masz racje. serial jest nieprzewidywalny. jest tez dużo rzeczy o ktorych nie wiemy, np. jenna musiala zginac, bo aktorka ja grajaca miala nowe plany zawodowe. ktos tu poruszal podobny watek dotyczacy iana. oczywiscie nie chcialabym aby damon zginal , bo bez niego nie wyobrazam sobie tego serialu jednak w przypadku VD wszystko sie moze zdarzyc.

Do góry.

Podbijam :)

moim zdaniem nast sezon nie może być o "ratowaniu Eleny" (normalnie trzęsie mnie już jak słyszę tę frazę) bo to nudne, a zresztą klątwa zdjęta więc po co ja zabijać, chyba że w ramach zemsty, ale bez przesady. Wiele osób czeka na romansik Damona i Eleny i ile mozna czekać, z drugiej strony jak go w końcu podadzą na tacy to fani się przestaną tak wczuwać:) Zobaczymy jakie pomysły będą mieli na ten 3 sezon, jak im dobrze pójdzie i obędzie się bez naciągania to niech będzie 4, a jak nie to powinni na 3 skonczyc. to nie jest taki serial jak moje ukochane Desperatki, że może się ciągnąć i 8 sezonów.

no dokładnie, chociaż ja teraz mam nadzieję, że właśnie albo Elenę przemienią w wampira, albo będzie to ratowanie stefanka, a także BYC MOZE zakochanie się w Damonie. Zapewne będzie taki moment, że nie będzie stefcia i Elena + Damon się pocałują i mam nadzieję, że w końcu coś to wszystko skomplikuje.

podbijam:)

Do góry;)

up up

góra ;]

do góry:)

up!

jej.. oglądaliście ostatni odcinek?
Kurcze :D
Dobrze, że Damona nie uśmiercili :P

get up

a kto go nie oglądał ... ;D

to było pewne:)

Nie, czekam aż sam mi się przypadkiem włączy :P

gdyby zabili Damona serial nie miałby już sensu..

Trzeci sezon otworzy drzwi na możliwość poznania większej ilości informacji na temat Klausa oraz rodziny Pierwotnych. [Stanie się to] po tym gdy wreszcie zostanie wyjawione czemu [Klaus] chciał mieć po swojej stronie Stefana. W momencie gdy Stefan zacznie coraz bardziej przechodzić na ciemną stronę, Damon i Elena walczyć będą z wyrzutami sumienia zrodzonymi z ich rosnącej więzi. [Wspomniani bohaterowie] współpracować będą w celu wydobycia Stefana ze skraju. Duchy z przeszłości Jeremy'ego podejmą starania służące przekazaniu mu potężnej wiadomości (nie wspominając nawet o ich wpływie na związek Jeremy'ego i Bonnie). W momencie gdy Caroline i Tyler zaczną się do siebie zbliżać, między ich rodzinami wybuchnie wojna.

Tak, wiemy.

http://www.vampire-diaries.net/tv-series/candice-accola-steven-r-mcqueen-on-chic agos-wgn-morning-news-video
nic specjalnego, ale dla ich fanów się nada
nie wiedziałam, że Steven miał takiego aktora w rodzinie!

to fajnie, że wiecie, ale skoro jest to temat o 3 sezonie to stwierdziłam, że się nada ta informacja ;)
ja już się nie mogę doczekać września, szkoda mi było Vicky i Anny, zakończenie 2 sezonu było dla mnie świetną niespodzianką, fajnie że powróciły nawet jeżeli tylko na chwilę ;) no i może Stefan wreszcie zacznie być mężczyzną a nie boi-dupą, który cały czas się tylko martwi o Elenę ;D

ja mam nadzieję, że niebawem będzie się o nią zamartwiać Damon a biednemu Stefkowi dacie dziewczyny wreszcie wytchnąć ;p

ja właśnie nie rozumiem za co ta cała chwała Stefanowi skoro on się tylko zamartwia o Elenę, może nareszcie zacznie się coś dziać i będzie miał więcej do roboty ;)

Bo jest złożoną postacią. Walczy ze sobą i wydaje mu się, że może być tylko dobry i że może innym i sobie wmówić, że nie ma w nim już tej złej strony, ale w tym sezonie uświadomi sobie, że to niemożliwe. Jest wampirem i są rzeczy silniejsze od niego :) Damon nawet jako zły wampir jest błyskotliwy, seksowny i zabawny, ale Stefan jako wampir to WAMPIR, zły i poza kontrolą, jak zwierzę, z obłędem w oczach i krwią na pysku. To mi się w nim podoba. Mam tylko nadzieję, że dla balansu nie będą teraz temperować zachowania Damona, skoro ma się zbliżyć do Eleny :)

