Zainteresowałem się serialami o wampirach , widzę że ostatnio są szczególnie popularne i szczególnie true blood ale pamiętnik za to jest o wiele wyżej w rankingu ? Jaki serial polecicie mi bardziej ? Pozdrawiam.
Dla mnie "czysta krew" jest dużo lepsza, a "pamiętniki wampirów" to tylko lipna podróba.
A ja polecam oba seriale.
Pamiętniki Wampirów są dużo dynamiczniejsze, ciągle się coś dzieje, intrygi, tajemnice... No i bardzo ważna rzecz - świetna muzyka w serialu. Moim zdaniem - jeden z najlepiej zrobionych seriali.
True Blood - pierwsze dwa sezony świetne,bardzo wciągające, z dużą dawką humoru,śmiałam się na okrągło. Za to trzeci sezon to jest totalna klapa - nuda, w sumie nic ciekawego się nie dzieje, wszystko bez ładu i składu, już nie wciąga tak jak poprzednie sezony. Krew się leje na okrągło i tyle. Jeśli się to komuś podoba to ok. Mnie raczej średnio.
według mnie tvd jest bardziej "lajtowe".Tb- ma wiecej brutalnych i erotycznych scen. Nie wiem który bardziej mi sie podoba, zalezy od nastrpju. Obie produkcje mają na swoim koncie ciekawsze i nudniejsze odcinki.
Obejrzałem 1 odc TVD i jak na razie ocena 7/10, + za muzykę. Lubie oryginalność w serialach a ten serial raczej ma oklepany motyw , ale nie jest źle.
No teraz moda na wampiry nic nie poradzisz:) ale fakt, muzyka króluje w tym serialu:)
Tak Tak ,tez miałam takie wrażenie ,ale nic bardziej mylnego;)
To dopiero początek.
szczerze? VD są po prostu nudne!!! True Blood ma slabsze momenty, ale to tylko momenty. W VD te watki sa tak dziwnie posklecane, intrygi nastolatkow, jakies tajemnice z przeszlosci- to wszystko wyglada jak odgrzewany kotlet. jestem na 16 odc, moze cos sie zmieni, ale watpie. zwolennikom plytkich intryg na pewno sie spodoba, ale ci ktorzy cenia wieksza glebie potraktuja ten serial jako marna przystawke.
"Dla mnie "czysta krew" jest dużo lepsza, a "pamiętniki wampirów" to tylko lipna podróba"
no to już głupszego nie mogło być
tak samo jak
"czysta krew" jest podróbką "zmierzchu"
niczym się nie różni prawda?
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
Przykro mi ale nie mogę Ci odpowiedzieć czy "czysta krew" niczym się nie różni od "zmierzchu" gdyż nigdy go nie oglądałem i nie mam ochoty go oglądać dlatego też nie mam zamiaru się z Tobą sprzeczać, ale muszę dodać, że "pamiętniki wampirów" oglądałem i dalej uważam, że jest to "lipna podróba"
pozdrawiam
Jeśli chodzi o "Pamiętniki Wampirów" to nie polecam, TB fajny serial choć nie dla wszystkich (zwłaszcza w kraju z taką mentalnością jak Polska),
TB w niczym nie przypomina Zmierzchu
Pamiętniki podróbą czego?? True Blood, czyli Martwego aż do zmroku napisanej w 2001, czy może mdławego Zmierzchu napisanego w 2005???
Tak dla informacji Pamiętniki są na podstawie książki z 1991 roku...
Moim skromnym zdaniem, jeśli już ktoś chce po czymś jechać, to niech pierw się dowie po czym jedzie:P
Filmyitylkoto masz rację - niektórzy muszą po prostu ponarzekać nie wiedząc nawet na co :)
Ciężko porównać , seriale te mimo że temat przewodni mają podobny są bardzo różne
Pamietniki wampirów
-ma minus nudnawy początek sezonu I
-duży plus to postac Damona, ktory wprowadza dużą dawkę emocji i poczucia chumoru
- na minus postać Stefana, trudno mi wytłumaczyć dlaczego...poprostu niesamowicie mnie irytuje
-na plus powrót Kathreen
- na minus wieczne fochy Eleny
-na plus początek II sezonu
- na plus zamiana Caroline w wampira
ogółem więcej plusów
Czysta krew:
-pierwszy sezon do bani, mdła Sook i jeszcze bardziej mdły Bill
-na duży plus 2 sezon
-na plus postać Erica jego styl... (no nic na to nie poradzę że uwielbiam i Erica i Damona poprostu lubie mieć w serialu na co popatrzeć), i jego corka Pam (klasyczna wampirzyca, pełna uroku)
-na minus postać Tary (łapie się na przewijaniu serialu gdy ona się pojawia)
-na minus i plus postać Sama, denerwował mnie jednak w 3 sezonie mnie zaskoczył
-na plus wątek Hoyta i Jessiki za naturalność i eteryczność
Mogłabym tak wyliczać i wyliczać 3 sezon True Blood mnie zawiódł, podczas gdy Pamiętniki nabierają zawrotnego tępa, jednak wierzę że po 4 sezonie już nie będę tak zawiedziona. Pomimo że chyba nie powinnam w tym wieku... ale przyłanczam się do wszystkich fanek wielbiących Damona i Erica :)))
Boże, zdania w stylu "nie powinnam w tym wieku" mnie rozbrajają:D
Tu nie chodzi o wiek tylko osobowość, można mieć 70 lat i kochać fantastykę..
