Ja też się do niego już nigdy nie przekonam. W ogóle to jego przemiana wyjątkowo mi nie pasuje. Jeszcze niedawno był najbardziej bezwzględną postacią, a teraz taki do rany przyłóż.
Zauważyłam w ogóle pewien...hm...błąd. Chodzi o tę nową postać, która się wszystkim śni. Głowią się już od 3 odcinków co to za facet im się ukazuje, a przecież kiedy pierwszy raz przyśnił się Marcosowi to powiedział, że jest Hectorem.

To nie jest Hector.

No to o co chodzi? powiedział 'jestem Hector de la Vega", przyśniło mi się to ?:D bo już zgłupiałam teraz :D

Nie, on faktycznie to powiedział i moim zdaniem trochę bez sensu to wyszło, bo przecież widać, że to nie on. Ale zauważ, że on mówi, bez otwierania ust i w ogóle dziwny jest z tym wchodzeniem w sny, więc nie należy tego traktować dosłownie. Chodziło o to, by przykuć ich uwagę, a wymienił znajome imię i nazwisko, by dać do zrozumienia, że coś wie i chce z nimi nawiązać kontakt. Dla mnie to było troszeczkę przekombinowane (te sny), ale sam wątek (jak już przejdzie z poziomu snów do rzeczywistości) będzie fajny.

Ale ja nie myślałam, że jest to nasz Hector czyli Samuel. Ja myślałam, że to jest ten prawdziwy Hector i że chce im coś przekazać, gdzieś doprowadzić, cokolwiek. No, ale w sumie tamten niby umarł jako mały chłopiec, ale w tym serialu to nigdy nie wiadomo :D
On im niby chce powiedzieć kto zabił Carol. No dziwny jest ten motyw. Szczególnie jak się wszyscy obudzili w tym samym monecie :D nie mówić już o tym, że napawałam się sceną julivan (ostatnio się dowiedziałam, że to nazwa tego shipu:D) a tu nagle się okazuje, że to sen :D wszystkich, ten sam :D

Aha, aha... nie, jak ktoś umarł, to się ukazuje Julii, a ten pan żyje. No, dziwnie zagaili ten wątek, dziwnie. Ale potem będzie już w miarę normalny i nawet logiczny ;) Julivan? Pierwsze słyszę xD a Marcos i Carol? Marol? xDDD Nigdy się tym nawet nie zainteresowałam, ciekawe.

Oj nie wiem, reblogowałam gify julivana :D i się dowiedziałam :D właśnie sprawdziłam, ale Marcos i Carol nie mają nawet swojej strony na tumblrze, dziwne. A myślałam, że tam wszystko się znajdzie :D

uważaj tylko na spoilery, wytrzymaj jeszcze troszkę, bo sobie wszystko zepsujesz... a dasz jeszcze raz link do swojego tumblra?

na stronę el internado na tumblrze nie wchodziłam jeszcze, bo właśnie się bałam spoilerów :) ale ogólnie serial chyba nie był w stanach aż tak popularny, bo gifów julivana znalazłam może kilkanaście i to w sumie niezbyt udanych :D no, ale na bezrybiu.... :D http://karnina00.tumblr.com/

ja sobie okrutnie zapoilerowałam, potem powiem Ci co i jak... :) zobaczyłaś coś nowego?

a co sobie zaspoilerowałaś? coś z finałem związanego?? ja pewnie gdyby nie Ty to też bym sobie niejedno zapoilerowała, bo bym zapewne wchodziła na różne fora, zeby coś poczytać :D a tak to mam Ciebie i mogę się wygadać :)
Nic jeszcze, teraz wróciłam z urodzin, może w nocy coś się uda :D chociaż planuję zaległego Castla zobaczyć, ech...no i ten smutny odcinek Glee. Widziałaś już?

