Jw- może ma ktoś jakieś pomysły? Preferuje seriale brytyjskie, ale i na amerykańskie się skuszę, jeśli są warte obejrzenia. Chodzi mi w szczególności o kryminał, może jakąś obyczajówkę kostiumową, byleby było to dobrze zrobione. W akcie desperacji ostatnio na tapecie było "Call the Midwife", które jednak przy całym swoim uroku było dla mnie nieprawdopodobnie nudne i przesłodzone. Z góry dzięki
Serial nie pokroju "Peaky Blinders", ale również z charakterystycznym, brytyjskim klimatem o "Broadchurch" - polecam. A z klimatów gangsterskich to oczywiście "Zakazane Imperium"
Bardzo sceptycznie podszedłem do Luthera, ale potem juz nie miałem wątpliwości - świetny. Inne seriale policyjne: The Fall (kapitalny), Lewis (typowo detektywistyczny, dwóch świetnie zagranych detektywów), Wire in the Blood (genialny, Robson Green wymiata), Inspector George Gently (hm, chwilę zabrało mi 'zaczęcie' (oglądam tylko najnowszy sezon), ale da się lubić), Messiah (przeczytałem książkę, jakoś nie mogę zabrać się za oglądanie...), Whitechapel (dość nierówny), nowy The Tunnel.
Amerykańskie: Ray Donovan, Low Winter Sun,
Dzięki za wszelkie sugestie- Zakazane Imperium jest rzeczywiście fantastycznie zrobione, przy czym z jakiegoś powodu nie mogę się zabrać za drugi sezon- może to tylko tymczasowy przesyt. O "Lutherze" mówi się sporo dobrego, więc z chęcią obejrzę. A o Broadchurch pierwsze słyszę, ale zaraz wygooglam :) Jeszcze raz dzięki
THE SHADOW LINE - krótki [tylko 7 odcinków] ale rewelacyjny.
LUTER - solidny kryminał i postać głównego bohatera przedstawiona inaczej niż to zwykle bywa
czekam też na THE TUNNEL, czyli brytyjską wersję skandynawskiego MOST NAD SUNDEM. Pomiędzy nimi jest jeszcze amerykański THE BRIDGE. Wszystkie trzy zaczynają się w podobny sposób. co do końcówki do to nie wiem bo 2 wciąż jeszcze są emitowane, ale MOST NAD SUNDEM bardzo mi się podobał.
Case Histories. Świetna rola Jasona Isaacsa, krótkie sezony (6 i 3 odcinki). No i ten cudowny szkocki akcent :)
I jeszcze "what remains". 1 sezon, zamknieta historia. Bardzo niepokojacy. Z kostiumowych-kryminalnych to jeszcze amerykanski Copper.
A propos kostiumowych to doskonaly jest Deadwood, niezly tez Hell on Wheels. To westerny no ale kazdy ma tez watek kryminalny.
Dziwię się, że nikt nie polecił jeszcze świetnego brytyjskiego miniserialu The Take.
The Take i ja polecam. Nie ukrywajmy-głównie dla roli Toma Hardy'ego, który po raz kolejny swą charyzmatyczną grą sprawia, że trudno od niego oderwać wzrok. Cztery odcinki można obejrzeć jeden po drugim, jak film a nie serial. Aż chciałabym napisać więcej, ale szkoda psuć frajdę z oglądania tym, którzy chcą po niego sięgnąć!
ja mogę polecić serial The Hour, również od BBC, bardzo 'brytyjski', aktorstwo na wysokim poziomie, nazwałabym go eleganckim, z dbałością o detale. W Polsce mało znany, ale swoich fanów w świecie ma :)
Dobry, w moim mniemaniu,mini-serial "Bez wytchnienia". Akcja toczy się w trakcie II wojny światowej i w 70 latach ubiegłego wieku. Oczywiście angielski towar ;-)
Wiem chyba o co chodzi z przesłodzeniem, podobne wrażenie miałam oglądając Masters of Sex lub PanAm (wyprodukowane na fali Mad Mana, o latach 50.) Zakazane Imperium obowiązkowo ;) Proponuję Downton Abbey (brytyjska obyczajówka kostiumowa, ale wg mnie ok, warto spróbować, solidna produkcja ;) ). Może Mildred Pierce jeszcze.