Psycho Niania Carrie nieźle broiła w OTH.
Jeśli Tyler ma wrócić, to cieszę się. Bo widać po śmierci Jera, Matta nadal odstawiają na bok i została nam tylko 2 braci Salvatore z oryginalnej męskiej obsady.
A to widzieliscie? Nie sądziłem ze Morgan ma taki tatuaz. Wiedziałem ze ma jeden na bicepsie ale takiego się nie spodziewałem. Podobno poczas kręcenia sceny seksu Julie odkryła inny w mało oczekiwanym miejscu :D ha ha ha
http://s3-ec.buzzfed.com/static/enhanced/web05/2012/4/17/13/anigif_enhanced-buzz -25672-1334682042-2.gif
Koliberek? :d
To raczej tatoo "przedkoliberkowy",;) Też mnie Józek zgasił tym motywem, przypomniały mi się kruki z tego badziewnego "TSC"...
Tygrysek na ramieniu mi się podobał, ale co do tych wronek to zastanawiam się czy go sobie po pijaku nie zrobił, heh. Chociaż Józek, po pijaku, głupoty - to tak do niego nie pasuje raczej;) Więc prawdopodobnie to było przemyślane.
Już ja widzę te scenę sexu wg Żuli, nakryje się z Hayley pierzynką i wszystko w temacie;)
No a czego się spodziewasz:P To CW a nie HBO :D
Pewnie się pocałują, Klaus złapie ją za udo, ona rozedrze mu koszulę i pogłaszcze go po ABS-sie :D Potem on polize jej szyję i ekran sciemnieje he he he
ja wiem, dlatego jestem pewna że masz rację z tym gasnącym ekranem, ale mimo wszystko, to jakaś żenada jest, heh. Niektórzy śmieją się z "Buffy" ale nawet tam sceny powiedzmy-że-wstępu-do-seksu biły te pamiętnikowe na głowę;)
A juz wiadomo kiedy ma byc ta scenka? W 16 odcinku czy 18? Bo jak w 16 to na 100% nie Caroline tylko Hayley.
A zabawne jest to ze tyle wątków sciągają z Buffy:D Np 4x15 było wzorowane na "The Body" z Buffy.
Albo jak Angel stał się Angelusem ----wzrór dla Stefana, który miał wyłączone uczucia i stał się Ripperem
Kurcze, w sumie to nie wiem nawet;) Muszę sprawdzić bo już mi się plącze.
Właśnie, najbardziej mnie rozwala że tak wiele osób deprecjonuje "Buffy" uważając ten serial za dziecinny i głupkowaty, a nie wiedzą że przynajmniej dwa seriale CW są na nim mocno wzorowane...Nie tylko TVD ale chociażby Supernatural.
Własnie z tego co ja widzę np na zagranicznych forach to ludzie uwazają Buffy za wzór dobrego, logicznego serialu. Jest niemal kultowy, większosc pisze ze TVD nie dorasta mu do pięt, a Elena mogłaby Buffy buty czyscic.
Dokładnie, tak piszą na zagranicznych forach. Na polskich jest już troszkę inaczej. Co prawda dotyczy to raczej tych, którzy jedynie "posmakowali" Buffy w małej części. Bo większość czuje się tak zniechęcona początkiem że rezygnuje z dalszego oglądania. A szkoda, tracą wiele:)
Przypadłość stara jak świat. Każdy uważa pierwowzór za coś kultowego i dalece lepszego od następcy (przy założeniu, że Buffy jest swoistym pierwowzorem dla VD). Odkąd żyję to napotykam na wieczne narzekanie typu: to co dawniej było ok, to co teraz to dziadostwo. Ehh tyle w tym obiektywizmu co porządku w głowie Eleny.
Buffy nie oglądałem, widziałem może parę odcinków wyrywkowo więc nie będę się wypowiadał na temat porównań obu seriali. Jednak statystyka doświadczalnie mówi mi, że sugerowanie się opiniami "starych wyjadaczy" nigdzie nie prowadzi. Za jakiś czas to VD będzie kultowe a inny serial "nie będzie dorastał mu do pięt".
Wiesz.... Julie Plec nie kryje swoich inspiracji innymi serialami. Sama przyznała ze postac Stefana jest pisana na podobienstwo Angela. Wiele wątków i scen jest stamtąd zaczerpniętych. Cały 4x15 był próbą nawiązania do innego odcinka Buffy. Moze dlatego fani są bardziej skorzy do porównan i krytyki?
Specjalnie dla ciebie filmik nizej :D
A moze chcesz zagrac w ulubione Stefanowe sceny ? Wątek juz otwarty:D
Czasu trochę brak na odświeżenie tych wszystkich scen i porównanie. Chociaż dzisiaj był ostatni dzień mego stażu w szacownym urzędzie, więc będzie jakaś pozytywna strona chwilowego bezrobocia :P
Gorzej, że ograniczają mnie niesamowicie logicznie ustanowione limity postów, więc wolę nie trwonić mocy nadaremnie póki to brzemię na mnie ciąży. W miarę możliwości zapoznam się z tymi stefanowymi/stelenowymi scenami ... sporo ich jak widzę.
A nieprawda, nie zawsze. Ale jak sam napisałeś, skąd masz wiedzieć jak obejrzałeś tylko parę odcinków?
Przede wszystkim w Buffy nie ma takiego fabularnego miszmaszu, wszystko ma swoje miejsce, choć to serial z tego samego gatunku i typu. To mi się bardzo tam podobało. W Buffy Jer zginął by po strzale z pistoletu, nawet jakby Bonnie wzywała wszystkie duchy czy demony śmierci...
