Cały czas na to czekamy :]

na szczęscie ciągle darzy uczuciem Stefana:)

Widzę, że każda ma tu swoje preferencje... Gdzie aktualnie można zobaczyć nowe odcinki?

wszystkie się na iitv- większosc preferuje Damona, ci co wolą Stefana przeważnie się ukrywają:D

Szczerze mówiąc nie mogę zrozumieć,jak można być w teamie Stefan...i absolutnie nie mam na myśli aparycji.

Aparycja jest OK, ale ta zbolała mina, pomarszczone czoło- rozwala mnie to.

Ale to nie jest najgorsze.Najgorsze jest jego zachowanie i wieczna nieuczciwość i nieporadność.

Dokładnie. Kłamstwa, wieczna potrzeba pomocy ze strony brata...
Ale już przeczytałam dzisiaj, że Stefan jest wielki:D

Stefan wielki?? muehehe,chyba sam Paul to napisał:D

Nie, nasz Poeta:D

Mówisz o MF13? Ostatnio uraczył mnie opowiastką rodem z "M jak miłość" :D

Tak:D Gdzie mogę tą opowiastkę przeczytać?:D

W jego temacie:D to taka króciutka nowelka:D

Dobra, poszukam:D

Na 4 stronie:D

Hmmm... Dziewczyny :) Informuję Was, iż moja "nowelka" będzie w sprzedaży w każdej z księgarni w Polsce pod tytułem :
"Czy pamiętasz ?" Polecam :D W promocji tylko 200 zł xD Dla was setkę...

A ja powiem taki- przeczytałam 3tomy książki (NAJGORSZY GNIOT NA SWIECIE!!!!! TO JUZ KSIAZKA NIE POWINNO SIE NAZYWAC >.>) a po 1odc serialu powiem tak- scenarzyści postarali się trochę poprawić coś co z nałożenia jest już nie do uratowania... i nawet jako tako im wyszło... =,=

O rany, zobacz więcej odcinków, a nie twierdź, że "jako tako im wyszło". Serial jest zupełnie inny od książki i bardzo dobrze.

Blush, specjanie dla ciebie obejrzałam jeszcze jeden odcinek ;) Podtrzymuję opinię "jako tako im wyszło" ^^ Nawet mogę powiedzieć, że jest calkiem znośny ;p To jak? Twierdzisz, ze za kolejne 20odc się zakocham? ;)

Nie wiem czy się zakochasz, ale Twoja opinia będzie bardziej obiektywna ;)

Na tej zasadzie przemaltretowałam wszystkie tomy "Zmierzchu": przed przeczytaniem nie lubilam go, po- nienawidzilam z calego serca :D Tym razem potrzebuje czegos wiecej do zachety ;p

Generalnie początek pierwszego sezonu nie jest zbyt ciekawy, ale im dalej tym lepiej. Drugi sezon jest świetny, ponieważ pojawiają się pierwotne wampiry - Elijah i Klaus, Katherine wraca do Mystic Falls i nieźle miesza, postać Caroline jest bardziej rozbudowana, tak samo Tylera. Są też minusy, np. Matt i Bonnie:p ale to akurat da się przeżyć. Genialny soundtrack, akcja, cliffhangery. Fabuła nie do przewidzenia - ile my to tutaj kombinowaliśmy, wymyślaliśmy różne teorie i mało co się sprawdziło;) Dlatego naprawdę polecam.

Ja nie czytałam książek,więc w tej kwestii się nie wypowiem.

O, tak, dobrze, że serial jest inny niż ksiażki. Czytałam je i są według mnie - beznadziejne. Serial o niebo lepszy.

