W sumie wszyscy tutaj rozpisują się nad parą Elena i Damon jak fajnie by było gdyby byli razem.
Ja jednak się zastanawiam nad inną parą a mianowicie Caroline i Tyler czy ktoś tak jak ja jest za nimi a może wolicie parę Caroline i Matt
Też jestem za parą Caroline i Tyler.
Nie chcę spoilerować, ale.......... wieści niosą, że w 3 sezonie między nimi będzie się "coś" działo, będą mieć z tym wiele wspólnego ich "nieczłowiecze" instynkty ( w końcu to wampir i wilkołak) :D
A ich rodziny, a raczej matki, będą toczyć ze sobą "wojnę" - zupełnie jak w Romeo i Julii :D:D
Czekam na rozwój wypadków... jeszcze tylko 7 dni :)
Racja White. Precz z Mattem :)
SZczypty papryki dodalby zwiazek Katherine i Klausa. Oj, ale by sie wtedy dzialo.
ja również jestem za tą parą :) taka mieszanka wampir i wilkołak kiedyś byłam za parą Bonnie i Damon (chciałam, żeby scenarzyści ją utworzyli wg mnie byłoby ciekawiej wiedźma, która nie znosi wampirów i wampir:) ale jak już jest z Jeremmy to niech tak zostanie. A jakie jeszcze chciałybyście zobaczyć pary w serialu? wiem, że to nie 90210, że każdy z każdym ale mogłoby być ciekawie....
Bonnie i Damon bleee, eee nie, to nie mogłoby się udać. Pozostaje przy swoim zdaniu, że dla Damona powinni napisać nową, wyrazistą postać a nie takie ciepłe kluchy jak Elka czy Bonnie. Swoją drogą kiedyś (jeszcze przed wakacjami) była taka teoria żeby spiknąć Bonnie i Danona, nazwaliśmy ich chyba Balon. Co to Caroline i Tylera może być wesoło, obaj najpierw robią potem myślą.
mrowka parowka hehe. a moze takie pary
caroline i stefan
elena i ta czarodziejka - wypadlo mi jej imie z glowy
danonek i katrina
Nie, nie, Bonnie powinna pójść do zakonu, żeby nikt się nie zmarnował przy niej ;)
Ale na przykład Kat romansująca z jakąś sexy Pierwotną siostrą - jak najbardziej :D
niee, szkoda jej do zakonu. lepiej juz np, do... burdelu:)
katrina zdradzajaca danonka z sexi pierwotna na boku - to mogloby byc ciekawe.
No jasne. jakby jej nie wychodzilo to zawsze moze zaparzyc jakiegos ziolka na... potencje? :D
Ciekawe co może dodać tej pikanterii? Bo chyba nie jej wiecznie krwawiący nos.
mi tez czesto leci krew z nosa :D
znaczy leciala, teraz jakos przeszlo. ale fakt faktem, srednio to fajne.
Aaa no tak, jakoś nie umiałam sobie tego złożyć w kupe. A ja byłabym za Kaśką i Stefem - Stefka mogłoby się to nazywać
Jak najbardziej jestem za Caroline i Tylerem zważywszy na fakt , że jeśli wilkołak ugryzie wampira to wampir kaput.. A nie sądzę by Klaus był taki chętny do dzielenia się własną krwią . ;D A co do dziewczyny dla Damona , to według mnie dla niego powinni stworzyć nową postać z podobnym charakterkiem .. taką z pazurem , dopiero by się działo . :DD
ja również jestem za Caroline i Tylerem od samego początku II sezonu wydaje mi się, że to będzie lepsza mieszanka wybuchowa niż Damon i Elena. :)
Nie no mróweczko kochana a co jest wybuchowego w Damonie i Elenie? Damon owszem ma charakterek, ale Elena? Ona jest mdła jak jogurt waniliowy ;)
Forwood, Tyroline, Cyler - mi tam wsio rawno, byleby tylko Caroline była z Tylerem, bo mają niesamowitą chemię, świetnie się dogadują, mają podobnie zawirowane losy i są tacy słodcy :)
Szmatt niech wspina sie po losach kariery samotnie :p
jak dla mnie to nic nie będzie w wybuchowego jak stworzą Delenę i mam takie samo zdanie co do Eleny jak ty biedroneczka_90_8.
Dla Damona powinni stworzyć inną postać podobną do Katheriny. I zawsze jak będę miała wybierać Tyroline czy Delena wybiorę pierwszą parę.
Pokusiłabym się nawet o stwierdzenie, żeby stworzyli dla niego kogoś tak samo bezwzględnego jak Kaśka, postrzelonego jak Karolinka, ładnego jak Elena i żeby ja pokochał jak Rose.
A ja pozostaję przy Delenie. Wiem, że są małe szanse, ale warto pomarzyć.
Oprócz tego.. oczywiście Tyroline :)
A jak dla mnie Delena zniszczyłaby postać Damona. Niech Elka siedzi sobie ze swoim Męczydupą oboje są nudni jak flaki z olejem.