Jeszcze nie widziałam, właśnie Ciebie chciałam Ciebie zapytać. Z jednej strony jestem ciekawa, z drugiej strony to odwlekam. A TVD i TO obejrzałaś jakieś? Czy czekasz? Ja też się cieszę, że oglądasz i możemy pogadać, w sumie mało miałam okazji pogadać o Internacie, a jest o czym. Zaspoilerowałam sobie gdzieś tak w połowie, jednym przypadkowym zdaniem na forum, wiedziałam, że coś się stanie, ale nie wiedziałam kiedy, ale więcej nie powiem. Potem :) Jestem też ciekawa, czy powiesz na Statek. Już się nie mogę doczekać, aż skończysz te 3 sezony, będziemy wtedy mogły wymyślać różne teorie "co miało się dziać dalej". W 7 sezonie będzie dużo Julivana. A pojawił się już Curro? To dopiero będzie patafian... a co myślisz o Amayi? Looknęłam na Twoją stronkę, rany, Blanca jest taka piękna, w Internacie jeszcze nie było tego widać, w Statku dużo ładniej się prezentowała, ale teraz... śliczności

Ja sobie postanowiłam, że zobaczę wieczorem, zaszyje się pod kołdrą z chusteczkami i będę oglądać ;) bo tak to by na mnie w domu dziwnie patrzyli :D:D
Nope, nie oglądałam ani TVD ani TO. Ani nie miałam czasu, ani ochoty. Tak jak Ci pisałam, chyba sobie poczekam kilka odcinków z TVD i później zobaczę kilka naraz. A jeżeli chodzi o TO to nie planuje zaczynać, przynajmniej na razie, za dużo mam seriali.
Ok, będziemy wymyślać :P chociaż ja lubię snuć domysły, ale wolę kiedy mi ostateczne wyjaśnienie podawają na tacy Oglądasz tbbt ?? bo mi się skojarzyło z jednym odcinkiem kiedy padło "wymyśl sobie własne zakończenie serialu" i odpowiedź "no błagam, jasne, a później sobie wymyśle własne zasady higieny ustnej" :D to tak w ramach żartu :D jak nie oglądałaś nigdy to polecam, mój ulubiony serial komediowy :D
A wracając do Internatu, to tak, Curro się już pojawił i chyba zgwałcił te nową koleżankę naszej paczki, nie wiem jak ona ma na imię. Ale straszny szajbus:/ od początku mnie wkurzał, a później kiedy wyszło jaki to dupek to nie mogę już na niego patrzeć.
Kto to Amayia? nie umiem skojarzyć :D
Jak wejdziesz u mnie na podstronę tagi to tam znajdziesz Blance i wszystkie jej zdjęcie, które mam zreblogowane. Prześliczna jest. a w zakładce shipy, na samym końcu znajdziesz julivana :)

średnio się umiem posługiwać takimi stronami, ale jutro obczaję zdjęcia, widzę, że mamy niemal identycznie shipy we wszystkich serialach, jakie oglądam :) Curra chyba nie lubiłam najbardziej z całego 7 sezonu, wciąż przez niego wybuchały bunty i kłótnie. Amaya to właśnie ta, co lata za Marcosem :) Nie oglądam tbbt, a co to w ogóle jest? No niestety, w Statku mam wrażenie dopiero się rozkręcali, więc pozostaje snuć przypuszczenia, wydaje mi się, że planowali jeszcze większy shocking niż naziści w internacie. Ja też sobie ściągnęłam nowe TVD i TO do folderu, kiedyś zrobię sobie wolny weekend i pooglądam ciągiem :)

na głównej stronie, z lewej strony są podstrony :P wszystko jest bardzo przejrzyste :D odnajdziesz się ;)
Aaa ok :D to Amaye bardzo lubię :D jest trochę zakręcona, ale pozytywna postać :) i wie jak się wkupić w łaski :D ostatnio im piwo przyniosła :D
The big bang theory, komedia o nerdach :D genialna, płaczę ze śmiechu za każdym razem :D chociaż mieli słabszy sezon 5. Ale pierwsze cztery i później 6 i teraz 7 są ekstra. Dużo sezonów, ale odcinki trwają tylko 20 min :)

a, to słyszałam, wiem, o jaki serial chodzi, nie skojarzyłam skrótu! dużo osób mówi, że rewelacyjny, ale nie jestem przekonana do seriali komediowych (no, chyba, że typu Castle), a tym bardziej do sitcomów. Amaya też jest bardzo ładna, szkoda tylko, że rzadko nosi rozpuszczone włosy, bo w związanych włosach wygląda tak sobie. obczaję te wszystkie fotki, bo mnie zainteresowały.