Ja też czytałam książkę... Ale się załamałam- konkretnie lisołakami... To idiotyczne... Jakby wampiry nie wystarczyły...

dodaj wzruszanie ramionami i ,,jak chcesz umrzeć to trudno''

można być w teamie Stefana, bo jest mega przystojny, męski (zdecydowanie bardziej od Damona) i nie jest tak puszczalski jak Damon. Stefan rlz! ;];]

I to Ci wystarcza? Jego cechy wyglądu? A charakter? Uroda przeminie,a istnieje jeszcze coś takiego jak zaufanie,uczciwość,odpowiedzialność.Ja bym takiego w tyłek kopnęła.A zauroczenie Eleny Stefanem kładę na karb jej młodych lat.

Mówiąc męski mialam na myśli cechy charakteru: można na nim polegać, wierny, opanowany, odpowiedzialny, honorowy - jak dla mnie świetna osobowość. To nie zauroczenie, co nawet widać w nowym sezonie, to miłość.

Damon niejednokrotnie narażał życie dla Eleny,gotów zasłonić ją własnym ciałem.Przy nim Elena może czuć się na prawdę bezpieczna.Nie to co Stefan,który się wiecznie ogląda,czy stoi za nim Damon,żeby pomóc w razie czego.

Stefan również się narażał, ogólnie Stefan więcej naraża się dla ludzi, Damon zdecydowanie mniej. Stefan się nie ogląda, po prostu Damon sam też chce chronić Elenę, bo ją kocha, a w takiej sytuacji to normalne. Dobrze, że Elena czeka na Stefana, a nie zajmuje się tym chłoptasiem Damonem.

A możesz powiedzieć dla kogo on się tak strasznie naraża? Wszystko podyktowane jest troską o Elenę,żeby już nie straciła więcej osób,które kocha.I z tego samego powodu Damon chce ją chronić,tego nie neguję.Natomiast Stefan niejednokrotnie prosił o pomoc innych,bo sam nie mógł sobie poradzić,

Moim zdaniem, trudno wybrać kto tutaj bardziej jest odpowiedni dla Eleny. Damon broni ją i tylko ją,
głównie nie mówię, że nie pomagał innym ale robił to nie chętnie. Stefan, stara się bronić też
przyjaciół Eleny, bo wie że by ją to bolało. Oboje ją kochają i bronią ją na różne sposoby dla siebie
dobre. Ja jestem za Stefanem. Bo nie mogę zrozumieć jak ktoś kto niby mnie kocha nie liczy się z
moim zdaniem i moimi uczuciami. ( patrz. podanie Elenie krwi, przed ceremonią Klausa czy Chęć poświęcenia Bonnie. )

A kiedy tak właściwie Stefan uratował przyjaciół i bliskich Eleny bez niczyjej pomocy, głównie Damona?
To Damon sam wyruszył na ratunek Caroline i Tylerowi, gdy byli uwięzieni przez pomocników Klausa, to dzięki niemu Bonnie przeżyła, gdy Klaus w ciele Alaricka ujawnił się w szkole.
Zgadzam się, że źle postąpił dając Elenie swoją krew, ale kurva (sorry, ile razy można to tłumaczyć?), Ty z miłości do drugiej osoby w chwilach niebezpieczeństwa, nie próbowałabyś wszystkiego co w Twojej mocy żeby utrzymać ją przy życiu? Czy raczej siedziałabyś z zmarszczonym czołem, wzruszając ramionami jak Stefan?
Chęć poświęcenia Bonnie... przecież po to była ta cała mistyfikacja żeby ją też uchronić, a to, że potem wyznał, że następnym razem gdy będzie musiał wybierać, wybierze Elenę, jest takie dziwne? Elena absolutnie nie była tym faktem oburzona i się nie jej dziwię, takie słowa to absolutny dowód miłości. Damon potrafi mówić "I love you" na wiele sposób w przeciwieństwie do brata.

