xDDDDDDDDDDDDDDD

:DDDDD

ILE RAZY MOŻNA OGLĄDAĆ SCENE "I LOVE YOU, DAMON" ???????!!!!!! Chyba zwariowałam :) a piosenkę New York słucham na okrągło! Nie wytrzymam do następnego odcinka :( jeszcze tyle dni...

Można baaaaaaaaaardzo dużo razy :D mina Damona mnie tak rozwala, że mogłabym patrzeć na to bez przerwy. Spoko, ja chyba też zwariowałam :P

Taka będzie nowa scenka promocyjna:

Poranek w Lake House, Eleny jeszcze nie ma
http://25.media.tumblr.com/tumblr_ly7n5bC4Gb1qaqt70o3_250.gif "siadajcie do stołu dzieci"
http://25.media.tumblr.com/tumblr_mcq3ldhikh1rw2ehfo1_500.gif "Jeszcze wczoraj żałował nam pizzy"
http://25.media.tumblr.com/tumblr_mek51xWlHs1rmaesmo1_250.gif

http://media.tumblr.com/tumblr_m85c0mufcq1qmzip3.gif
Kocham Cię, Bluszek :D

Ja Ciebie też Kejcik:*
Przyszła mi do głowy teoria, trochę głupia:P Napisać?:D

Napisz, please :)

Co jeśli ta bransoletka - którą Elena ma nosić w 4x12 - dzięki magii Bonnie będzie chroniła Elenę od hipnozy Shane'a?
http://i50.tinypic.com/2lkwghw.gif
Jestem przekonana, że pod koniec 4x11 ktoś z bohaterów dowie się, iż sire bond to ściema. I prawdopodobnie to będzie Bonnie: http://25.media.tumblr.com/77c8c91885a6eb39f1f2c42886f69b6b/tumblr_mgshik0zph1r5 ysyqo1_500.jpg

Hmmmmmmmm, ciekawa teoria, naprawdę :) A myślisz, że powie Elenie? I będą udawać przed Shanem, że nic nie wiedzą? Czy Shane zabroni mówić Bonnie, więc ona da Elenie tą bransoletkę?

Tak czy inaczej da jej tą bransoletkę, ale ciekawe czy powie o co chodzi.

Ta bransoletka nie pasuje mi na jakąś wielką rodzinną pamiątkę.. a skoro robią wokół niej wielkie halo i sprzedają ją w sieci jako fanowski gadżet, to musi mieć ogromne znaczenie w serialu ,tak jak wisiorek z werbeną. Chyba wolałabym tą drugą opcję, bo czuję, że z prezentem od Damona wyszedłby kicz ;) A kicz to Stelenowa rzecz.

Nie mam pojęcia. Bonnie na pewno nie zdradzi Shane'owi, że zna jego tajemnicę.
Zastanawia mnie ten fragment opisu odcinka: "Bonnie wkracza z własnymi pytaniami i odpowiedzi Shane’a popychają Bonnie na skraj jej mocy."

Bonnie nie wie o tym, co Shane powiedział Reb i Kolowi. Może się dowie, że nie powiedział jej wszystkiego i się wkurzy. To Delenowe zdjęcie na 100% jest z 4x09, a ma być w 4x11. Więc to muszą być retrospekcje. I możliwe, że Bonnie dowie się, że Shane zahipnotyzował Elenę. Powie Elenie prawdę (o ile Shane nie zorientuje się, że Bonnie wie i nie będzie jej szantażował). Da jej bransoletkę.

Ale to porąbane wszystko... niechże już skończą z tym sire bond :/

W 4x15 się skończy :P

To pewne, tylko pytanie jak się skończy... aaaa nie wytrzymam... Odcinki powinny być codziennie :D

http://media.tumblr.com/tumblr_ma0bcqh0Rn1qa9kon.gif

Teoria bardzo prawdopodobna. Ja od samego początku jak tylko pojawił się wątek hipnozy, to czułam, że jeden z naszch bohaterów będzie cały czas hipnotyzowany. Shane w tym Tybecie nauczył się hipnotyzować wampiry. A ta branzoletka będzie chroniła Elene przed tym :) a te flashbacki z 4x09 potwierdzają nasze teorie :) Jest super! SB to shit, "niewielka przeszkoda", która może za 2 odc się wyjaśni :D

No właśnie, ta "niewielka przeszkoda". Wciąż sobie powtarzam: jak sire bond może być niewielką przeszkodą dla Deleny, jeśli do zerwania trzeba mordować ludzi i narażać bliskich i przyjaciół na niebezpieczeństwo? Już nie wspominając o tym, że jeśli SB naprawdę istnieje, to nie ma innego wyjścia, Damon musi umrzeć... bo kto niby wierzy w to, że cure istnieje. A śmierć Damona nie jest "niewielką przeszkodą"...

