Kocham Price'a :DDD

Stefan won’t ever be the best for Elena.

Stefan won’t ever be the worst for Elena.

Stefan will only be the good.

It doesn’t matter if Stefan and Elena get back together now or in the future; they aren’t the best or the worst. They won’t ever be.

That’s Damon and Elena.


THISSSSSSSSSSSSSS ^

YESSS! :D

True story :D

"omg I just realized Elena's wearing the same earrings in 3x19 as she did in 3x11 when she tells Damon he can't kiss her again "
:D

:DDDDDD

Zmieniałam adres URL mojego tumblra :)
http://delena-my-otp.tumblr.com/

adsfdgdchas! jak to możliwe, że był dostępny? :D

Nie mam pojęcia :DDD

APEL !
oddawaj ty pindo (Esther) Rebekę, bo przypie rdolę z bejsbola jak Kol.
KONIEC !

@nsfcl I absolutely loved last night's episode and delena OMG i just love them so much... do you think I'll enjoy the finale??
@gabrielemelo yes
:D:D

O.o

http://27.media.tumblr.com/tumblr_m2sukosE2d1qfspvso1_500.jpg

O.o

Czyli co ? DELENA?:D:D:D:D

chyba tak.. ale jakoś w to nie wierzę..

Sezon skończy się raczej Eleną singielką, ale dostaniemy strasznie emocjonalną scenę Deleny i Elenę wyznającą miłość Damonowi :D

Dziewczyny!!! Nie było mnie tu sto lat, więc jestem kompletnie nie w temacie, poza tym, że ostatni odcinek, a zwłaszcza Delenowa scena zmiażdżyła mi mózg, mam nadzieję, że Wam też. Rainn, Madame, Exis, Kate123, Ada, Dżastina - TĘSKNIŁAM :***

-.-
czuję się urażona jak stąd do Chin : D

Sorry, właśnie zdałam sobie sprawę, że pominęłam Ciebie, Xenę i pewnie jeszcze z 5 innych osób :) ale jestem taka zakręcona, mam chyba z 3tygodniowe zaległości na forum... ale tak odnośnie Twojej wcześniejszej wypowiedzi - nie wiem na co ta Esther, myślałam, że wreszcie umarła, a tu lipa... w ogóle: tyle spoilerów, teorii, przewidywań, a i tak TVD zawsze mnie zaskoczy: ostatnio jestem do tyłu ze spoilerami, ale tego co się stało w motelu się w ogóle nie spodziewałam (myślałam, że skończy się na paczeniu i jakiejś "poważnej rozmowie", jak zwykle)... no i ciekawe co będzie z Caroline? wystąpi przeciwko reszcie, żeby ratować Tylera? no w sumie tak nie do końca wiadomo, czy nie chce śmierci Klausa, bo zginie Tyler, czy nie chce śmierci Klausa, ze względu właśnie na Klausa... może Esther w finale pozamienia klika wampirów znowu w ludzi? ach, jestem wielce rozentuzjazmowana!!! xD

wybaczam : P
ja tak się zastanawiałam nad tym jak Esther złapała Rebekę za ręce, wiedziałam, że coś jest nie tak, za bardzo filozofuje i miałam rację xDD
Caroline na pewno nie będzie chciała, aby zginął Tyler... a Klaus.. nie wiem.. niby nic do niego nie ma, ale czemu zachowała rysunek? : D

no niby nic do niego nie ma, ale właśnie, rysunek, ubrała suknię od niego, bransoletkę (co się stało z bransoletką od Tylera?) i trochę się jednak dała poczarować :) ciekawe jak to się rozwiąże, czy wszyscy poza Car naprawdę są gotowi poświęcić Tylera? Ale czy w ogóle tak na 100% da się wydedukować kto kogo przemienił? Chyba ciężko tak odtworzyć 1000 lat przemieniania... Jak się nad tym zastanowić, to faktycznie z Esther było podejrzane - przyszła, umarła i tyle, ale że weszła w ciało Rebecki - nie spodziewałam się...

