kocham ten serial, ale uważam, że trzeci sezon powinien być ostatnim - te 20 odcinków akurat na to, żeby wszystko powyjaśniać, doprowadzić wszystkie wątki do końca, rozwikłać tę całą tajemnicę śmierci (?) Alison i działalności A (jak to robiła, z kim to robiła i przede wszystkim DLACZEGO)... w innym wypadku serial będzie zjadać własny ogon, wszystko się jeszcze bardziej zawikła i w końcu już nie będzie można dojść do tego, kto był A, za to będziemy się kręcić w kółko. No chyba, że wyjaśniając obecne wątki powstaną jakieś nowe i serial zacznie po prostu oscylować wokół czegoś innego. Tak czy inaczej nie wyobrażam sobie, żeby tego wszystkiego, co już zaczęli, nie wyjaśnili w tym sezonie - wtedy będzie kicha :/
I pewnie tak będzie. Choć ja się nie orientuję w tym ile jest planowanych sezonów.
Może dlatego scenarzyści tak przeciągają sprawę z A, bo sami nie wiedzą kim on/ona jest ?:D Takie odnosiłam wrażenie podczas oglądania. Potrafią nieźle trzymać w napięciu i zaskakiwać widzów, oby nie zaliczyli epic fail pod koniec 3 serii :D
Ja stawiam na Arię albo na to, że Ali żyje i "z ukrycia" dowodzi grupą byłych outsiderów (Mona, Lucas, może Jenna) - dokładnie to przeanalizowałam i na znajduję niczego, co by zdecydowanie obalało te hipotezy... no, ale na pewno czeka nas jeszcze parę retrospekcji, które też wiele nowego wnoszą. Ale zostaje jeszcze wiele innych spraw... Melissa, klub podglądaczy, Jenna, psychoterapeutka... ta sytuacja z Tobym też mnie zawsze trochę dziwiła - no, ok, przespał się ze swoją siostrą, ale przecież tylko przybraną, nie są ze sobą spokrewnieni, ich rodzice się zeszli, jak już byli prawie dorośli... dlaczego wolał iść na rok do poprawczaka i ogólnie uchodzić za świra i niedoszłego mordercę Jenny? chyba lepiej byłoby mu się przyznać do romansu z córką macochy... no chyba, że Ali miała na niego coś jeszcze. A kwestia jego tatuażu w końcu się jakoś wyjaśniła?
Pamiętam Twoje argumenty za Arią i naprawdę jest to całkiem prawdopodobne. Tylko wtedy oznaczałoby to, że przez ten cały czas nie widzieliśmy w akcji -A tylko kogoś z jej teamu. Głupio trochę.
Też zastanawiałam się nad tym, czy Ali żyje.. ale stwierdziłam, że to byłoby mocno naciągane.
Jeśli chodzi o Toby'ego, to na pewno się jeszcze czegoś dowiemy. Ale nie podejrzewałabym go o współpracę z A. To byłoby zbyt oczywiste, Ali miała na niego haka, potem zginęła, on zrobił sobie ten tatuaż..(czy się wyjaśniła - z tego co kojarzę to nie) nie, tu chodzi o coś innego.
W ogóle końcówka nadal została dla mnie niejasna... Mona jest A, ale nad nią stoi ktoś wyższy i mówi jej co ma robić (czyli wychodzi na to, że A nie stanowi największego zagrożenia dla dziewczyn), czy Mona jest po prostu pionkiem A, a kwestia tego kim jest A nadal została nierozwiązana? Finał obejrzałam tylko raz, ale chyba muszę go sobie przypomnieć przed 5 czerwca :P
mnie zastanawiają te momenty, w których Alison "ukazywała się" Hannie, Emilly, Spencer... rozumiem, że wszystkie były odurzone lekami/gazem/śpiące/obolałe, ale w sumie scenarzyści zostawili sobie furtkę - Spencer nawet mówiła coś w stylu "nadal czuję zapach jej kremu do rąk", miała też odkręconą buteleczkę z tabletkami, otwarte - nie do końca to wygląda na zwykły sen czy majaki. Może to być prawdziwa Ali, może też A jakoś inscenizuje te "senne spotkania z Alison", a może to ta potencjalna siostra-bliźniaczka, o której chodzą ploty... co się stało Alison pewnie dosyć szybko się dowiemy, w końcu istnieje jakaś tajemnicza strona 5 raportu z autopsji. Toby też na pewno ma jakieś tajemnice. Heh, mogłabym się tak zastanawiać bez końca... chcę już 5 czerwca!!
