Obejrzałam jedynie 5 odcinków, właściwie tylko dla Sebastiana ;) Ale potem nie mogłam znaleźć nowych odcinków na chomikuj więc mi ulżyło xD Na początku nawet mnie zaciekawił, ale im dalej tym gorzej. To była chyba najgorsza wizja wampirów ever :P

Dokładnie, tak zbezcześcić te fascynujące z reguły postaci to po prostu skandal.

Ty to kochana zawsze mnie przejrzysz bezbłędnie;)

Hehe ;) Muszę się kiedyś zabrać za filmografię Józka i Jacusia ;)

Heh, byłoby fajnie poznać Twoją opinię o ich występach w innych produkcjach niż VD...
Dużo to oni nie mają ról w dorobku.
Ech, łobuzy;)

Danielka to ja tylko widziałam w Masters of horror - jak już kiedyś pisałam - ale fajnie było ich zobaczyć gdzie indziej ;)

o zapomniałam dodać hex :) też lubiłam swojego czasu ten serial no i Malachiego ( nie wiem czy dobrze odmieniłam :P ;) )

Dobrze;) odmieniłaś - Malachi to jedna z moich ulubionych postaci w HEX...
A Troya (Józka M;) nie lubiłaś??
Wiem, z początku wydawał się niezbyt sympatyczny, ale potem to zrobił się z niego naprawdę słodziak, hihi.

no też ale Malachi jakoś bardziej do gustu przypadł i te jego oczka :) http://www.youtube.com/watch?v=1UxeHL0n8No
leo mnie wkurzał :/

Hehe, no Malachi to w końcu Prince of Darkness, co nie? ;)
Takich to ino "kochać"XD
Leon wkurzał mnie tylko w I sezonie, a w II już przestał...

no no ;) a czy on i Józek nie grali wspólnie jeszcze w tym takim starodawnym filmie(tylko nie znam tytułu ;)) ,bo raz wrzuciłaś filmik Józka z urywkiem tego filmu jak siedzieli przy stole na jakiejś kolacji czy coś w tych starodawnych strojach i tak jakoś mi się rzucił w oczy ;)

Tak, w Mansfield Park, wersja z 2007;)
Ale tam aktor grający wcześniej Malachiego mi się akurat niezbyt podobał...
Wydaje mi się, że mu kostiumy z epoki nie służyły po prostu;)
Odejmowały urody, hehe.

Hmmm.. muszę kiedyś obejrzeć ten film .Dzięki za info :)
No czasem się zdarzają i takie przypadki ,że komuś nie pasuje ;)

a piosenka Garbage - #1 Crush wymiata ;)

co to za serial?

HEX: klątwa upadłych aniołów :)

ok. ale tak serio, da sie to oglądac czy taka sama komedia jak VD?

To zależy co kto lubi :) Dla mnie był ok .

VD komedia? nie za bardzo rozumiem;)

no.... nie chce teraz nikogo obrazac jesli nie zostało to dopowiedziane.... ja Vampire Diaries nie ogladam na serio.... bo tego nie mozna brac na serio.... Damon jest jak niesamowitą i niepowtarzalną postacią, że traktuje go jak kpt. Jacka Sparrow ( a piraci to komedia), jego gra, mimika twarzy ekspresja to cos co mozna podziwiac i genialnie sie bawić..... Ale z tego serialu to ....ogólnie wszystko.

Nina jest piekna, najzgrabniejsza aktorka jaką widzialam ale ...nie urzeka mnie swoimi postaciami......ani psychopatyczną laleczką Katherine ani przerażoną marionetką Eleną ( która od pewnego czasu drazni mnie coraz bardziej)

Tok serialu tez odbiega od logiki i "powaznosci" wiec to fantastyczna komedia dla podbudowania nastroju.

A ja Ci odpowiem tak: Jak można zabierać się za oglądanie serialu o wampirach i nastawiać się na logikę i powagę?
Zawsze mnie dziwią takie komentarze.
Jak chce się obejrzeć coś logicznego i poważnego to na pewno nie serial o nadprzyrodzonych istotach.
To tak jakby narzekać, że Lost jest nielogiczny i niepoważny. No okej, ale chyba nikt się nie spodziewał, że przez kilka sezonów będą pokazywać jak rozbitkowie jedzą kokosy i banany czekając na ratunek?
Oczywiście rozumiem, że nie każdemu VD się musi podobać, gusta są różne.

Blush ty zupełnie nie czytasz ze zrozumieniem! a to drazni najbardziej, wypisujesz mi stos bzdur jak sama ci tłumaczyłam czemu VD nie traktuje powanie. Dlatego powiedzialam ze to komedia. i kropka

Nie wiem kiedy mi tłumaczyłaś, postów na tym forum było bardzo dużo i nie pamiętam wszystkiego co każdy do mnie pisał.
Tutaj natomiast oceniłaś tylko Iana i Ninę, więc nie dziw się, że tak zareagowałam.
O moje czytanie się nie martw, świetnie sobie radzę.

A złe Iana ocenilam????

A oceniaj go sobie jak chcesz, czy ja mówiłam, że go źle czy dobrze oceniłaś ? Nie wiem co to ma do rzeczy i nie wiem o co ci chodzi w tym momencie:/ Dajmy już sobie spokój bo to do niczego nie doprowadzi.

Blush cos widze ze masz zły humor i wszystko opacznie rozumiesz

|A złe Iana ocenilam????"

Rzeczywiście ja wszystko opacznie rozumiem...
Luz, koniec tematu;)

LIfe Unexpacted i Roswell: W kręgu Tajemnic ;)

Według mnie warto. Pomiędzy nimi z tego co pamiętam nie ma żadnego wątku romantycznego, ale są inne dziewczyny. Każdy odcinek to inna sprawa. A czytanie w myślach pomaga w rozwiązywaniu zagadek.
Pretty Little Liars, Teen Wolf, LUX i Roswell też są fajne. Jestem fanką Charmed, więc tez polecam.
W ogóle ja oglądam dużo takich seriali, więc według mnie prawie wszystkie są super :)
Są teraz nowe seriale na wakacyjną ramówkę np. Switched at Birth czy The nine lives of Chloe King.

Ściągnęłam ostatnio pilota Switched at Birth, ale jeszcze nie obejrzałam.
Drugi zaznaczyłam, że chcę obejrzeć.

Teoria Wielkiego Podrywu też jest dobra.

Teoria Wielkiego Podrywu była dobra.... do czasu gdy w połowie 4 sezonu zupełnie zmienili charakter bohaterów, zmieniło to sens a tak własciwie to wszystko co sie działo i kazde zachowanie straciło sens...
serial stał sie głupim, niesmiesznym sitcomem

oglądaj "glee" . bardzo fajny ;-)

A ja polecam Misfits:) postać Nathana jest genialna

Ten wątek chyba też trzeba podnosić;p

Misfits jest fajne :D Ja za Nathanem nie przepadam, ale 3 sezon ma być (SPOJLER???) bez niego podobno. A Misfits bez niego to już nie Misfits :P Ja wolałam Simona i Kelly :D

Słyszałam o tym. Mam nadzieję, że to tylko plotka. Misfits bez Nathana to jak TVD bez Damona :D A akcent Kelly mnie dobija ;p