Chodzą plotki, że sezon 6 ma być ostatnim sezonem z Niną w roli głównej. Ktoś coś wie na ten temat? :)
http://vampirediaries.alloyentertainment.com/nina-dobrev-leaving-tvd-season-7-40 615/#4
Dodając do mojego posta:
"Po Północy L. J. Smith nie napisała już żadnej powieści z cyklu "Pamiętniki wampirów", nie jest ona także autorką Pamiętników Stefano."
Eee ok możliwe nie czytałem książek. Tzn. zacząłem pierwsze rozdziały ale szczerze powiedziawszy nie były za dobre moim zdaniem. To, że Damon tam jest z Bonnie wiem z internetu. xD
Czy ja wiem czy taka przesada? Caro już miała i nadal ma swój epizod, więc czemu nie Bonnie? Julie jest zdolna do wszystkiego ;p
W sumie jak tak o tym myślę to ciekawie by było gdyby Bonnie była z Damonem, lubię ją teraz (w przeciwieństwie do pierwszych sezonów, gdzie Elka była tą lepszą), chociaż nie powiem też, że nie ciekawiłaby mnie gra nowej aktorki za Ninę, tyle, że wolałabym w takim przypadku żeby udawali, że aktorka wcale się nie zmieniła.
Musieliby znaleźć kogoś bardzo podobnego. W sumie to nie byłoby takie złe, tym bardziej że jest sporo aktorek podobnych do Dobrev. Dobra charakteryzacja i tyle. Akurat rola Elki chyba nie jest trudna do zagrania :)
Też o niej pomyślałam :)
Shiri Appleby też by się nadawała: http://cdn.fstatic.com/public/artists/avatar/2010/11/thumbs/Shiri_Appleby_jpg_64 0x480_upscale_q90.jpg
Victoria Justice, Nawet Shelley Hennig w "Tajemnym Kręgu" była kojarzona z Dobrev. Typ urody Niny nie jest jakimś wyjątkowy tutaj mamy pewną modelkę która na niektórych zdjęciach wygląda jak jej sobowtór ---> http://www.wallpaperseries.com/file/6122/600x338/16:9/carla-ossa-hd-wallpaper_92 7737320.jpg
Grunt to dobra charakteryzacja, nawet nie za bardzo podobną Nadię, potrafili do niej upodobnić :)
Jak dla mnie to może pchnąć TVD na nowe, ciekawe tory. To już nie będzie to stare TVD z sezonów 1-3 w którym jest powoli odkrywajaca się przed nami zagadka i wszystko pasuje, ale jest szansa że to nie będzie też doklejana na siłę niby intryga pokroju Silasa czy Travelers. W świecie TVD nie ma już dużo "wielkich tajemnic" takich jak np. pochodzenie wampirów itp. do odkrycia (zostaje pochodzenie wilkołaków niby, ale wolałbym żeby się za to nie zabierali i zostawili chociaż trochę tajemniczości). Mam nadzieję, że TVD nie będzie się już dotykać "wielkich tematów" takich jak najstarsze wampiry na świecie, a skupi się na małych intrygach i zawiłościach między starymi i nowymi bohaterami. Taka niby telenowela, ale wolę to niż robienie czegoś niby wielkiego na siłę. Lubię Ninę, ale jej najfajniejsza rola i tak skończyła się w poprzednim sezonie, nikt chyba nie ogląda TVD dla Eleny (mimo że to niby główna bohaterka) i myślę że TVD może na początku będzie trochę dziwne bez niej, ale na prawdę to nie zmieni się tak bardzo, zwłaszcza że widać że Sarah Salvatore ma być taką "nową Eleną".