No i do tego te wszystkie nieścisłości związane z sire blond. PO PROSTU JEST ICH ZBYT DUŻO! A nie sądzę, by scenarzyści chcieli z Nas zrobić totalnych ignorantów i debili. To musi się trzymać kupy, a ewidentnie się nie trzyma! Brak konsekwencji w sire bond jest, aż rażący, żeby ona mogła się okazać prawdziwa.

Nie, nie, nie, nie nien, no, niet... Nie umrze... Nie może....

piiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiisz

Ale się Rainek uczymy :D

xDDDDDDDDDD

W ogóle to mam pytanie i nie krzyczcie na koleżankę z forum :D dlaczego Damon tak nagle chcę cure dla Elki? Chodzi mu o tą sire bond tylko? Bo jeśli tak to może powinien szukać sposobu aby ją zerwać (dla mnie w sumie nie ma co bo ta bond to jakieś guano), ale piszę z jego punktu widzenia.... Bo teraz Elka jakoś nie naciska na ten lek, ani nic.. Więc ni kumam tego. Damon zawsze chciał szczęścia Elki, a ona jakoś nie rzuca się na ten lek, czy ja coś ominełam?

Myślę, że tak. Zwłaszcza po tym, jak mu wyznała miłość, chce jak najszybciej pozbyć się przeklętego sire bond. Niestety nie podoba mi się sposób w jaki chce go zdobyć:/ Mam już dość tego mordowania dla cure, straszne to jest.

Też mi się to nie podoba. Ten cały motyw z mordowaniem. Ale pomijając to to Damon nie miał innego wyjścia. Gdyby się nie zgodził to Klaus zrobiłby coś o wiele gorszego. Dobrze wiemy jaki on jest.
I chyba już wiem na czym będzie polegał plan Eleny.

Powieeeeeeeeedz :D

Ale to co wymyśliłam niestety nie jest zbyt oryginalne :P
Jak wiemy Klaus chce stworzyć więcej hybryd. Do tego potrzebna jest krew Eleny (człowieka). Więc Elena powie Klausowi, że jeśli nie będzie chronił Jera, to ona się zabije albo nie weźmie cure. I dlatego nie będzie chciała o tym planie powiedzieć Damonowi.

To by było jak najbardziej w stylu Elki...

To by miało sens. Według opisów odcinków, Elena powie o swoim planie Stefanowi. Po 3x22 wie, że może liczyć na jego wsparcie.
http://media.tumblr.com/tumblr_m6yjh2hKpe1r5zae6.gif

I Elena wie, że Damon może ją zmusić do zmiany zdania przez SB. I po 2x20 :] I 3x11 :]

Dokładnie Plan typowy dla Elki ale według mnie wcale nie głupi...Niby prosty ale może tym osiągnąć swój cel... Ja też mam dość zabijania dal tego cure, więc mam nadzieje,że negocjacje elki coś dadzą...

Właśnie, do tej pory Damon miał jakiś trzeźwiejszy osąd jeśli chodzi o ten cały cure i jest mądrzejszy od Steffa i zdaję sobie sprawę, jakie to będzie przechlapane jak Elka znowu będzie ludziem, bo Klaus ją na pewno porwie or something, wiem, że ajlofju mogło zaburzyć mu wizję świata (nie dziwię się :D), ale dla Elki z wampiryzmu póki co są same plusy, ona sama w ogóle na ten lek nie nalega, już nie robi histerii ani nic, pogodziła się z losem, co mi się osobiście bardzo podoba, po prostu chce być szczęśliwa, to on powinien szukać sposobu na sire bond, na pewno by coś wymyślili, a nie zamieniać ją w człowieka z powrotem i co wtedy? Wiadomym jest, że dlaej oboje się będą kochać, no ale ona będzie śmiertelniczką, a on wampirem. Rozumiem jeszcze jakby chciał dać jej to czego pragnie w sensie być człowiekiem, ale ona w ogóle na to nie naciska,, that is way I do not understand :D

