnie - mam wrażenie, że gradacja wydarzeń jest jak najbardziej przemyślana i trafiona: najpierw klimat zwykłego serialu dla młodzieży z szkolno-miłosnymi perypetiami, trochę retrospekcji budujących jakąś tajemnicę, drugi sezon to rozwinięcie wszystkich zasygnalizowanych wcześniej wątków - trzymał w napięciu niemal jak film sensacyjny, trzeci sezon jest zaś jakby kolejną historią (zły Stefan, duchy, Pierwotni)... nie mam przesytu szczerze mówiąc, wręcz przeciwnie. Nie chodzi o to, że jestem bezkrytyczna i zaślepiona miłością do jakiegoś "Dejmonka-słodziaka" czy innej "Elenki koFFanej", po prostu to jest bardzo dobry serial i w mój gust trafia w 100% (lubię elementy fantasy i kostiumowe, podobają mi się wątki, zarówno te miłosne, jak i "przygodowo-sensacyjne", że je tak roboczo nazwę). Jedyne co mnie męczy - podobnie jak moich przedmówców - to przerwy między odcinkami, 1 i 2 sezon obejrzałam jednym tchem w jakieś 2 tygodnie, a teraz 40 min. tygodniowo (o tych kilkutygodniowych przerwach nie wspominając) raczej nie zaspokaja mojej ciekawości. Jeśli TVD by mi się znudziło lub przestało podobać, pewnie zrezygnowałabym z oglądania i wybrała inny serial - obecnie jest ich naprawdę sporo, można przebierać do wyboru do koloru. Miałam tak z Plotkarą, że mnie mega znudziła, teraz czasem obejrzę 1 czy 2 odcinki i styka - nie wchodzę na forum GG, żeby się użalać, jaki nowy sezon jest beznadziejny, bo nie wiem po co to analizować...
A jak se przypomnę scenę tę http://www.youtube.com/watch?v=FO4PlXFpSwE - gdzie wiadomo kto, znalazł wiadomo kogo i ta krew na ścianach...No kwa, to miało w tym momencie taki zajebisty klimat, takie ciary miałam jak przy żadnych "Paranormal Activity" czy nawet "Blair Witch Project" XDD
Co prawda to opadło, jak zobaczyłam kto to tam leży rozciągnięty ( no bo to już jest normalka, on wciąż dostaje po dupie:) ale mimo wszystko...
wątek morderstw i psującego się pierścienia Alaricka bardzo mi się podoba, a ten odcinek w ogóle był dobry (aż sobie z kumpelą musiałyśmy zrobić przerwę w połowie oglądania, "żeby to wszystko obgadać" :)) tylko White - gdzie jest nasza Tatia? :(
Chyba niestety musimy poczekać na 4 sezon...
Żeby w ogóle się pojawiła.
Chyba że Kevin z Julie chcą poczuć smak zemsty;))
może pojawi się w ostatnim odcinku trzeciego sezonu i znowu ktoś się pomyli :P myślę, że kiedyś ją wprowadzą, w końcu już o niej gadali - nie sądzę, że bez powodu, nawet nowe imię jej dali xD
http://www.youtube.com/watch?v=RDfUf5Vcy8g - Muszą ją dać, bo im noramlnie krzywdę zrobię;)
http://www.youtube.com/watch?v=UbAN_Ko7xwE - to też boskie:) - mogłaby zmienić jej imię w tytule;)