Oglądam TVD i TB ,ale jeśli miałabym wybierać to wolę TVD. Taki wybór, gdyż lubię, gdy serial jest skoncentrowany głównie na jednym wątku, ach no tak i występowanie postaci Damona to duży plus:)
Czysta krew. Dużo lepsza. Zdecydowanie więcej się dzieje, jest sporo wątków pobocznych, a nie tylko miłość głównych bohaterów, bardziej brutalny w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pamiętniki moim zdaniem nudne, wątek miłość, rozterki między nastolatką, a wampirem. Wszystko to takie mdłe i za bardzo pospolite.
Pierwsze 6 odcinków The Vampire Diaries to całkiem inne odcinki niż 16, 17, 18 itp. Każdy serial dorasta i ten też dorósł. Mi się pierwszy odcinek TVD średnio podobał, TB mnie bardziej pociągało, ale później zmieniłam zdanie. TVD na początku skupia się za bardzo na związkach, ale tak jest bo i postacie w serialu muszą się "poznać" oraz my musimy poznać ich. Ja bym radziła oglądać to i to :)
Ja jak na razie obejrzałem 2 odcinki TVD i jestem średnio zadowolony jak do połowy sezonu 1 nic się nie rozkręci przerzucę się na TB.
Ja po pierwszych trzech odcinkach VD dałam sobie spokój myśląc "Matko, kolejny durny serial dla nastolatek". Ale po roku wróciłam i kolejne odcinki wprost mnie zachwyciły!
Bo tak jest. Na początku TV np. D Damon jest inny, widzimy jego tylko oczywiste cechy później zaczyna z niego "coś" wychodzić i to coś nas przyciąga do tego serialu, podobnie jest z innymi postaciami. W pierwszych odcinkach jest też akcja z Vicky, która mi się osobiście naj mniej podobała, dla mnie serial zaczął istnieć dopiero po tej akcji i teraz za Chiny nie mogę się od niego oderwać.
Obejrzysz piąty odcinek, a umrzesz jak nie zobaczysz szóstego :) Tak będzie, akurat w tym przypadku :)
A JA POLECAM WSZYSTKIM FANOM SERIALÓW O WAMPIRACH KLASYKĘ -Buffy -Postrach wampirów, muszę przyznać że zaczarował mnie ten serial, fani Damona i Erica napewno się nie zawiodą - Spike jest genialny. Ponieważ mam za sobą obejrzane wszystkie odcinki zarówno TRUE BLOOD jak i PAMIĘTKI WAMPIRÓW, postanowiłam sięgnąć szerzej THE GATES mnie nie zachwyciło po 3 odcinkach odpuściłam, sięgnęłam po Buffy. Główna bohaterka jest dużo ciekawsza od Sookie albo Eleny dla odmiany posiada poczucie humoru i ogólnie jest ciekawsza. Zaczęłam od 5 sezonu. 1 i 2 sezon dawno temu a 3 i 4 miał kiepskie opinie więc mnie to trochę zniechęciło więc przeczytawszy streszczenia 3 i 4 sezonu zaczęłam od 5 i.......naprawdę ale to naprawdę polecam!
Normalnie z ust mi to wyjęłaś kobieto!
Ja również zaczęłam niedawno oglądać i jestem w szoku.
Bo pamiętam jak maluczką;) będąc oglądałam "Buffy", ale bardzo nieregularnie.
I szczerze wtedy mi się średnio podobało - śmiesznie.