To ja Ci to w prosty sposób wytłumaczę: cure to ściema, nie ma czegoś takiego :P A wszyscy muszą w to wierzyć i szukać, bo inaczej nie byłoby serialu :D

I know, I know... ale do tej pory podobał mi się sceptycyzm Damona, wszyscy mogli go szukać, ale podobał mi się jego chłodny stosunek do tego, teraz jak dojdą do tego takie emocje, a wiemy, iż Damon jest narwany :D I te obozy, które nam się teraz porobiły, straszne to to :D

A mi się to bardzo podoba, że wszyscy się tak podzielili :D

Mnie z jednej strony tak, odseparowanie Steffa od społeczeństwa do zawsze grejt idea, ale z drugiej strony węszę kłopoty...

THIS :D
Jeśli cure istnieje, to Elena je weźmie, aby uwolnić się od sire bond, ale potem zdecyduje się z powrotem przemienić, dla Damona. To było już zasugerowane w sezonie 1, gdzie chłopak Lexi powiedział Elenie, że dla prawdziwej miłości jest się gotowym poświęcić ludzkie życie. Elena nie chciała tego zrobić dla Stefana. Guess why.

Ale cure nie istnieje. I gdy Elena dowie się o tym co muszą zrobić, aby je zdobyć, oznajmi wszystkim, że mogą je sobie wsadzić w tyłek.
Tyle;P

To by było idealne, jakby się zamieniła i odmieniła, ale nawet mina Elki, kiedy Damon mówi, że znajdzie dla niej ten lek, jest taka jakby ona w cale tego nie chciała... by the way ile razy trzeba obejrzeć tę scenę, żeby zakwalifikować się jako potencjalny podopieczny kobierzyna?

Ja ją oglądam średnio co jakieś 5,6 minut i wciąż nie mogę się pozbierać po reakcji Damona.

Świetnie, jak coś to trafimy tam razem :D I myślę podobnie, Elka jak się dowie ile ofiar trzeba złoźyć, żeby zdobyć cure to się wścieknie, powie, że ma to w dupie. Przywiązanie do Damona na pewno jej nie krzywdzi i odjadą w stronę zachodzącego słońca...

Tak!!! :D Ona Nie zgodzi się w życiu poświęcić tyle osób :D Elena ma gdzieś to całe SB :P Damon się bardziej tym przejmuję niź ona, niech weźmie z niej przykład i oleje to :D

Dokładnie, Bluszek :) Cure nie istnieje.

Nikt nie będzie na Ciebie krzyczeć :) Mi się wydaję że właśnie chodzi mu tylko o to SB. Bo tak szczerze to też się zdziwiłam że aż tak mu zależy i że zgodził się na ten plan Klausa.... Ten Shane mówił coś takiego w 4x09 że wiezi nie będzie wtedy Jak Elka będzie człowiekiem...

Shane tylko chce się dostać do Silasa, i podejrzewam, taka moja teoria, że chcę ożywić swoja familie i wydaję mi się, że może chcieć zemsty na wampirach, bo jakiś zabił mu rodzinkę, to moje tylko przypuszczenia i może się zagalopowałam, ale to by tłumaczyło jego motywację...

Może tak być... Mam takie wrażenie że Shane chciał, żeby każdy miał motywację żeby szukać tego lekrstwa, tak jak by wychodził z założenia że im wiecej osób go szuka tym szybciej lub łatwiej bedzie go znaleźć....Wiadomo,że nie robi tego z dobrego serca tylko ma jakiś swój cel w tym...

Właśnie, a skoro jest taki mądry to dobrze wie czym tak naprawdę śmierdzi Silas.. I myślę, że może mu chodzić o coś takiego...

Bardzo prawdopodobne...Bo teraz wszystkim wampirom w MF zależy na tym cure. I może Shane bedzie chciał ich zaprowadzić do tego Silasa i to bedzie jakaś pułapka czy coś...