Mnie zastanawia o jakie śledztwo chodzi...

Na pewno Stefek wpadł na jakiś genialny pomysł, w jaki sposób znaleźć wytłumaczenie na to, że Elena czuje coś do Damona. Podczas tej całej wyprawy będzie wzbudzał w nim wyrzuty sumienia, będzie wypominał Damonowi wszystkie błędy. Może faktycznie się czegoś dowiedzą. Więc naprawdę się nie dziwię, jeśli Damon postanowi, że nie może być z Eleną.
Trochę mało spoilerów, żeby dokładniej coś powiedzieć. Ale jedno jest pewne: Damon ZNOWU będzie cierpiał...

Mam nadzieję, że Damon nie da się zaszczuć. Pamiętajmy, że przeciw Delenie będą pewnie wszyscy: Bonnie, Car, Jer. Mam nadzieję, że jakoś to przetrwają i będą razem!

Może coś jest związane z tym lekarstwem, albo z przemianą Eleny,która różni sie od przemiany np Caroline...nie no nie wiem, ale w 4x07 Sztefyn wyjeżdza więc będzie chata wolna ;p

Ale co to ma wspólnego z II wojną światową? Chyba, że źle zrozumiałam i wyprawa do Nowego Orleanu nie ma nic wspólnego ze śledztwem dotyczącym Eleny..

A jedź mendo i nie wracaj! ;D Mam nadzieję, że skoro Sztyf wyjedzie nikt nie przeszkodzi Delenie podczas sceny kominkowej ;D

Pamiętasz jak pisałam ci o moich obawach w sprawie "wyboru Damona". Pisałam ci, ze boję się, że będzie musiał wybrać między Eleną a Charlotte. Teraz zaczynam się martwić, że będzie wybierał między Stefanem, a Eleną...

Ja jestem tego niemal pewna. Sztef mu na pewno nagada:/

Kurna jego mać! Mam nadzieję, ze Damon nie da się zmanipulować i zawalczy o szczęście! BTW byłam dziś na ostatniej części zmierzchu w kinie i trochę się podśmiewałam (mimo, iż bardzo lubię sagę książkową) Ten film w porównaniu z TVD to śmieszna bajka dla dzieci ;p

ja się trochę boję, bo to jakoś za szybko by poszło, gdyby od razu zrobili big romantic love Deleny - to podejrzane i pewnie nie przyniosłoby nic dobrego... lepiej niech Ela chwilkę pobędzie sama, wszystko przemyśli, a nie pobiegnie na chwilkę do Damona, żeby zaraz się rozmyślić i męczyć swoimi wyrzutami sumienia przez resztę sezonu

Wszystko byleby nie powrót Szteleny.

no właśnie... żeby nam nie rzucili jakiegoś ochłapu, bo jak dadzą nam Delenę na 5 minut, a potem Elena pobiegnie z płaczem kajać się przed Stefkiem, to nie zdzierżę.

http://25.media.tumblr.com/tumblr_mbith3b1dC1rxmardo1_r2_500.jpg

to balansowanie jest czasami mega irytujące... zwłaszcza, gdy w jednym odcinku zarówno Delena ma swój moment, jak i Stelena - fajnie, że chcą zadowolić wszystkich, ale koniec końców nie zadowalają nikogo, a tylko wkurzają, więc staram się nie napalać, chociaż... <3

Właśnie. Jak mam to rozumieć? W poprzednim odcinku Stelena naprawdę zerwała? czy to tylko taka rozmowa, a potem się okaże że nadal są razem?

A widziałaś zwiastun? Wszystko wyjaśnia;)

Do 7 odcinka? Nie widziałam

To zobacz :) Delena cudnie na siebie patrzy &lt;3 Stefek ma wąty do Damona.

Miałam nie oglądać zwiastunów, tylko czekać na odcinek, ale tym razem nie mogłam się powstrzymać. Krótkie to promo, niestety. No ale odpowiedź na swoje pytanie mam. Ale coś czuję że w takim razie zejdą się pod koniec sezonu :/
Szkoda że nie było śladu Klaroline :((

no sama nie wiem, bo oczywiście chciałabym wszystko interpretować delenowo, ale tak obiektywnie rzecz biorąc nie było w tej rozmowie żadnych konkretów - Stef od zawsze wiedział, że Elena drugim okiem łypie na Damona... z niezrozumiałych powodów od czasu do czasu pojawiają się jakieś strzępy poważnych rozmów, ale nigdy jeszcze nie padło jakieś zdecydowane ultimatum, niby Stelena się sypie, ale nadal jest "i care about you, but i care about him too". Poza tym Stefan jest taką ciapą, że ciężko z nim gadać, czekam na konfrontację Elena - Damon, która najprawdopodobniej nastąpi w przyszłym odcinku.

