Tak mi też się raczej podobało. Nie rozumie tych fatalnych recenzji i ocen. Nie wiem czego ludzie się spodziewali. Przecież to serial familijny skierowany do dzieci, albo do oglądania przez całe rodziny. Jak na serialowej przeczytałem recenzje i tekst, że w międzyczasie zobaczyliśmy lepsze seriale i za przykład postawione są Soprano, The Wire, Breaking Bad, Mad Men, to zastanawiam się czy aby na pewno ludzie zrozumieli koncept i przyczynę powstania tego serialu.

Ja szczerze powiedziawszy spodziewałem się czegoś gorszego ale mnie zaskoczyli. Podoba mi się przede wszystkim to że stara obsada wciąż występuje w serialu w tym John Stamos, Bob Saget, Dave Coulier i Lori Loughlin . Ogólnie to mam nadzieję i to ogromną że powstaną następne sezony bo było parę momentów z których nie mogłem wytrzymać ze śmiechu. Fanom oryginalnej serii i nie tylko na pewno się spodoba.

Zgadzam się, ale recenzje w Stanach są strasznie złe, natomiast ludzie piszą, że właśnie tego się spodziewali, przecież oryginalna seria była podobna. Natomiast w Polsce wielu ludzi wypowiedziało się negatywnie i zupełnie nie rozumiem dlaczego, przecież nie oczekiwałem tutaj kreacji aktorskich wartych nagrody Emmy, tylko serialu z lekkim humorem, który można obejrzeć całą rodziną.

Tak naprawdę recenzje krytyków nie mają znaczenia. Bo nieważne jak bardzo serial im się nie podoba to czy się dalej utrzyma zależy od widzów. Czytam różne strony na temat Pełniejszej Chaty i wyczytuje głównie pozytywne komentarze, także mam nadzieję że serial będzie dalej trwał.

Dokładnie tak :). To oglądalność decyduje, a ponieważ to Netlix, to będą pod uwagę wszystkie kraje nie tylko USA. Mam nadzieję przynajmniej :). No zobaczymy... JA też mam nadzieję, że będzie 2. sezon :).

Tak dokładnie, to tam to brzmi:

"A poza tym w międzyczasie zobaczyliśmy "Rodzinę Soprano", "The Wire", "Breaking Bad", "Mad Men", dziesiątki inteligentnych komedii."

Nie chodzi tam o to, że te seriale są lepsze od Fuller House (choć oczywiście są) ale o to, że docelowa grupa odbiorców, czyli ludzi, którzy oglądali Full House za małolata i ewentualnie mieliby do niego powrócić - widziała już seriale nieco innego kalibru, dorosła i generalnie ma większe wymagania odnośnie tego, co ogląda. I mają rację, nostalgia nostalgią, ale oryginalne Full House oglądane po latach jest dupowate do potęgi. A już Fuller House to do sześcianu. Tak więc oni tam nie porównują Full House do Breaking Bad, tylko wspominają, że widz Full House za pomocą takich Breaking Bad już wyrósł z fullhouseowych klimatów.

Wiem o co autorowi chodziło, ale nadal nie uważam, że obejrzane przez lata seriale wpływają na odbiór Fuller House, czy na odbiór jakiegokolwiek serialu, gdyż dla mnie jest to sprawa indywidualna. Poza tym to nie przesadzałbym z dziesiątkami inteligentnych komedii ( nie twierdze, że fuller house do nich należy) bo tak naprawdę dobrych seriali komediowych jest jak na lekarstwo.

Po obejrzeniu Dwóch i Pół (też komedia z dzieckiem w tle) Pełna i Pełniejsza Chata wydają się dla mnie zbyt grzeczne.... I tutaj taka ciekawostka.... John Stamos dostał propozycje zastąpienia Charliego w Dwóch i Pół ale stwierdził że serial jest zbyt wulgarny :)

Inaczej to sie ogladalo, gdy samemu bylo sie dzieckiem, teraz ogladam raczej z ciekawosci, jak wygladaja bohaterki, jakie sa ich dzieci itp., pewien sentyment pozostal. Brak tu Michelle, mogli zatrudnic inna aktorke. Nie warto porownywac tego do tzw. seriali kultowych, to po prostu sitcom, mnie drazni ten smiech "z puszki". W tv brakuje jednak seriali familijnych, wiec gdybym miala dzieci, to pewnie im bym ten serial pokazala :)

Ja nie pokażę, bo nie jest z lektorem na razie :D. Ale masz rację - nie jest to durna rozrywka, a całkiem przyjemna :).

jeśli macie zamiar pokazać to dzieciom to lepiej uważajcie bo jest tam parę rzeczy które do serialu familijnego raczej nie pasują np: lesbijski pocałunek

Moje są na niego zdecydowanie za małe. Za dużo się dorośli całują ;).

Oh nie! Tylko nie pocałunek! Paskudny symbol miłości i pozytywnych emocji! Spalić to zanim złoży jaja!!

:/

Do tego jeszcze nie doszlam :)

ja uwazam, ze stephanie jest ok - ta ramona jest sztuczna/ starawe dziecko raczej i DJ (ta blondyna matka) neistety jest jakas sztywna - dziwne sa czasem z nią sceny - stoi sztywno i czeka az ktos cos powie

Dla mnie w ogóle nie ma chemii między DJ a Mattem i między nią a Stevem. Jakieś to takie naciagane :).
Może w 2. sezonie będzie lepiej :D.

można gdzieś znaleźć napisy do tego serialu?

Polknelam serial w dwa dni, bardzo przyjemnie sie ogladalo, posmialam sie, troche wzruszylam, o to chyba chodzi :) Kimmy i jej taneczne ruchy po prostu miazdza :D A Wujek Jesse jest jak wino :) Czekam na drugi sezon, bardzo przyjemna rozrywka.

Zgadzam się prawie ze wszystkim co napisałaś. Poza Stephanie, dla mnie jest tak samo dobra jak reszta ;) A motyw z jej pseudo scenicznym świetny :)

Pamiętam, że w starym Full House to właśnie Steph była moją ulubioną bohaterką. Fajnie byłoby też gdyby jednak Michelle pojawiła się chociaż gościnnie w drugim sezonie.

DJ Tanner :D

Ja chyba lubiłam najstarszą najbardziej :). Z racji bycia najstarszą zresztą ;).

Uważam tak samo jak Ty,bardzo dobra kontynuacja tego super serialu.Teraz czekam na 3 sezon,szkoda tylko że dopiero zapowiedziany jest na grudzień..... ;)

W wiadomościach "E" podali iż 3 sezon został nagrany.

Dobre info,dzięx ;)

Dla zainteresowanych to na str alltube.tv jest ten serial z lektorem

Ja już obejrzałam 3sezon :) 9odcinkow jest. Wszystkie na netflixie

Dzięki Wielkie za info.Na torrentach są również odc.z tego 3 sez,więc pobieramy i oglądamy :D.Pozdróweczko ;)

Serio ? "Stephanie mogłaby ciut się podciągnąć aktorsko. :)" Tam wszyscy mogliby zaliczyć kilka lat gry aktorskiej i to w dobrej szkole.

To było 4 lata temu :D :D