No własnie w kółko dajesz ten sam przykład ale Damon chciał jeszcze wcześniej zabić Caroline gdy zmieniała sie w wampira wiec wiesz.. Jak już ktoś ma INNE ZDANIE od waszego to od razu naskakujecie dajcie troche na luz nie każdy musi uwielbiać Damona ;|

A po co mam wyszukiwać nowe przykłady, gdy Stelenowcy wciąż się powtarzają?
Ok, chciał zabić Caroline, a dlaczego? Bo pamiętał co się działo z Vicky kiedy się przemieniła, którą notabene zabił STEFAN. Zaatakowała Elenę, jak myślisz, Damon mógł pozwolić żeby znów to się powtórzyło? Ale w przeciwieństwie do zwolenników Stefana, ja dostrzegam minusy w zachowaniu Damona i plusy u Stefana, choć te drugie można policzyć na palcach jednej ręki. Tu jestem wdzięczna Stefanowi, że zajął się Caroline, bo gdyby Damon ją zabił to serial dużo by stracił.

No widzisz "stelenowcy" o.o (psychiczna nazwa) się powtarzają to ty bądź lepsza i sie nie powtarzaj bo mówisz że damon miał tyle dobrych cech i tyle zrobił to podawaj różne przykłady.
Wracając do Caroline skąd miał pewność że z nią będzie tak samo jak z Vicky? Gdyby nie Stefan i Elena zabił by bardzo fajną postać. ja nie należę do jakiś stelenowców damonowców czy czego tam, to dla mnie psychiczne.

Psychiczna? Jest ona normalna na tej stronie, jak ci się coś nie podoba to nie mój problem.
Przykładów podawałam tu mnóstwo,nie tylko ja, więc jak tak bardzo je chcesz poczytać to użyj wyszukiwarki.
A widziałaś co się działo na początku z Caroline? Damon działa impulsywnie i czasami jest to wada, a czasami zaleta.
Naprawdę śmieszy mnie to, że Damonowi zarzuca się ciągłe zabijanie, ale żaden fan Stefana nie wypomni jego morderstw.
Nie ma czegoś takiego jak Damonowiec, brawo za kreatywność, jeszcze nikt tego nie użył :D Delena i Stelena to nie wymysł naszego forum, na całym świecie fani używają tych połączeń. Trzeba kompletnie nie mieć argumentów żeby czepiać się czegoś takiego.

Działaś impulsywnie to tylko wada. Czy ja staje po stronie Stefana? NIE , nie staje po żadnej z stron.. w tej chwili wypominam morderstwa damona bo jesteś zapatrzona w tą postać i to właśnie chodzi o to że wy wszystkie nie widzicie wad w Damonie piszecie niby prawie zabił Caroline ale przelatuje to przez was a potem znów ale Damon jest boski o i jest sweet -.-.. Jeśli chodzi o te nazwy nie używam ich więc nie wiem.
Pozdrawiam nie chce mi sie z wami już dyskutować bo te dyskusje wyglądają zawsze tak samo i w szczególności ty zawsze hulasz na tych co mają inne zdanie na temat Damona wiec dziewczyno wyluzuj nie każdemu kto napisze że woli Stefana musisz pisać odrazu te argumenty że Damon jest lepszy od Stefana. Opanuj sie.

No to lepiej nie działać impulsywnie, siedzieć na fotelu i wzruszać ramionami. Masz rację.
Ja jestem zapatrzona? Jak na razie to Ty nie podałaś żadnej wady Stefana. Jestem tu już rok i zdarzyło się może dwa razy, że ktoś obiektywnie spojrzał na obydwóch braci. Naprawdę brak ci argumentów, bo piszesz bzdury. Znajdź mi komentarz w którym pisałam, że Damon jest boski i sweet. Powodzenia, bo takiego nie ma, chyba że pisałam ironicznie.
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Gdzie ja stwierdziłam, że Damon jest lepszy od Stefana? Ja chcę pokazać, że to Stefan nie jest lepszy od Damona. Zrobili tyle samo złego co i dobrego. Nikt z nich nie jest idealny.
Bardzo dobrze, że Ci się nie chce dyskutować, bo nie potrafisz. Odwracasz kota ogonem i tyle. Skoro obserwujesz moje posty i nie podoba ci się jak piszę, to po co się wtrącałaś?