Ja oglądam TVD tylko i wyłącznie dla Eleny :D Więc jej koniec oznacza również koniec serialu, niestety. To ona jest główną bohaterką i wokół niej wszyscy i wszystko się obraca przez te 6 sezonów i nie wyobrażam sobie, kto by mógł pociągnąć ten serial zamiast niej... Nawet nie wiem, czy będzie sens oglądania tego siódmego, ostatniego sezonu. Zawsze pozostaje przypomnienie sobie całego serialu i oglądanie od nowa. :P A szósty sezon wbrew pozorom nie jest taki zły i najbliżej mu do legendarnej pierwszej trójki jeśli chodzi o klimat. Tylko żałuję, że nie przywrócili Katherine z tych "zaświatów"...
omg serio ktoś ogląda to dla Eleny? to najbardziej wkurzająca postać w serialu xD
nie rozumiem właśnie, czemu tak wiele osób uważa ją za najbardziej wkurzającą, dla mnie to Bonnie i Matt zasługują na ten tytuł :D może trochę była jak nie mogła się zdecydować czy wybrać Damona czy Stefana, ale od czasu jak wybrała Damona to nie można niczego jej zarzucić :D
Jest strasznie sztucznie moralna, histeryzuje i uważa się za pępek świata. Co gorsza cały świat z jakiegoś powodu też ją uważa za swój pępek. Taka typowa Mary Sue wyidealizowana postać w której wszyscy się zakochują pod którą 13-latki które oglądają TVD mogą podłożyć siebie. :P
Aż przypomniało mi się, kiedy egocentryczna Elena zarzuciła Damonowi, że próbuje wyciągnąć Bonnie z tego całego 'więzienia' tylko po to żeby się jej podlizać ;/ Damon ją wtedy trochę ustawił do pionu xD
Ja nie rozumiem jak możesz mówić, że Bonnie Cię wkurza ;p Przecież Elka i Bonnie są do siebie tak bardzo zbliżone charakterami. Obie naiwne (chociaż myślę, że Elka jest bardziej naiwna), do porzygania dobre i uczynne, współczujące i w ogóle. Z tym że Bonnie zawsze poświęcała się dla innych, a Elena wręcz odwrotnie - to wszyscy musieli się poświęcać dla niej ;)
Matt? wiele postaci jest porabanych i irytujących ale akurat Matt to jedyna postać do której mam szacunek. nie wessało go debilne perypetie zakochiwania i odkochiwania się na zawołanie i chyba jako jedyny z głównych pozostał człowiekiem do końca. Wierny człowieczeństwu i swoim zasadom. Takie moje zdanie na faktach oparte
No i przez to jest wkurzający, każdy już ma na niego wyj...ebane i nie wiem dlaczego jeszcze go nie uśmiercili...
ja na przykład nie miałem na niego wyebane i liczyłem że utnie łeb jak największej ilości wampirów....może wkrótce :)
Ja osobiście w ogóle nie lubię Eleny, ale z drugiej strony to jednak film kręcił się wokół niej tak samo książka. Jest jakby nie było przyczyną wszystkiego w tym serialu. Troszkę bez sensu że zdecydowali się ją uśmiercić. No bo uśmiercenie to jedyne wyjście zresztą tak wynika ze zwiastunów, a skoro Nina nie chce grać w serialu to pewnie nie zostawią furtki powrotu.
Dla mnie osobiście najlepsze byly 3 pierwsze sezony, czwarty jakoś jeszcze dawał radę ale 5 i 6 to już porażka..................niestety ja oglądam już tylko z przyzwyczajenia. Zepsuli wiele postaci, np zły Damon z pierwszych odcinków był zdecydowanie ciekawszy od tego obecnego. No i jezeli Sarah Salvatore ma stać sie postacią wiodącą, no ja jakoś tego niewidze. Dziewczyna jest kompletnie nijaka. Fakt ze mało o niej wiemy ale jakoś to bez sensu.
ja liczę na to że po prostu nowa aktorka zagra postać Eleny. jakos se nie wyobrażam serialu bez tej postaci a zwłaszcza Damona.
Fajnie by było bez Eleny, nowy obiekt westchnień dla Stefcia i Damona - znowu walka =<3
Dla mnie spoko! Może znajdzie się więcej czasu ekranowego dla Enzo i dadzą mu w końcu jakiś porządny wątek, bo totalnie na niego zasługuje.
