Czy ktoś zna wybitnego psychiatrę?
Zdaję się że potrzebuję profesjonalnej pomocy...
Spodobała mi się ta piosenka, (Bosz, wybacz mi)
http://youtu.be/4GuqB1BQVr4 i nowy imidż Bobera O.o
Wiedziałam żev kiedyś zwariuję, nie sądziłam że tak prędko to nastąpi. Chyba idę się walnąć tłuczkiem...
Ale to chyba dowodzi tyle, że styl J.Deana jest wiecznie żywy i sprawdza się w każdym przypadkuXD
przyglądam się na wszystkie strony i nic mnie tu nie pociąga...sladow Deana też tu nie dostrzegam...
przykro mi, White, chyba się dobrze zdiagnozowałaś;)
Ja Ci powiem tak. Wkurza mnie to wszechobecne utyskiwanie na to, jaki to współcześnie mamy "upadek muzyki" i jak to nas Bóg pokarał Justinem Bieberem (i innymi, ale jemu się najbardziej dostaje)... "za moich czasów" też słuchało się zespołów i wykonawców nie najwyższych lotów, Hansonów, Just 5, LO 27, jakichś Coco Jumbo i Captain Jack, "I'm blue dabu dibu da..." i tym podobnych rzeczy i jakoś dało się przeżyć i wszyscy wyrośliśmy na normalnych ludzi, a nie na jakieś infantylne plastiki, więc dla mnie sprawa Biebera jest mocno rozdmuchana... po prostu media (i ludzie zwykli też) znaleźli sobie kozła ofiarnego. A czego niby mają słuchać 10-15-latki?? ZZ Top? AC/DC? Behemotha? Franka Sinatry? Kabaretu Starszych Panów? Nie oszukujmy się, większość z nas za młodu słuchała takich hiciorów i interesowała się nastoletnimi idolami, nie widzę w tym nic obciachowego. Nie jestem fanką Biebera, ani mnie on ziębi, ani grzeje, ale ta głupia nagonka na niego już mi się przejadła. Tak więc - White, nie masz się czego wstydzić, mi też się podobają baaaardzo różnorodne piosenki i jeśli ktoś uważa, że jestem przez to przypałowa, to trudno.
Dobrze gadasz ;) Ale bez przesady, ja w wieku 13 lat już słuchałam Nirvany, Guns N'Roses, The Cure. Zawsze byłam dojrzalsza jak na swój wiek, to też bardziej odnajdywałam się w takiej muzyce. To już indywidualna kwestia co kto czego słucha w jakim wieku.
Ze mną to różnie bywa. Czasem lubię sobie posłuchać Lady Gagi czy Seleny Gomez i nie wstydzę się tego ;]
hehe, ja od urodzenia słuchałam Kultu i Dżemu, bo tego słuchali moi rodzice :) no, ale chodzi mi o sam fakt - są różne rodzaje muzyki, na różny wiek, różne okazje, różny nastrój, różne gusta i bez sensu ta cała afera jak to Justin Bieber kala profesję wykonywaną przez chociażby wspomnianą Nirvanę czy Guns n'Roses, bo od zawsze były różne nurty w muzyce i nie sądzę, że tacy Hansonowie byli mniej obciachowi niż Bieber. Ich Troje też pół Polski słuchało, a jak się nagle zrobili "niemodni", to nikt się nie przyznawał... ogólnie wydaje mi się, że ludzie niepotrzebnie drą koty o to, jakiej kto muzyki słucha, jakby to było najistotniejsze, że pewnych zespołów "wypada słuchać", a inne to "obciach". Ciekawe tylko dlaczego te drugie sprzedają tyle płyt, skoro niby wszyscy tylko drą z nich łacha xD
True :D
Mi się w Bieberze tylko nie podoba to, że się lansuje na wielkiego gwiazdora. Może się mylę. Robi dobre rzeczy, pomaga np. chorym dzieciom i to się ceni, ale trochę pokazówy w tym też jest ;] A muzyka... skłamałabym gdybym powiedziała, że nigdy nie nuciłam "Baby" :D
ja nie trawię jego wyglądu, zwłaszcza gdy miał taką grzywko-zaczeskę... i w ogóle jakiś taki gładziutki, dziewczęcy :( ale może jakbym miała 10 lat, tobym się jarała :)
Oj tam, Bill Czarny Pazur to wcale nie gorszy "produkt popkultury" od Biebera...