Tak własnie dam taki przykład wyszłaś za mąż i mąż cie uderzył a ty mu wybaczasz bo wmawiasz sobie że nie chciał tego i zrobił to impulsywnie, już lepiej mieć faceta wzruszającego ramionami.
"Gdzie ja stwierdziłam, że Damon jest lepszy od Stefana? Ja chcę pokazać, że to Stefan nie jest lepszy od Damona." Na jedno wychodzi...
tak samo czepisz sie jego zmarszczonego czoła w ten sposób pokazuje jakieś emocje że jest mu przykro np. w tym odcinku kiedy zadzwonił do Eleny w dniu urodzin miał zmarszczone czoło bo było mu źle że nie mógł być z Eleną a wy już odrazu Męczy dupa , no powiedz szczerze czy to normalne nie sądze, ciekawe czy ty nie marszczysz czoła jak coś ci nie pasuje albo jak beczysz..
wtrącam sie bo mnie wkurzasz i już.

A co to w ogóle za przykład? Kiedy Damon uderzył Elenę? Potraktował okropnie Andie i nie usprawiedliwiam go absolutnie. Może źle się wyraziłam z tą impulsywnością.
No raczej na jedno nie wychodzi. Bo my, fani Damona nigdy nie wystawiamy go na piedestał w przeciwieństwie do fanów Stefana.
Marszczenie czoła to po prostu jedna stała mina w wykonaniu Stefana, a raczej Paula. Ian też czasami męczy z tym wybałuszaniem oczu, ale przynajmniej widać na jego twarzy emocje.
Z tym telefonem postąpił idiotycznie. Najpierw dzwoni do niej, daje jej nadzieje, a potem się wydziera, że ma go zostawić. To po cholerę dzwoni? Przecież to było oczywiste, że Elena domyśli się, że to on.
Musisz mieć ostatnie słowo, nie? Zaprzeczasz sama sobie w tym momencie.

Co ty piszesz ile widziałam postów że Damon jest Najlepszy.
No własnie Ian często "wybułasza" oczy ale na to i tak tak bardzo nie narzekacie a jak Paul zmarszczy czoło o juz głupie komentarze. dzwonił bo chciał usłyszeć jej głos i pokazać jej ze mysli o niej i tęskni, sama widziałam wcześniej że pisałaś coś o miłości wiec wiesz jak jest, Stefan cały czas ją chroni przed Klausem. "Ty z miłości do drugiej osoby w chwilach niebezpieczeństwa, nie próbowałabyś wszystkiego co w Twojej mocy żeby utrzymać ją przy życiu?" On próbuje i dlatego cały czas jest z Klausem tak to by mu nie zależało.
"Musisz mieć ostatnie słowo, nie? Zaprzeczasz sama sobie w tym momencie." - nie rozumiem do czego to jest skierowane że zaprzeczam sobie w tym momencie? bo napisałam że mnie wkurzasz i już, zaprzeczyłam sobie? .

To poproszę linki. Tak to sobie możesz gadać.
Nie narzekamy? Jakbyś czytała wszystkie nasze posty to byś takich bzdur nie pisała. Ale ponieważ to raczej niewykonalne, to bardzo Cię proszę, nie wmawiaj nam takich rzeczy.
Niestety mnie to nie przekonuje. Na pewno zdawał sobie sprawę, że Elena go szuka. Wiedział jaka ona jest, uparta, zawsze postawi na swoim i zaryzykuje życiem żeby go uratować. A tym telefonem dał jej tylko wskazówkę gdzie przebywa. I oczywiście to nic, że zabił Andie...przecież Damon zabił Rose. Stefek jest więc niewinny.
Nie twierdzę, że on nie chce chronić Eleny przed Klausem. A jest cały czas z Klausem, bo innego wyjścia nie ma. Nawet jakby mu nie zależało na Elenie, to by się od niego nie uwolnił.