W TVD wszystko niemal można odwrócić, przywrócić. Dziadostwo. Plec przeczy sobie w co trzeciej scenie, każe zachowywać się swym postaciom kompletnie irracjonalnie, nic się kupy nie trzyma, nic. W Buffy trzymało się w zasadzie wszystko. I miało konkretne wytłumaczenie oraz konsekwencje. Tu niby są, a jak przyjdzie co do czego to i tak każdy jedzie jak chce. Charaktery i osobowości postaci się rozsypują. W Buffy tego nie było. Chociażby z tego względu IMO Buffy góruje nad TVD całkowicie.
Może i tak rzeczywiście jest. Aczkolwiek fakt faktem, że powszechne narzekanie na wszelkie sequele czy inne produkcje bazujące na istniejących już tworach, weszło ludziom w krew. Gdzie nie spojrzysz tam zawsze druga część gry "gorsza od pierwszej", druga część filmu "nie dorasta do pięt poprzedniej", a serial bazujący na innym to "dno". Nie jestem wysoce aktywnym użytkownikiem for internetowych ale wystarczy systematycznie po trochu rozeznawać się tu i tam i już widać powszechną tendencję.
Albo jakość produkcji wszelakich spada w tempie geometrycznym albo jednak odbiorcy nie dostrzegają w sobie oznak "przesadnie delikatnego podniebienia na tle gustów". Oczywiście to tylko ogólny trend. Możliwe, że Buffy rzeczywiście jest serialem umiejętniej zaserwowanym od VD, nie mi to oceniać.
Nie jestem tendencyjna, heh. Przynajmniej się staram;) Nieraz zdarzało się, że sequele bardziej podobały mi się od pierwowzorów.
Poza tym, "Buffy" to ja obejrzałam w całości dopiero po 2 sezonie TVD, którymś tam True Blood, po Blood Ties, Moonlight, i może jeszcze jakimś okołotemtycznym;) Nie mówiąc już o filmach o wampirach... Ogólnie śmiesznie bo wzięłam się za ten serial w momencie kiedy już odczuwałam przesyt wampirami. A mimo to się finalnie zachwyciłam, heh. Wcześniej byłam z Buffy na tym samym etapie co Ty, czyli kilka odcinków, za małego dzieciaka. Wtedy mi się nie podobało.
HomeBird to dla ciebie jako wiernego Stelenowca :D
Pararele Steleny z tego sezonu
Stefan and Elena | Turn It Off [4x15]
http://www.youtube.com/watch?v=-GH4vWc-KSU&feature=youtu.be
Jaki piękny :( I jeszcze ta końcówka filmiku, matkoo :(
Stelena (*) :(
Sorry za takie gimbusiarskie komentarze, ale noo :<
Masz kota 'http://24.media.tumblr.com/5d05af3f7173b524b3d1bf184fda3a34/tumblr_mit54v2NhA1q dlh1io1_400.gif'
O_O
A mi się śniła, że Gosza przyjechała do mnie do domu, w sensie że nie do Warszawy ;D I że przywiozła mi jakiegoś miśka i przytulała chyba z 5 minut hahaha także LOL
Miałam nawet moją sukienkę ze studniówki, więc ten sen był nierealny, bo już się w nią pewnie nie zmieszczę xD Eh, tak czy inaczej miał być seks, ale się obudziłam. Nadrabiałam wczoraj PLL więc pewnie dlatego.
Przytulała Ciebie czy miśka? Co tam Gosza, Julian to jest dopiero sen. Boże jaki on jest cudowny.
No właśnie mnie xDDDDDDDDDDD
Też bym chciała jakiś sen z Julianem, a ja zawsze mam takie lamerskie sny. Niesprawiedliwe jest to życie bardzo.
Przeczytałam 'też bym chciała jakiś seks z Julianem' xD Drugi dzień pod rząd mi się śniło coś co oglądałam przed snem także dzisiaj będę cały wieczór oglądać Darrena, może mi się przyśni.
No niesprawiedliwe, ale cóż poradzić. Gosia to jeszcze nie takie lamerstwo, mogłaś trafić gorzej xD
Fakt, mogłaś Ty mi się przyśnić, wtedy to już w ogóle byłoby chu**jowo :*
hahahahaha ;D
Poza tym, to głodnemu chleb na myśli...
Kejt czuję w kościach, że Tobie te kozie przeróbki się podobają :D
http://www.youtube.com/watch?v=EPAhWn0Ds0M :DDD
hahahahaha <333
Ja tak mnie więcej wyglądam jak ta owca jak śpiewam, a co gorsze, podobne dźwięki wydaje xD
to ja właśnie ta druga hahahahhaha
Rozwala mnie to, bo jeszcze dzisiaj 'śpiewałam' Rolling .. Adele na karaokeparty :D
Ja tak samo, ale jak tak siebie posłuchałam to aż się przeraziłam, że ja kiedyś na jakiś akademiach w szkole śpiewałam xD Jak Ci ludzie to przeżyli hahaha
Z kuzynem nagraliśmy Barbie girl - śpiewałam jak anemiczka :D
Ale miałam pierwsze miejsce w bitwie, śpiewałam piosenkę z Titanica :D
ja nigdy nie zapomnę jak śpiewałam i napisałam na fejsie 'mam nadzieję, że mój brat ma słuchawki na uszach i tego nie słyszy', a po chwili x lajków od jego kolegów...
Titanica też wygrałam kiedyś :D 'lol polish girl won!' itd. XD