No wlasnie, czasami watek zdrady mozna naprawde ladnie poprowadzic, zwlaszcza, ze bylo ku temu materialu, z bawidamka, stroniacego od odpowiedzialnosci do dojrzalego mezczyzny, a to wszystko takie jakies rozmyte... Sama nie wiem co o tym sadzic.. Zoe tez jakos do tylu... I ta jej wielka milosc, a tak by the way, kto normalny po jakis 4 meischach znajomosci przeprowadza sie na jakies zadupie, bo druga polowa tak zdecydowala i to w godzine.. To raczej powazna decyzja, ten Joel to jakis nieudany jest..

Długo tam nie posiedzi, zobaczy że Zoe rzuca tęskne i zazdrosne spojrzenia do Wade'a, to od razu się zmyje. Wielka mi miłość, widać że to naciągane i tyle. Dwa lata nie mogła się zdecydować którego kocha i z którym chce być, a Joel został jej true love po 5 miesiącach? Bitch please xD
A jeszcze co do Zoe, to za co ona dostała pochwały? Za to że znalazła Georga? To był czysty przypadek. A on stanął na nogi dopiero dzięki Lemon, ale Zoe nie raczyła o tym wspomnieć, bo po co.

Rozumiem, ze mogla kogos poznac i w ogole, ale robic z tego zwiazek jakby trwal conajmniej dekade po tym wszystkim co widzielismy to troche smieszne,,,
Dokladnie to Lemon pomogla Georgowi, nie Zoe, za szybko jej wybaczyli.. Ech szkoda, naprawde uwielbiam Zade, ale jak tak dalej pojdzie to nie wiem co bedzie....

Z tym mieszkaniem w NY trochę przegięli, nie za szybko to wszystko?

Taaaa przez dwa lata nie wiedziala co czuje, a tu nagle kupuje mieszkanie po paru miesiacach.... a fuj....

http://31.media.tumblr.com/ebbae7b63d98dd65a31a6e3705b3f655/tumblr_muhk2ikJwO1rj 446bo7_250.gif seriously??? padłam

:D:D:D:D To wcale nie jest śmieszne xD

Nie, to jest żałosne. Założę się że ludzie im już shippują xD Boże.

powiedzcie chociaż, że to Kath, a nie Elena xD

Macie tu coś lepszego xD
http://25.media.tumblr.com/ea43cb0769c0187976c5277ec2a1691f/tumblr_muhi2aZIIR1qk nyg8o3_r1_250.gif

http://24.media.tumblr.com/5410a5b2a16efe4cc70876e50d8aa83e/tumblr_mn6lukL9E81rr gnr2o3_250.gif

człowiek jeden odcinek przegapi, a tu od razu Sodoma i Gomora w TVD xD mówię Wam, na końcu Elena będzie z Kath, Stefan z Damonem, a Silas z Liz

Nie ma co, przenosimy się na TO:P TVD miało zyskać na odejściu Pierwotnych do "głupiego" spin-offu, tymczasem Originalsi trzymają świetny poziom, a Pamiętniki się jeszcze bardziej staczają.

Wszystko przez ten przeklęty trójkąt. Wymyślają co się da, żeby i Delenowcy i Stelenowcy byli "szczęśliwi".
4 sezon - sire bond -> Delena
5 sezon - haluny Stefka -> Stelena
Jeśli dostaną 6 sezon to boję się co tam wymyślą....

oczywiście, Stelenowcy musieli dostać swoją scenę, co tam, że Stefan leży pod wodą, ale muuuuuusi być scenka Steleny, bo by wybuchły zamieszki xD

Nie rozumiem dlaczego nie mogą już zostawić Steleny w spokoju i znaleźć Stefkowi inną dziewczynę.

Też tego nie czaję, chociaż na jakiś czas by odpuścili, po co w każdym odcinku "zadowalać wszystkich", czyli nikogo? Zresztą w każdym serialu "z trójkątami" pojawiali się jacyś inni partnerzy, bez międlenia w kółko tego samego.

Na siłę pchają Stelenę, nie wiem, jakbym była ich fanką, to takie rozwiązanie na pewno by mi nie pasowało. Znaleźliby kogoś dla Stefana, naprawiliby Defana i byłoby dobrze. Ale na razie się na to nie zanosi.