Skoro jest (jak ty to nazwałaś/łeś) WAMPIREM to niech to bardziej okazuje, toczy z sobą walkę, ale ja tego nie widzę (może to przez to, że mam krótkowzroczność i tego niedowidzę ;P). Dla mnie Stefan niczym się nie wyróżnia, jest tylko jakąś tam postacią występującą w serialu, najlepsi są Damon i Katherine, u nich widać emocje, Elena też ma takie chwile, że nie mogę na nią patrzeć. Ostatnio spodobała mi się rola Caroline, bardzo duży plus za to, że na początku 2 sezonu uczynili ją wampirem, jej relacje z Tylerem są o wiele ciekawsze niż z Mattem i cieszę się, że w 3 sezonie skupią się na ich związku, a nie z tym przydupasem z wiecznie zbolałą miną ;D ;P Szkoda mi Alarica i Jenny, ciekawe co zrobią z moim ukochanym nauczycielem historii ;D No i oczywiście zapowiada się bardzo interesujący wątek (i miejmy nadzieję, że taki będzie) Jeremy/Bonnie/Anna/Vicky. Brzmi ciekawie, szkoda tylko, że uśmiercili (ponownie) Elijaha, może znowu "zmartwychwstanie"? ;P;D

No, w retrospekcjach było o tym jaki był z niego kawał s... i wtedy, gdy miał kryzys, a teraz liczę ze 3 sezon bardzo rozwinie te postać :) też bym chciała,żeby scenarzyści bardziej to pokazali, zamiast ciągle maślane oczy w stronę Eleny.
Tez mnie Car zaskoczyła pozytywnie, całkowicie zmieniłam swój stosunek do niej. A Matt mógłby już całkowicie zniknąć z serialu, skoro i tak chce się trzymać z daleka od wampirzego świata ;) Elijah na pewno się pojawi, w wywiadach dawali to do zrozumienia.

a czy argumentacja w stylu JA WOLE STEFANA może być?
ja go po prostu lubię i zawsze będę bez względu na wszystko

poza tym wcale nie jest nie męski
Damon go przyćmiewa
i nie widzę go tylko jako faceta, który się zamartwia o dziewczynę
on ma potencjał
szkoda, że nie wykorzystany

Stefek ma potencjał, oczywiście. Niewykorzystany, ale może teraz coś z tym zrobią. I jest całkiem męski, przynajmniej wizualnie ;)
Ale jeśli chodzi o wysławianie Stefcia, no... trudno jest to zrozumieć, bo autentycznie niewiele robi. W 2 sezonie przysłużył się chyba tylko uratowaniem Damona i próbą zastąpienia Jenny w rytuale. Bo poza tym, to nie robił praktycznie nic, szczególnie, kiedy zbliżał się rytuał i kiedy najbardziej powinien był coś robić.

Może rzeczywiście Damon "przyćmiewa" Stefana, ale to jak gra Ian a Paul mówi samo za siebie, gdyby Paul był tak dobrym aktorem jak Ian to nie zostawałby w tyle. Dla mnie Ian gra najlepiej z całej obsady, ciągle podziwiam go za to, że potrafi tak fantastycznie "grać twarzą", ukazywać emocje w taki sposób ;)
A co do 3 sezonu to nie czytałam jeszcze jakichś szczególnych wywiadów, ale dobrze, że Elijah powróci ;D

Paul Wesley gra tak, jak instruują go scenarzyści i reżyserowie serialu <a jest ich wielu>.
Ian ma więcej luzu, sam o tym mówił - głównie wpada na plan i trochę się wygłupia, wyzwanie pojawia się wtedy, kiedy musi zagrać mocniejszą, bardziej emocjonalną scenę. O tym też mówil.
Co nie zmienia faktu, że z całej obsady jest najlepszy, ale o to nie trudno, bo serial nie jest wypełniony pierwszą ligą Hollywoodzką (nie umniejszając niektórym, Joseph Morgan w roli Klausa zapowiada się nieźle, Matt Davis bardzo dobrze sobie radzi z Alariciem, Nina w roli Katherine też jest wiarygodna, w roli Eleny szaleństwa nie ma, ale daje radę... i w sumie jeszcze paru mógłbym wymienić).