Zaprzeczasz sama sobie, bo najpierw piszesz, że nie chcesz już ze mną dyskutować, ale ostatnie słowo musisz mieć i kontynuujesz dyskusję. Naprawdę dziwne.

nie mam tyle wolnego czasu co ty że przesiaduje na tej stronie i pisze tyle bezsensownych i nic nieznaczących postów, a zresztą to forum jest zaśmiecone waszymi bezsensownym offtop'ami . może i narzekacie ale sama wiesz że bardziej narzekacie na zmarszczenie czoła i zawsze jak sie przytrafi jakaś dyskusja to, to jest wspominane. Nic ci nie wmawiam dziewczyno, tylko pisze co widze o.o
To niech cie przekona jak byś była na jego miejscu i wiedziała że twój/twoja ukochana jest z bratem który też ją pożąda to nie sądze że poprostu byś sie wycofała i nie dawała żadnego znaku ani nic. On chciał jej tym pokazać że dalej mu zależy na niej a że ona jest uparta i chce go szukać na siłe nie mógł tego przewidzieć. Zabił Andie zeby pokazać bratu że stał sie potworem i nie ma go co szukać chciał go także chronić! Gdyby nie Elena Stefanowi było by wszystko jedno już czy by żył czy co takie jest moje zdanie ale nie wiem jak tam jest.
Jak odpisałaś chamsko to zareagowałam , no bez przesady, dla mnie nie ma tu nic dziwnego.
Tak dla zrozumienia nie daje teraz pozytywów dla Damona bo wiem że mnie wszystkie wyręczycie.

Offtopy powstały po to żeby nie zaśmiecać innych tematów. Nikt z nas nie przesiaduje na nich całymi dniami, postów jest dużo bo i nas jest dużo. To akurat nie Twoja sprawa jak spędzam czas. Skoro mi coś wmawiasz to oczekuję dowodów. Nic dziwnego.
To co piszesz tylko świadczy o tym, że Stefan nie ma do Eleny zaufania.
Co jest absolutną bzdurą. Stefan wręcz jest pewny siebie, zapomniało się co powiedział Damonowi na temat szacunku? Zresztą sam kazał bratu ją zabrać i nigdy nie wracać, to co piszesz kompletnie nie ma sensu. Oczywiście, że mógł to przewidzieć, chyba że kompletnie zapomniał przez te dwa miesiące jaka jest jego dziewczyna. A to raczej źle o nim świadczy.
Chciał go ochronić zabijając jego dziewczynę? Owszem, uratował mu życie kiedy Damon został zaatakowany w lesie i za to mu baaaardzo dziękuję, cóż to byłby za serial bez seksownego Dejmonka... -_- Widzisz, sama teraz usprawiedliwiasz Stefana za zabicie Andie. Ja mogę tak samo usprawiedliwić Damona za zabicie Lexi (w poprzednim poście się pomyliłam, napisałam Rose), bo chciał chronić Stefana.
Co do tego czy bez Eleny byłby obojętny wobec swojego życia jest dla mnie wątpliwe.

Chamsko? Jak na razie to ty nazywałaś mnie psychiczną.

Kończę to rozmowę. Nie o to chodzi że nie mam argumentów lecz o to że ci nie da sie przemówić zawsze będziesz pisać w kółko to samo i pokazywać że Damon jest lepszy. I też nie chce mi sie tu wchodzić :P
Jeśli chodzi i wasze przesiadywanie na filmweb/pamiętniki to widze że jesteście tu codziennie i piszecie jakieś bzdury ale masz racje nie moja sprawa.

Skoro wiesz o tym, że siedzimy tu codziennie to sama też musisz być tu każdego dnia żeby to wiedzieć, więc wypominanie tego jest troszkę nie na miejscu.

ja nie wchodze tu codziennie, po prostu wystarczy zobaczyc na wasze te offtopy i widać że codziennie piszą te same osoby proste i logiczne jak dla mnie.

Czekaj, czekaj.. Offtopy są beznadziejne, ale nie wchodzisz?