Podobno pierwsi ludzie byli czarnego koloru skóry;p Lepszym pytaniem byłoby, gdzie się naumiały tych wszystkich czarów;p

To że 50 000 lat temu ludzie byli czarni, to nie znaczy że, na trenach Europy ok. roku 1000 znalazłby się Murzyn, chyba że jakiś białas przywiózł go sobie z Afryki.

A kto to jest właściwie bo nie przypominam by ktoś taki grał w pamiętnikach

Anaya to czarnoskóra czarownica żyjąca razem z rodziną Pierwotnych. Najpierw w Europie a potem w Mistik Fols;p Kojarzę dwie sceny z nią, jedna to jak Rebeka dotyka wisiorka matki, a druga jak Majkel prosi ją o pomoc w zrobieniu ze swoich dzieci wampirów;p

A i jeszcze jedno! Jeśli Ester umarła ok. 1000 roku i przez te wszystkie lata leżała w trumnie, która nie chciała się otworzyć, to czemu ta trumna wygląda jak z XX wieku? Nie wydaje mi się, żeby pierwotni Amerykanie robili tak wypasione trumny dla swoich nieboszczyków.

No tak, ale to Klaus skompletował swoją rodzinę więc zapewne załatwil jej jakąś przyzwoitą trumne.;)

A dobra, nie zrozumiałam pytania..;d
No to raczej nie da się wytłumaczyć tajemnicy tej trumny.

co do trumny to Klaus mógł je zmieniać co chwilę

Z poczatku tez tak myślałam, ale Ninel ma rację. Oni nie mogli otworzyć trumny z Ester, więc nie mogli jej zmieniać.

W serialu który opowiada historie wampirów,czarownic,hybryd,pierścieni które ratują życie, wy czepiacie się nad wyglądem trumny..no proszę was.

Ninel, powiem Ci że masz ciężkie rozkminy;D
Anaya była dzieckiem 2 białych ludzi, były juz udokumentowane takie przypadki,kiedy to biali ludzie mieli czarne dziecko;)Taka odpowiedz Cie satysfakcjonuje;P

W serialu jest mnóstwo tego typu niedociągnięć - trumnę wolę pomijać jako szczególik, a co do czarownicy Anayi, to skoro imię cokolwiek indiańskie, to wolę ją sobie wyobrażać jako Indiankę jednak :P (aczkolwiek o mocno afrykańskim wyglądzie, lol) Poza tym, indiańscy szamani od tysięcy lat parali się czarami, to by pasowało do obrazka. ;)

Na wyspach w Ameryce Środkowej też są czarni ludzie więc może przypłynęła sobie i Indianie ją przygarnęli... Albo jakieś wilkołaczki.... Może w ogóle była jakąś guru wioski w końcu potrafiła czarować ;p A w Europie mogła znaleźć się z Afryki... Przecież były łódki i można było pływać albo chodzić na piechotę ;p Na wiele sposobów mogli ją poznać! Nie było jeszcze rasizmu zapewne więc nikogo nie interesowało dlaczego gdzieś chodzi czarny albo żółty człowiek :P

Niestety te tłumaczenia mnie nie przekonują. Amerykanie po raz kolejny wykazali się brakiem logiki, a przecież można to było rozwiązać w całkiem inny sposób. Jeśli rodzina Pierwotnych pochodziła ze Skandynawii na co wskazują ich imiona i przede wszystkim nazwisko (co także nie jest pewne) to przecież Skandynawia ma całkiem pokaźną historię magii i czarownic. Ale jeśli zrobili czarnoskórą Bonnie to musieli jakoś powiązać jej przodkinię z nią i zrobili to w ten nielogiczny sposób. To także mnie wkurza - jeśli w Ameryce ktoś para się czarami to tylko Murzyni, bo wiadomo voodoo i te sprawy. Oprócz Ester nie pokazali w tym serialu innej białej czarownicy, ale ona była z Europy, a tam są sami dziwacy. Hmmm jak dla mnie to to podpada pod rasizm :) !

Madoox ten czarownik Klausa z 2 sezonu też był biały :)

dobra, racja, ale i tak uważam, że popsuli te czarownice ;)

Tak, szczególnie wskazują na to takie imiona jak Eliasz, czy Rebeka.

Nie wiecie, że "Anaya", to po indiańsku "Pierwotna Fanka Solarki"? :P Co z was za fani. :D

XDDDDDDDD

A czy pokazywali tą Anaye? Bo jakoś nie przypominam sobie tego.
Więc skąd ta pewność że jest murzynką? Bo (jeśli dobrze zrozumiałam) jest spokrewniona z Bennettami?
A może Anaya jest biała, a Bennettowie których pokazywali sa murzynami bo jakieś tam pokolenie Anaya miało dzieci z murzynami, potem ich dzieci miały też dzieci z murzynami itd... ?

A co do trumny... Klaus poprostu zmienił jej wygląd nie otwierając jej. Pewnie na początku były to same deski, ale z biegiem czasu Klaus dodał jakieś obicie żeby lepiej wyglądało :D

"A czy pokazywali tą Anaye? Bo jakoś nie przypominam sobie tego.
Więc skąd ta pewność że jest murzynką? Bo (jeśli dobrze zrozumiałam) jest spokrewniona z Bennettami?"
Wystarczyło się skupić na oglądaniu. ;)

"wystarczyło się skupić na oglądaniu" jakie to miłe podejście do drugiej osoby, naprawdę.. zane_d tylko kulturalnie spytała, bo zwyczajnie zapomniała, z czym jej się nie dziwię, bo sama nie pamiętam takich szczegółów, bo mam słabą pamięć jeśli chodzi o seriale. Zamiast komuś odpowiadać aż tak ironicznie to lepiej nie odpowiadać wcale, albo pomóc udzielając odpowiedź.. Ehh.. Tylko proszę bez żadnych kłótni, bo naprawdę nie są mi tutaj potrzebne. Po prostu wyraziłam swoje zdanie, nic więcej.
Jeśli ktoś byłby tak miły odpowiedzieć na pytania postawione przez zane_d będę wdzięczna :)

Z tego co pamiętam trumna w środku też była mocno podrasowana - a mało prawdopodobne jest żeby trumnę z desek wykładać jedwabiem i poduszkami. Chyba trzeba po prostu założyć, że filmowcom mocno podwinęła się noga z tą trumna ;)

I z kilkoma innymi szczegółami też.

Ale nie jesteśmy po to, żeby wytykać błędy, tylko po to, żeby chłonąć ten amerykański serial odcinek po odcinku ;]

"Ale nie jesteśmy po to, żeby wytykać błędy [...]"
Czemu nie? :P

Zgadzam się ! Czemu nie ? A po za tym było też dużo innych niedociągnięć a mimo wszystko nikt się nie czepiał po prostu jak komuś to bardzo przeszkadza to niech nie ogląda !!! A po za tym to czepiacie się o jakąś trumnę i murzynkę !!! W czym nie widzę najmniejszego sensu...

ok czepiam się, wiele było niedociągnięć w tym serialu, ale po prostu żadne inne nie były widocznie dla mnie tak rażące jak te dwa - z tą trumną i Anayą. I tak w ogóle to uwielbiam wytykać może nie tyle błędy ile brak logiki, a ten serial aż się roi od tego typu niedociągnięć. I o ile jeszcze trumnę mogę jakoś przełknąć ;) to Anaya jest dla mnie niczym ósmy pasażer nostromo w tym serialu. Wszystko inne jakoś da się wytłumaczyć na dłuższą metę, ale to - no way!!