Eh, czuję, że Enzo się w niej zabuja... a wtedy pewnie zostanie na chwilę. Sama jeszcze nie wiem, co o niej myślę.
jak ona mogła to zrobić temu serialowi zawdziecza wszystko i tym kim sie stała dzieki jego popularnośći "córka marnotrawna ?i tyle
Woda Sodowa uderzyła do głowy i tyle ;p
Nie chce, żeby każdy kojarzył ją właśnie z tym serialem i chcę się rozwijać w swojej karierze. Nie sądzę, żeby ktoś jej zaproponował rolę w czymś "ambitniejszym".
Daj spokój siedziała w tym serialu sześć sezonów dużo więcej niż mogła przypuszczać że będzie trwał na początku, to że ktoś gra w serialu nie znaczy, że zaprzedał duszę i do końca życia ma w nim grać.
Prawda, ile można być uwiązanym do jednej produkcji? Ja się jej zupełnie nie dziwię.
po prostu masakra jak dla mnie Nina zachowała się bardzo egoistycznie ;/ Bo co jej szkodziło tylko rok zostać jeszcze aby dokończyć serial , bez Niny bez Eleny ten serial nie ma sensu ! Elena jest główną postacią to chore;/
Więc ja dziękuje bo ja nie chce więcej oglądać TVD koniec elena odchodzi ja tez. ;/ Myślę że Nina odchodzi z powodu Iana ;/
Jakby została rok dłuzej to by przedłużyli o kolejny rok i tak w kółko. I co niby z Ianem przecież współpracują od trzech sezonów po rozstaniu i jakoś dają sobie radę, to dorośli ludzie.
No trudno powinna była zostać i tyle a dla mnie seriale które lubie nie muszą się kończyć ;p
ten serial po odejsciu eleny i taylera pociagnie sezon może 2 i zobacza ze spadła zainteresowanie nim i go ściągna i zginie sam śmiercia tragiczna chyba ze zrobia tak jak w 2i pół zastapia ja kim innym i pociagnie pare sezonów jeszcze ale ile mozna ciagnac w nieskończoność
może scenażyści zaskacza nas czyms co nam nawet na myśl nie przyszło by róznie to moze byc a MOZE I NIE
Dla mnie to powinni powoli odsunąć starych głównych bohaterów i wprowadzić nowych i już nie obracać całego serialu wokół jednej głównej bohaterki, a raczej robić go o wampirach, czarownicach i wilkołakach ogólnie. Ale jak dla mnie to namaszczają Sarah Salvatore na "nową Elenę" ta postać to taka totalna kopia Eleny z pierwszego sezonu TVD.
W sensie ja to widzę tak, że zamiast mieć główną bohaterkę, czy to Elenę czy Sarah czy kogokolwiek innego i innych głównych bohaterów (Damon i Stefan, poniekąd Caroline się robi też taka totalnie czołowa wcześniej była takim drugorzędnym głównym bohaterem) i postacie tła to zrobiłbym to raczej jako historię miasteczka Mystic Falls i wampirów, wilkołaków i czarownic którzy w nim ogólnie żyją. Historia by się nie skupiała na nikim jako "najważniejszym" tylko losy postaci by się przeplatały. Wiadomo ze byliby jacyś ulubieńcy którzy by się dużo pojawiali ale cały serial by się wokół nich nie kręcił i nie byłby opowiadany z ich punktu widzenia. No i co jakiś czas ktoś by umarł, co jakiś czas ktoś doszedł i nie byłoby bohaterów którzy wiadomo że nie umrą bo nie mogą, a nawet jak się ich zabije to zaraz wrócą. To moim zdaniem najrozsądniejsze wyjście, daje dużą szansę na rozwinięcie tego serialu jeszcze w coś fajnego co da się oglądać.