Chyba tylko równie hejtowany;)
Gdzie Ty tu widzisz podobieństwo do J. Deana? OMG :D
Mnie też walnij, bo refren całkiem całkiem :D
http://www.youtube.com/watch?v=BtOdBDs99iQ ja jednak wolę Jonaska :D Niektórzy się tu ze mnie lali kiedyś, ja tam uwielbiam tą piosenkę.
Nie ma się co wstydzić. Kiedyś z Aivią pisałyśmy, że słuchamy Seleny Gomez i co:p
jeśli piosenka fajna, to myślę, że wykonawca nie powinien się liczyć. Co z tego, że w ucho wpadnie jakaś Gomez? Od razu siara itp itd.
Gomez to ja lubie Naturally, Love you like love song i te, hit the light czy cuś...
Ogólnie za nią nie przepadam, jak i za każdą gwiazdką Disneya, ale piosenki nucę. Heh:)
http://www.youtube.com/watch?v=M8uPvX2te0I&feature=artistob&playnext=1&list=TLS2 RWezxEPAI ja jakiś rok temu lubiłam to :D
Już sobie wyobraziłam Ciebie w gabinecie psychiatry jak opowiadasz o tym że słuchasz Biebera xD
Hahaha... White, czy ja czegos tu nie wiem?
Kurcze, ale mam dzisiaj dzien. Jestem w pracy (wlasnie konczy mi sie przerwa) i cholernie mnie boli lewe ramie. Dowcip polega na tym, ze to nie ruch wywoluje bol,a...oddychanie :( Zaczynam sie bac....
Co Ty mówisz?
Weż to lepiej zbadaj, kobitko kochana.
Nie że straszę czy coś, ale kurcze ludzie często ignorują takie rzeczy, a potem jest problem.
Bo to bardzo dziwne jest, żeby przez oddychanie ramię bolało??
Dziwne. Lepiej sprawdzic zawczasu dla pewności niż potem pluc se w brodę, że się nie sprawdziło.
Rozmawiałam z kolegą, który już miał kilka razy takie objawy (w różnych miejscach ciała) i powiedział mi, że na 100 procent, po prostu mnie przewiało. Dodał, że gdyby to było coś z mięśniami, lub z sercem, to ból odczułabym nawet przy wysiłku.
Uwielbiam to do dziś :D
http://thegomezfans.wrzuta.pl/audio/5tjB62XcEhR/selena_gomez_the_scene_-_rock_go d to chyba cover Katy Perry, ale jakoś wolę tą wersję :p
Mnie nie obchodzi czy ktoś jest z Disneya czy nie. Nic dziwnego, że się powoli ich "gwiazdki" wycofują, jak ciągle są przez ten pryzmat oceniani.
Seleny to dużo piosenek lubię, ale na żywo ciężko jej słuchać. Przynajmniej kiedyś oglądałam jej występy to odnosiłam wrażenie, że się męczy na scenie, ale może się coś zmieniło;)
Wiadomo, że styliści potrafią robić cuda.
Niemniej jednak ja bez makijażu tak ładnie nie wyglądam:
http://gwiazdunie.pl/wp-content/uploads/2010/08/selena-gomez-sesja.jpg
http://img20.imageshack.us/img20/1183/130hy.jpg
http://republika.pl/blog_lt_4857000/7578751/tr/normal_170.jpg
;)
Jest ładną dziewczyną i się temu zaprzeczyć nie da ;)
piękna, podobają mi się takie ciemne włosy, oczy... ona ma też w sobie coś takiego lalkowatego, że wygląda słodko, dziewczęco i przesympatycznie (och, wzruszyłam się... xD)
Mówisz że tutaj jest bez makijażu?
Myślę że nawet tutaj ma, tylko taki delikatniejszy;)
Ja tam się nią jakoś nie zachwycam:)
Jest wiele ładniejszych od niej babek w showbiznesie.