Teraz oglądam po bożemu - czyli wszystkie, jestem już prawie w połowie 5 sezonu i zachwycenie po prostuXD
Spike jest boski, to prawda. Taki "tatuś Damona" bym powiedziała...XD
W takim sensie, że również jest sarkastyczny, bardzo zabawny i niegrzeczny chłopczyk - ostro broi;) A "tatuś"? No bo "Buffy" kręcili ponad dziesięć lat przed "Pamiętnikami". Efekty specjalne troszkę śmieszą, ale już dawno się przyzwyczaiłam. Wiadomo, to były inne czasy;) I te zmienione czoła podczas gdy wampir czuje pragnienie krwi, hihi. Ale ogólnie serial "Buffy" to MEGA MOC;) I co najdziwniejsze? Lubię tam po prostu wszystkichXD Co mi się nigdy w serialach nie zdarza, zawsze ktoś mnie wkurza;) A tu nic...No może Angel, tak na biedę, mnie drażni. Taki pizduśXD
No Buffy to klasyka :) a Spike...:) oglądałyście odcinek musical??Boski:) Jednakże Spike to blondyn a ja wole brunetów więc tak czy inaczej Damon gra pierwsze skrzypce;)
Angel miał osobny serial z Cordelią:)
A co do The Gates to na początku trochę nudnawy ale potem się rozkręca, moim zdaniem bardzo fajny serial:)
i na plus dla TVD jest to że występuje tam 2 aktorów grających również w Dexterze:)
osobiście polecam Pamiętniki :) potem się rozkręcą:]
mnie się bardziej podobal poczatek serialu, teraz to juz ta akcja idzie tak hurtowo. powiedzmy sobie szczerze, jezeli szukacie serialu z prawdziwego zdarzenia to o wiele lepszy jest True Blood- wydaje sie duzo bardziej naturalny, pociagajacy, prawdziwy, bez cenzury i przede wszystkim oryginalny. Do Zmierzchu to akurat blizej ma VD, ale to i tak cos innego (oczywiscie z korzyscia dla VD).
Od czasu tego postu obejrzałem dopiero 7 odc TVD i średnio mi się podoba, znaczy jest fajny i wgl ale jakoś mnie do niego nie ciągnie, oglądać dalej,będzie ciekawszy ? Czy lepiej zostawić ten serial ?
Ja mówię Tak oglądaj ;)
szczerze, to początkowo też mnie zbytnio nie wciągnął, ale akurat od 8, 9 odcinka zaczęło się robić ciekawie:)
A po 10 odcinku były 2 miesiące przerwy...wtedy już myślałam ze nie doczekam:P
Jak dalej masz trochę czasu, na 45 minutowy odcinek w ciągu dnia, to obejrzyj:)
eee tam:P nie ma nic ciekawszego niż dobry serial i trochę oderwania od "normalnej" codzienności ;)
Wszystko co pilne i konieczne zawsze robię zaraz po pracy, tak żeby wieczór przeznaczyć na seans filmowy;)
No wiem, mam swoje plany w dzień obowiązki, na wieczór przyjemności związane z oglądaniem czyli film,serial, tylko jak mam zabrać się za TVD zawszę myślę że mogę obejrzeć inny serial w tym momencie ;p
heh, no tak odwieczne dylematy:D to musisz stworzyć grafik wieczorów filmowych:)
ja takowy posiadam i bardzo cenię:D
No zobaczymy ;-) Na TVD czas przychodzi jutro więc zobaczymy, 1 sezon ma 22 odcinki czyli jak do połowy czyli 11 odcinka serial mnie nie wciągnie to albo zakończę go oglądać lub wrócę do niego kiedy indziej ;p.
W sumie, ja też. Według mnie Pamiętniki dają kopa tak koło 13 odcinka, wtedy zaczyna się moje "Pamiętnikowe love" ;)
Serio, pamiętniki są lepsze. Według mnie TB to takie masło maślane, pełne erotyzmu, raczej nadawałoby się na pornoola. VD ma fabułę, która cię ciągnie. Czasami coś jest nie tak, ale powiem wam, że odcinek 5 sezonu drugiego dał mi takiego kopa, że nie doczekam, po prostu nie doczekam szóstego.
Właśnie skończyłem oglądać 11 odcinek i powiem że mile się zaskoczyłem ;-) w serialu coś się wreszcie dzieje (bo przedtem jedynym złym był Damon i jak coś się działo to była tylko sprawka Damona) teraz jest inaczej, już po 10 odcinku(który jak dla mnie najlepszy do tej pory) wiedziałem że będzie lepiej,tylko szkoda że początek taki nudny, mam nadzieję że jeszcze bardziej się rozkręci :-D.
nie będzie nudy, raczej więcej akcji:) jak się wciągniesz całkowicie to nawet lekki powiew nudy nie sprawi, że przestaniesz oglądać;) I hope:)
No też mam nadzieję ;-), nie wiem czemu ale strasznie irytują mnie wątki z Bonnie i wgl te czarownice :/ .