A moim zdaniem powinni zrobić 7 sezon ostatni na zasadzie horroru - slashera, który zostałby zapoczątkowany w ostatnim odcinku 6 sezonu i co parę odcinków ktoś z obsady w tajemniczy sposób umiera aż w ostatnim odcinku zostaje ujawniony zabójca np. Katherine ;)
nie chodziło mi o zmiane klimatu na komedie tylko na innego głownego bohatera tak jak to było w dwóch i pół
Ale przynajmniej na końcu wszyscy by zginęli i nikt by nie lamentował, że ten jest z tą a ten z tamtą itd. Komedia to już dawno się zrobiła z tego serialu i z dwojga złego wolę już oglądać komedię z dużą ilością krwi i nutką horroru niż komedio-telenowelę jaką dostajemy teraz.
Nie wiem mi się 6 sezon podoba (nie tak jak dwa pierwsze ale jest przyzwoity całkiem), jest dużo lepszy moim zdaniem od przegiętego wątku z Silasem i na siłę wymyślonego z Travelerami i tymi superwampirami z 5 sezonu. Dalej jest kilka rzeczy, które mnie w nim drażnią ale imho jest dużo lepszy niż sezony 4 i 5 i mam nadzieje ze odejście Eleny jeszcze bardziej go odświeży.
na zdjęciach z finału 6 sezonu widać welon, wiec obstawiam, że być może to bedzie slub Jo i Alarica, poza tym widac na zdj, że Stefan i Damon sa ubrani elegancko w garniakach. Podejrzewam, ze pewnie ktos Elene zaatakuje i zginie. Chyba ze wstapi w inne cialo, juz chyba woel to.
Czyli to koniec? 6 Lat z serialem. Co Damon będzie roić w MF skoro Eleny zabraknie. On tam jest tylko ze względu na nią. Wszystko przez to, że Ian jest hajta, a Nina jest zazdrosna i nie idzie im gra..
być może to po jest powodem. Nie każdy umie poradzić sobie z uczuciami no i teraz uCierpi na tym TVDm skoro odejdzie głowna aktorka, na ktorej opieral sie cały serial. Jak dla mnie mogli już go zakończyć lub dokręcic pare odc do nastepnego sezonu i jakos sie dogadac, a nie naciagac fabule i kombinowac. Jak Damona spikna z Bonnie to bedzie przegiecie.
Już mnie nic nie zdziwi... Tam parują każdego z każdym, zupełnie jak w modzie na sukces.
Nina go rzuciła, mówiła, że kocha nowego chłopaka bardziej niż kochała Iana, to czemu ma być zazdrosna?
wiem, że już milion osób napisało, że Nina odchodzi i że to potwierdzone info, ale ja po prostu muszę wylać swoje żale odnośnie tego serialu. tak jak go uwielbiałam i z niecierpliwością czekałam na każdy kolejny odcinek tak teraz obawiam się go włączać. wszystko jest robione strasznie na siłę. kolejne lekarstwo, wiedźmo-wampiry.. moim zdaniem powinni skończyć ten serial na 4-5 sezonie. teraz jak Nina odchodzi to wgl ciągnięcie tego nie ma sensu (mimo, że nie jestem fanką Eleny, ani gry aktorskiej Niny), a jeśli Damon będzie z Bonnie to chyba przestanę to oglądać.. rozumiem, że serial przynosi zyski, ale trzeba znać umiar.
Ja chyba też kończę swoją przygodę z TVD i szkoda mi, że nie dali aktorom zakończyć serialu razem z happy endem. To co wymyślają teraz scenarzyści doprowadziło, że marzę o tym aby jednak okazało się że sezon 6 jest ostatni albo chociaż żeby Damon i Elena razem opuścili MF, nawet jako ludzie. Jeżeli uśmiercą Elenę lub wyślą ją gdzieś daleko samotnie to dalsze losy braci Salvatore stracą dla mnie sens no chyba, że odeślą ich do Nowego Orleanu, tam chętnie bym ich obejrzała.
serial bez głównej bohaterki to już przeginka. nie byłam fanką Eleny, ale nie cieszę się z jej odejścia. powinni zakończyć już dawno TVD. i uważam, że jej odejście ma więcej wspólnego ze stanem cywilnym Iana niż z jej karierą muzyczną.