nie trzeba sztabu scenarzystów, reżyserów i bycia gwiazdą Hollywood by umieć dobrze grać ;) Z resztą nie chcę się z wami kłócić, bo i tak znajdą się jacyś fani Stefana, którzy go wybronią ;P Dla mnie jest jaki jest, mogłoby go nie być, nie zauważyłabym wielkiej różnicy ;P ;D

Przecież ja nie jestem fanem Stefana.
I chyba nie wiesz, o czym piszę. Siedzę w filmach więc wiem jak to dziala, może niedlugo coś ode mnie wypłynie na angielski/amerykański rynek. Talent to jedno - mimo to nie wchodzisz na plan i nie robisz tego, co chcesz, musisz swoją wizję konsultować z twórcami. Oni ci mówią, czego oczekują, ty proponujesz, co możesz dodać od siebie i potem przygotowujesz się do roli.
Proste.

Też uwielbiam grę twarzą Iana. Paul po prostu nie ma tak plastycznej twarzy.
Ale też, pomimo że uznaję potencjał Stefana jako postaci, to w dalszym ciągu Damon jest lepiej skonstruowaną, bardziej wielopłaszczyznową postacią.

Serwis TV Squad opublikował kolejny wywiad jaki przeprowadził z Niną Dobrev (Elena/Katherine), Paulem Wesley'em (Stefan) i Ianem Somerhalderem (Damon) podczas wydarzenia CW Upfronts 2011. Aktorom zostało zadane między innymi pytanie dotyczące tego czego chcieliby, aby wydarzyło się w 3 sezonie The Vampire Diaries.
Co chcesz ujrzeć w 3 sezonie The Vampire Diaries?
Ian: Uważam, że mogłaby nastąpić mała zamiana ról. Jednakże, po prostu liczę na to, że Damon i Stefan oraz Klaus poszliby na popijawę lub dwie.
Nina: Chciałabym zobaczyć Elenę przez jakiś czas nie mającą chłopaka, będąc przy tym niezależną.
Ian: Zacieśnilibyśmy więzi, poznali siebie nawzajem.
Paul: Upilibyśmy się.
Ian: Dołączyłby do nas Elijah.
Paul: Pojechalibyśmy do miasta Tijuana.
Ian: I spędzilibyśmy wspólnie czas.
Paul: Lokale ze striptizem.
Ian: Tequila.

Paul: Tequila.

Czy w Mystic Falls naprawdę jest lokal ze striptizem?
Nina: Zdecydowanie jest taki. Jestem pewna, że Alaric odwiedza lokal ze striptizem każdego dnia.
Ian: Załatwimy taki.

Paul: Tak, załatwimy taki.

Porozmawiajmy o pocałunku między Damonem i Eleną.
Nina: Sezon pierwszy. Finał pierwszego sezonu zakończył się oszukanym pocałunkiem Damona oraz Eleny i okazało się, że właściwie była to Katherine. W tym roku naprawdę Elena pocałowała Damona. To był jej wybór. Ona zrobiła ruch, a nie on. On [Damon] był taki bezbronny, piękny, skrzywdzony i szczery, a Elena w ostateczności woli 'dobrych' facetów.
Paul: Co jeśli w trzecim sezonie dowiemy się, że pocałunek był tylko snem, ponieważ Damon miał halucynacje z powodu ugryzienia wilkołaka.
Ian: Tak.
Nina: Myślę, że w przyszłości dowiemy się dlaczego [Elena] tak naprawdę pocałowała Damona.
Paul: Wściekliby się wszyscy. Co jeśli taki był zamiar. Nie wiemy niczego, więc po prostu...
Ian: Po prostu...
Ian i Paul: Przypuszczamy.

Dziwny ten wywiad. Ale pierwsza polowa powala na kolana.

http://www.youtube.com/watch?v=ffva0at-S8E&feature=player_embedded Zwastun sezonu 3,nie wiem gdzie wrzucać więc ładuje tutaj andd PODBIJAMY.

Jest już tutaj:
http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/3+sezon+-+spoilery+i+teorie+cz.+2,1674366?page=13

Taaa... Najlepiej ten link dać w każdym temacie. Będzie ciekawiej....kurde :/