Zanim zabierzesz się za Saving Hope, to ja już będę milion razy nadawała tutaj o każdym odcinku ;P Masz to jak w banku ;D
;DDDDD
Właśnie coś znalazłam na youtube. Uwaga - tylko dla ludzi o bardzo mocnych nerwach ;D
http://www.youtube.com/watch?NR=1&feature=endscreen&v=Y46yaHK0MZY
Miałam się uczyc i co? Oglądam ostatnią Rawa Blues Ryśka Riedla. była w internecie tylko kilka lat więc ja muszę obejrzec to koniecznie przed egzaminem:D
to już klasyka xDD słuchaj, jak ja się muszę uczyć (obecnie częściej muszę coś pisać, właściwie piszę na okrągło) to wszystko wydaje mi się tak megaciekawe, że nie pytaj... herbatę muszę sobie zrobić co godzinę, kanapkę zrobić, pooglądać telewizję, ściany pooglądać, poszukać fajnych piosenek na youtubie, pocztę sprawdzić, fejsa, kewjka, pudelka... ;] no a w zeszłym roku - tuż przed obroną magisterki - zaczęłam oglądać właśnie TVD... nie mogłam poczekać tych paru dni, koniecznie musiałam obejrzeć natychmiast :P także znam Twój "ból"
http://www-hollywoodlife-com.vimg.net/wp-content/uploads/2011/02/021911_elena_be lla_2110218174432.jpg
:D
Noo, ja ostatnio oglądam ulubione scenki z seriali:D Głównie Chuck i Blair, bo Sookie i Erica przerobiłam już podczas zimowej, a od tamtego czasu nic nowego się nie pojawiło:)
oj, jeśli chodzi o Sookie i Ericka, bo ja też już się naoglądałam scenek, głównie z ostatniego sezonu <333
a tak BTW: http://www.alexskarsgard.org/2010/02/more-vintage-alexander-skarsgard-old.html buehehehehehehe xDDDD
O Jezu, muszę zobaczyc jak wyglądają teraz moi brzydcy koledzy z podstawówki, może któryś został Erickiem:D
Ja właśnie oglądałam ten odcinek i prawie mi szczęka opadła na podłogę, jak zobaczyłam Lexi i Elijah razem w TB :D
Jak mnie pamięć nie myli, to ten odcinek miał premierę albo na krótko przed pojawieniem się Daniela w TVD po raz pierwszy, albo zaraz po.
Swoją drogą - widzę, że nie tylko ja uwielbiam odwiedzać fanowską stronę Daniela ;)
Nie wiedziałam o tym, bo dopiero niedawno zaczęłam oglądać True Blood, a Danielem nie bardzo się interesuję, więc trochę mnie to zaskoczyło :D
Ja w ogóle zapomniałam, że oni tam grali. Może dlatego, że interesuje mnie tylko wątek Erica i Sookie
http://25.media.tumblr.com/tumblr_lm404bY7bS1qzsc1oo1_500.jpg
OMG :D
http://25.media.tumblr.com/tumblr_lmi4scdNcD1qj9ohao1_500.png
Jezu ;p
Kate, gdzieś Ty była przez kilka dni?!
dziękuję :******************************************
:************************************
Pojechałam na weekend do domu i nie brałam laptopa. Tylko z telefonu reblogowałam piękne Nianowe zdjęcia :) I teraz też jestem tylko na chwilę, bo jutro mam egzamin :(
:********************************
o, i słusznie :D
Jestem pewna, że dasz radę. Będę trzymać kciuki :)
Spokojnie :) Najpierw spotkałam się z koleżankami, potem ciocia przyszła na obiad/kolację. Na szczęście wszelkie sprawdziany(poprawy) pozaliczałam w zeszłym tygodniu, więc teraz będę miała luźniejsze dni :)
ech, no jeszcze parę dni, damy radę :)) jak przeżyję, to potem będziemy się bawić na quizach :))) i gadać o PLL <3
9 dni do PLL :D
w ogóle nie wiem o czym ma być 3 sezon. Dobrze, że chociaż tutaj nie czytam spoilerów. Brak rozczarowań i spekulacji dobrze mi zrobi.
ja też mam takie postanowienie - żadnych spoilerów, plot o PLL, będę oglądać zrelaksowana, bez rozczarowań, na nic się nie nastawiając :)
co to za afera z Niną w Paryżu? coś mi się rzuciło w oczy, że były jakieś incydenty, że fani ją obrazili czy popchnęli, ale nie mogę znaleźć żadnych konkretów... znalazłam filmiki i zdjęcia, że jest oblegana przez ludzi chcących autografy i zdjęcia, ale nic chamskiego w tym nie było (poza napierającym dzikim tłumem :))
No zaciekawiłaś mnie, wiesz już coś bliżej?
Kurcze, no tak to jest, czasem sława przytłacza, może ktoś jej nadepnął na odcisk i od rqazu wrzawa;)
Na ndobrev.pl był post zatytuowany "kolejne incydenty z Niną i Ianem w Paryżu?", gdzie piszą, że fani ostro krytykują Ninę, a także że są namolni, otaczają aktorów na ulicy, popychają... tyle, że nie ma żadnych konkretów (skoro to już KOLEJNY incydent) w komentarzach coś ludzie piszą, że "fani" zwyzywali Ninę i Torrey (że nie zasługują na Iana i Pawła ;]) i w ogóle, że jakoś tam obrażają Ninę i ona jest smutna. Nie wiem, może coś niemiłego na konferencjach prasowych się też działo, jeszcze nie oglądałam.