Car oczarowana jest Klausem - fajnie : D mi się podoba : ) chcę żeby Klaus przeżył, więc będę musiała znosić Tylera, dobra, przeżyję xD
teraz Jer będzie rozmawiał z duchem Mary. wgl. od razu jak padło stwierdzenie straszna Mary skojarzyło mi się z Bloody Mary xDD

ja tam nie mam nic do Tylera, ale wizja Car i Klausa jakoś mnie pociąga - taka zakazana miłość :P zresztą chcę Klausa w 4 sezonie... i Elijah i Rebeckę

Klaroline - nawet ta nazwa brzmi pięknie xD
i Kola : )))))
o Rebekę się martwię..

Kurde, gdzieś się podziewała? :D Blush nadal rzuca lamerskimi gifami i tekstami wyobraź sobie :D Te wariatki sikają nad Deleną, a ja biedna nie mam co ze sobą począć :D

no tak jakoś wyszło, że nie miałam czasu, trochę rodzinnych zawirowań, nie byłam nawet w nastroju, ale teraz wracam... miło mi, że w ogóle jeszcze o mnie nie zapomniałyście, czuję się jak w domciu :* ej, no ja też sikam nad Deleną, sorki... ale postaram się zdjąć klapki z oczu (może jeszcze nie dziś, nie jutro, ale wkrótce :))

Klapki z oczu no tak :) :D

niedługo będzie nowe PLL, więc koniec końców przestanę się podniecać Deleną (ale na razie - wybacz, pliz - jaram się xD)

Cóż, ja zawsze forever alone :P

eeee, nie jest tak źle...

Hej, przeciez masz jeszcze mnie, Madame ;) Kto inny podziela z Toba uwielbienie nad Eliaszkiem, jak wlasnie ja? ;)

Tylko, że my się mijamy zazwyczaj :(((

Wiem - uroki mojej cholernej, popoludniowej pracy :(

Rozumiem rozumiem, przecież. Jednak miewasz przerwy i udaje mi się na Ciebie trafić, jak teraz :)

Ale wtedy jestem tylko chwilke :( No i za chwile znowu musze znikac :/

Jak trzeba to trzeba. Oj wolne też miewasz, nie jest tak źle ;)

Hej! :* Jesteś wreszcie:) Pocałunek był asfdgafagd i nadal nie mogę uwierzyć, że to się stało ;DDD

NOOOOOOOoooooo! to było coś, jasne, że liczyłam na to od dawna, ale i tak jakoś tak niespodziewanie do tego doszło :P i to tak HOT HOT HOT xDD

Ja się nawet zastanawiałam co się z Tobą stało :P :************

no już jestem, jestem i pewnie będę codziennie jak kiedyś, w końcu zaraz sezon się kończy, musimy jakoś przetrwać wakacje wspierając się wzajemnie :*

Hejka :) Gdzie bylas, kiedy Ciebie nie bylo, co? Tesknilam za Toba ;)

Hej :***
No to własnie się zastanawiałam, czemu Cię nie ma i czemu się z Nami nie zachwycasz Deleną :DDD
Mogę tę scenę oglądać bez końca <33333

no ba, wróciłam w dobrym momencie... ja właśnie nie mogę paczeć na tę scenę, bo w momencie jak się łapią za ręce na łóżku, mam ochotę wyjść razem z Eleną na zewnątrz :P to za silne emocje jak dla mnie xDDDDD

Ogromne emocje :D Naprawdę się nie spodziewałam, że będzie aż tak wspaniale :DDD

o heeeeeeeeeeeeeeeeej :*** Ostatnio się zastanawiałam gdzie jesteś :D

http://www.youtube.com/watch?v=au0MY0LQknQ&feature=related <3

nie mogę na to paczeć, bo od razu zaczynam rzygać tęczą, kocham tę scenę <33333333 opłacało się czekać 3 sezony, wybaczam Plec i innym te wszystkie wkur wy i rozczarowania :P

ja to nie wiem co myśleć, jestem zakręcona jak Damon w tym wszystkim, tu go całuje, tu nie wie co do niego czuje, tu idzie ze Sztefem na potańcówkę..

ja właśnie nigdy tego nie rozumiałam, toć trzyma się tego Stefana jak pijany płota... a ten wielki książę, najpierw ją wyzywał, potem łaskawie chce wrócić, raz się nie czuje jej godny, raz każe jej wybierać... nie wiem jak to się stanie, że pójdą razem na potańcówkę... może przyjęli zasadę "jeden dzień z jednym, jeden dzień z drugim?" :P