Takiej dużo starszej od siebie Charlize Theron Gomez może pod tym względem "buty czyścic";))
Zresztą, po TYM ZDJĘCIU przeżyłam szok. Też myślałam że Perry nawet bez makeupu będzie wyglądac nieżle, a po tym to zmieniłam zdanie o 360 stopniXDDDD
http://www.kozaczek.pl/img/c/181_1.jpg
, przestałam się zachwycać babkami z ekranu czy sceny. Tam każda jest "zrobiona"...
to zdjęcie jest tragiczne, ale z drugiej strony pacząc - któż z nas nie ma choćby jednego tragicznego zdjęcia?
No tak, ale one są tak wykreowane przez mass-media, że my nawet nie pomyślimy, że to wszystko tylko odpowiednia "obróbka". Lubimy się porównywac do nich i potem co druga ma kompleksy...
A niepotrzebnie, przecież my wszystkie jesteśmy zajebiste:))
PS. Ta fote podobno umiescil w necie ten jej durnowaty mazXD
a, to akurat prawda... już pomijając fotoszopy, makijaże, fryzjerów, drogie ciuchy i buty, gwiazdy generalnie mają cały sztab ludzi, którzy ich "przerabiają" na gwiazdy, jacyś ludzie od wizerunku, do tego odpowiednie zabiegi, dieta, to wszystko... kiedyś znalazłam zdjęcie Marty Żmudy-Trzebiatowskiej sprzed paru lat, zanim stała się popularna. Teraz jest piękna, ale tam... dobre 20 kilogramów więcej, jakieś krzaczaste brwi, pucułowate policzki, dziwne ciuchy, niezbyt inteligentny uśmiech... ogólnie uroda nierozgarniętej gąski ze wsi (nikogo nie obrażając). No i w tym przypadku nie można zwalić na to, że zdjęcie stare, że moda była inna czy kiedyś inaczej się wyglądało, albo coś, bo fota sprzed kilku lat i to w dodatku pozowana. Także niestety w tym masz rację. I ze mnie w pół roku zrobiliby taką Ninę xD
no nie tak dosłownie... ale na pewno i z Ciebie zrobiliby przepiękną gwiazdę, powalającą na kolana urodą, ociekającą seksem i co tam chcesz... a Nina, kto wie, może jakby nie została aktorką, wyglądałaby teraz jak 200-kilogramowa Indianka z wąsem i małymi świńskimi oczkami xD
Ze mną ciężki przypadek :P
Hah :D Niną (i jej urodą) to ja się zachwycałam na długo przed TVD (dla niej właściwie sięgnęłam po ten serial). Patrz jak ona na castingu wyglądała: http://www.youtube.com/watch?v=W2KnEontpcM ma makijaż, ale ona jest po prostu śliczna i co poradzić :p
no ładna, ale ona była już aktorką, gdy przyszła do TVD, może jako "zwykła osoba" nie byłaby taka śliczna, zadbana i w ogóle. ja tam zaczęłam oglądać TVD dla Iana xDDD
http://distilleryimage5.instagram.com/ea6c270667d111e180c9123138016265_6.jpg
To młodsza Ninka....
No pewnie, że zrobiliby:)
Wystarczy paru specjalistów i voila!. Z każdego zrobią pięknotę. Nie ma się co szczypać i się wielce nimi zachwycać:)))
To była sesja bez makijażu. Może i ma odrobinę, ale to co innego niż podwójna tapeta ;)
Porównujesz nastolatkę do dojrzałej kobiety? :p No bez przesady.
http://koktajl.fakt.pl/m/Repozytorium.Obiekt.aspx/-565/-500/faktonline/634528606 326875000.jpg no ale jak już mówimy o Charlize to jej tapeta też dużo pomaga ;)
http://www.klopsik.pl/images/articles/kreator/P2010315101525_89char.jpg a tutaj?:P
Hyhy, no widzisz;)
Nie ma ideałów,)
Ale i tak o wiele przyjemniej mi się na nią paczy niż na Gomez, przykro mi:)
A sobie spójrz na Gomez, o:
http://images4.fanpop.com/image/photos/23600000/selena-is-ssssssssssssoooooooo-u gly-selena-gomez-23609626-303-380.jpg
Nadal taka pikna? ;P
Ale i tak nikt jej nie pobije:)
http://www.pollsb.com/photos/o/94058-miley_cyrus_without_makeup_pretty_ugly.jpg
yYYY...
Właśnie obejrzałam ten teledysk. Niektóre sceny za bardzo mi przypominają klipy Timberlake. Tak samo to niby rapowanie, a potem ten śpiew.