No przecież Sztef mówi w zwiastunie, że zerwali.

albo nas podpuszczają, jak to w promo - montują kilka "sensacyjnych" kawałków, a jak będzie to zobaczymy, oczywiście trzymam kciuki, ale nie chcę się ekscytować, żeby potem nie czuć się rozczarowana

Stelena na pewno zerwała ;p I głównym powodem okazał się Damon...ale najbardziej rozwalił mnie tekst Eleny zrozumiałam go tak,że była ze Stefkiem głównie dlatego, że on był silny,mógł ją bronić :p sorry ale miłość się na tym nie opiera, dlatego Delena jest endgame! :P

Obejrzałam promo 7 odcinka, tam jest wyjaśnienie na to czy Stalena naprawdę zerwała - jak chcesz już wiedzieć to obejrzyj :P

widziałam to promo, ale to, że on tak mówi, to wcale nie znaczy, że tak faktycznie będzie... Stef-cierpiętnik na pewno nie da Elenie tak po prostu odejść i cieszyć się wolnością (albo cieszyć się czymkolwiek, bo przecież przy nim można się tylko smucić :/)

Teraz to już kręcisz :P Zerwali ze sobą i to jest pewne. A co będzie potem, to już jedna wielka zagadka.

czyli nic nie jest pewne... ja się tylko nie chcę nastawiać

Na pewno zerwali, ale moim zdaniem też - nie do końca, wiadomo że on z niej nie zrezygnuje, a ona też ciągle będzie się miotać między Salvatorami bez względu na to z kim będzie. Całkiem możliwe że jeszcze w tym sezonie do siebie wrócą. A jeśli chodzi o Delenę, to to że Stelena zerwała wcale nie musi oznaczać że Elena teraz będzie z Damonem. Może mu powie, że nie jest ze Stefanem ale z nim też nie może być bo nie chce ranić Stefana - to takie w stylu Elki :/

no, ona nikogo nie chce ranić, tylko koniec końców rani wszystkich ^^ swoja drogą Kath powiedziała wszystko w tym temacie - Elcia zgrywa szlachetną, robi z siebie ofiarę, a prawda jest taka, że wszyscy muszą wokół niej skakać i nadstawiać za nią karku

Yep, swoją drogą to dobrze że w końcu pokazali nam Kath, choć wolałabym taką prawdziwą a nie halucynacje.

rozumiem Cię, ale z drugiej strony lepiej w takiej wersji, niż mieliby ją wpychać na siłę do akcji w MF tylko po to, żeby powiedziała kilka sarkastycznych słów i znowu zniknęła. lepiej żeby pojawiła się wkrótce w jakimś przemyślanym wątku, bezpośrednio jej dotyczącym.

Jasne że tak, dlatego mam nadzieję że szybko wymyśla jakiś dobry powód jej powrotu, no i oczywiście też Elijaha :)

tak, Elijah też ma przesrane, pojawia się na krótki moment, potem znowu znika... mogliby jakoś włączyć go do głównych wątków

Dokładnie, przecież to taka genialna postać. On zawsze miał takie świetne wejścia, szkoda tylko że potem szybko znika :(

A mi się wydaje, że sytuacja się teraz odwróci.. i to Elena będzie chciała z nim być, a Damon ze wzgląd na Stefka ją odrzuci.

faktycznie może tak być. super, niech trochę za nim polata, może zacznie go doceniać

Mi by to pasowało, ale tak dobrze to chyba nie będzie :(

Podobno tak ma być. Wiem, że spoilery to czasami jedna wielka ściema, ale na długo przed odcinkiem dziennikarze mówili o zerwaniu i się sprawdziło ;]

no wiesz, Stelena kiedyś i tak musiała się rozpaść, Plec zawsze podkreśla, że chce zadowalać i fanów DE i fanów SE

Przy czym pewnie uzna że Delenowcom wystarczy jedna scena rozpadu Steleny i wróci do Stelenowców i zacznie łatać dziury w związku Steleny :P

no właśnie tego się boję, dlatego tak ostrożnie podchodzę do sceny z promo...

7 odcinek za 2 tyg, tak?

A co do tego promo to jeszcze okropne że nie było Klaroline, pocieszam się tym że ich sceny w tym odcinku będą tak piękne że nie chcieli tego zdradzać :P

Chodziło mi o to, co mówią spoilery na następne kilka odcinków... nikt nie wie co będzie za 10 czy 20 epizodów.

aha... no zobaczymy co nam zaserwują, nie denerwuj się

Nie denerwuję się :D

A to chyba że tak. To w takim razie niech Damon sobie jeszcze kogoś innego znajdzie, Elena będzie miała o czym myśleć :P

albo niech gdzieś wyjedzie, a Elena będzie go szukać, on nie będzie chciał niszczyć jej związku, przypomni jej, że wybrała Stefa i nie chce teraz żerować na jej słabości związanej z przemianą itd... a ona w końcu go znajdzie i przekona, że kocha tylko jego <3

Początek przekonujący, mogłoby tak być ale końcówka zbyt słodka i chyba nie realna.

pomarzyć zawsze można... żeby chociaż Stefan był mniej wkurzający, to bym się tak nie upierała przy Delenie 4 ever

A mnie Stefan z odcinka na odcinek coraz mniej wkurza. Tzn Steleny nie trawię jak na początku tak i teraz ale sam Stefan nie jest taki zły - przynajmniej dla mnie