Danonek jeszcze ujdzie :)

no to wow udało mi sie cos wymyslic co wam sie spodobało. Choc było to juz słowotwórstwo.

Danonek w sam raz;)

dzieki:) ok to wymyślamy dalej kolejny jest Jeremuś.

Łomenajzer :P

DŻEMUŚ?

haha dżemuś xD

hahaha dobre "Łomenajzer"

On jest przecież takim słodkim chłopaczkiem...

Nie pamietam kto nazwał go Pegazem a propos Eleny która nie jest 100% człowiekiem.

O ile mnie pamięć nie myli to nazywaliśmy juz Damona Danonem, ale Twoje zdrobnienie jest niezłe.

Mówiłam ze to słowotwórstwo:)

Ah, jaki słodki temat, nogi mi aż zmiękły... xD
Brakuje tylko My Heart Will Go On w tle xDDD

A tak poważnie, to musi się wam strasznie nudzić xD

http://www.youtube.com/watch?v=saalGKY7ifU

Dobra, to ty będziesz Leo, wybierz sobie Kate :P

No ja musiałbym być Leo xD Obowiązek fana! xD
Dzięki! xD

Jak sie uczysz to fajnie raz na pare minut sie oderwac czyms co nie wymaga myslenia

No to jak w końcu z tym Jeremkiem? Pegaz ? :P

Jestem za.

Damon to Damon, ewentualnie Damonek:P I koniec:P

A nie bo Danonek a z reszta róbcie co chcecie. Musze sie wreszcie skupic na tym co czytam:)

Danonek jeszcze jestem w stanie znieśc chociaż kojarzy mi się z tym żółtym małym głodem:P W sumie pierwsze kilka odcinków Damon zachowywał się jak Mały Głód;P A teraz tą rolę przejął Stefan:D

Jest tylko jeden Mały Głód - http://i.wp.pl/a/f/jpeg/24831/mesut_ozil_niemcy_newspix_czerwiec_2010_470.jpeg - Mesut Ozil :D
Nic go nie może zastąpić xD

Hehehehe o matko, rzeczywiście:P Nie no Mały Głód ewidentnie juz jest zarezerwowany:P

Dużo się tu pojawiło określeń ale żadna inna postać nie jest w stanie przebić pseudo pierdzimączka

Tu sie zgadzę.. Co dio tego pierdzimączka
I tak mi tez Danonek kojarzy się z małym głodem:D
Dlaczego Pegaz Jeremy?

No właśnie,bo ja tego Pegaza też nie rozumiem.
P.S.-nadal obstaję przy Dżemusiu...

haha ! sikam po prostu męczydupa i pierdzimączek : ) hahahah. A co do Damona to niech zostanie Damon :D

Ciekawe czy po trzecim sezonie Stefana też będziemy miał takie przezwisko ;) Coś czuję ,że to przezwisko może ulec zmianie na Stefana rozpruwacza - wysysacza ;)
.

Męczydupą na pewno już nie będzie :P

Tak sobie czytam i przy "Łomenajzer" wysiadłam xD

Tzn. podoba się?:D

No :P I śmieszne :D W ogóle przypomniało mi się MTV (Moja własna gwiazda) jak taki koleś z afro na głowie szukał swojej własnej "Britni Spirs" i laska dla niego śpiewała Łomenajzer :D

Ten program jest denny xD Ja swego czasu uwielbiałam oglądać na MTV "Made" i "True Life". Wstydzę się, że czasem włączałam na Tille Tequile xD