This! A z dwojga złego podobało mi się też, jak w 3 sezonie Stefan wyjechał z Klausem i mieli własny wątek, z dala od MF. Ale nie, będą się kolejny sezon dusić we własnym sosie.

I te same teksty nam serwują:
4 sezon - Będe Cię kochać nawet po tym jak złamiemy sire schmire!
5 sezon - przestanę śnić o moim eks chłopaku i nadal będę cię kochać, oki doki?

Spodziewałam się naprawdę czegoś więcej po Delenie. I jak mogłam się chociaż przez chwilkę łudzić, że sprawa Steleny się skończy. Silly me xD

coś w tym jest, ja obejrzałam tylko pierwsze odcinki TVD i TO (teraz czekam, aż się ich trochę uzbiera i obejrzę parę pod rząd, może będzie bardziej ekscytująco xD), nie były złe, ale wkurza mnie dążenie do ciągłego wprowadzania "jeszcze bardziej złego i potężnego" przeciwnika, a już w ogóle to chuchanie i dmuchanie na Kath, której największym problemem były pęcherze na stopach od noszenia szpilek w ogóle mnie dobiło - dlaczego nikt jej nie kopnął w dupala, przecież ledwo co bąknęła "proszę", co tam, że zabiła Jera... a fajne nowe TO? błagam, powiedz, że kolejne zasztyletowanie Elijah było chwilowe!

1x02 był świetny. Dobre retrospekcje, nawet sporo humoru. Rebekah zdecydowanie najlepsza:D W ogóle fajnie się oglądało jej sceny z Hayley, tworzą fajny team:D Znakomicie rozwijają postać Klausa. Staram się zapomnieć jak niszczyli go w TVD. A jeśli chodzi o Elijaha, to na razie leży dalej w trumnie. Ale mi to osobiście nie przeszkadza, bo i tak smęcił ciągle o ojcostwie i rodzinie, a przynajmniej dzięki temu że leży zasztyletowany, to rozkręciła się akcja. Zobacz koniecznie:)

Reb była genialna :D Świetny był ten odcinek. Retrospekcje, Klaus, Reb, nawet Hayley mnie nie denerwowała, bo w TVD to za nią nie przepadałam. Co do Elijah to nie przypuszczałam, że tak skończy, ale widać Dżuli nie może się pozbyć starych nawyków xD

Mam lekki problem z Haley, której nie lubię, ale może mnie do siebie przekona. A Elijah ma zawsze prze*ebane, zawsze xD Fajnie, że są retrospekcje, one nadają fajny klimat i pasują do Pierwotniaków. A TVD oglądałaś?

Gdzie tam. Już same gify mnie zniechęciły do oglądania.

Już czytałam zachęcające wpisy o TO, ale Twój jest best:)) Po czymś takim muszę to zobaczyć, hyhy.

"# seriously tho these two fascinate me to no end# he has killed him and he still has compassion for this girl# she has been running her whole life and yet comes back to save jeremy# they just really interested me in this episode# and this moment was so sweet# like katherine has probably never felt someone being nice to her just for the sake of being nice# and jeremy doing this really surprised her# and i thought it was sweet#"

http://media.tumblr.com/3add78d2044603b2366cb3a8d5514904/tumblr_inline_mly5ztYMf H1qz4rgp.gif
Od razu mi się humor poprawił xD

http://25.media.tumblr.com/649d201e1c08a0e170fedcd3723564e3/tumblr_muhwzn0KKf1ra 7f0mo1_500.png xDDDD

to drugie bardzo sugestywne, coś tak czuję, że fani Jatherine będą wiedzieli jak je wykorzystać xD

Chyba nie chce wiedziec co to jest Jatherine, bo jak dostane potwierdzenie moich przypuszczen, to sie na pewno zalamie.

znalazłam to w poście Blush poniżej, to nie mój wymysł xD

mam nadzieję, że na wymysłach fanów się skończy :D a jeżeli nie to znaczy, że w dobrym momencie przestałam oglądać :D

na bank się skończy na rojeniach fanów, w końcu laska wygląda jak jego siostra... jak Bonnie zaczęła flirtować z podopiecznym swojej matki, to się od razu zaczęły pretensje, że kazirodztwo itp. (czego ja akurat nie rozumiałam), więc nie sądzę, żeby teraz tak jechali po hardcorze z Kath i Jerem