Zobaczymy po której stronie będzie Gold, a może i Alfie. Też życzę sobie czegoś bardziej zaskakującego niż triumfujący Tommy:)

Jest wiele wariantow, ktore od razu przychodza na mysl. Wlosi jada za Tommy`m...wprost w zasadzke. Polly w rzeczywistosci dala cynk Tommy`emu. Moga byc tego rozne kombinacje. Kto wie, moze Lizzie spolkuje z Wlochami:D

Tommy to przeżyje, ale...obstawiam ze ostatecznie zginie w tym sezonie i 5 będzie opowiadał o Peaky bez niego. Gold przetrwa i bedzie popierał rodzine, ale Alfie wydyma wszysktich i na koniec on będzie głownym wygranym.

Tommy dostał niebezpośredni cynk od Mika, kiedy zapytał go o fundacje a później dopytał czy ciotka Polly kazała zrobić to reszcie. Tommy odpowiedział, że tylko jemu, a potem dopytał: "dlaczego pytasz?". Mike odpowiedział: "nieważne". Dał mu do zrozumienia, że inni nie musieli tego robić ponieważ Polly wie że nic im nie zagraża. Na pożegnanie rzucił jeszcze w stronę Tommasa: "udanego weekendu". Takie rozmowy nie mogą być przypadkowe. Nie byłby poruszony temat oddania datków na fundacje od tak bez żadnego powodu.

Gwiazda jest symbolem zagrozenia (nawiazanie do 1 sezonu), a zatem Polly jest z Tommy`m. Na to wynika:) Pytanie czy Luca tez ma jakies asy czy zrobia z niego idiote, ktory mogl odstrzelic 2 wrogow, a nie udalo mu sie oprawie zadnego

Moim zdaniem Tommy i Polly razem to wymyślili. Michael nie mógł wiedzieć. Inaczej jego zachowanie mogłoby być podejrzane dla Luki. Tommy dał Michaelowi szansę, żeby ten go "ostrzegł". Michael rzucił tylko "udanego weekendu", Tommy może to różnie zinterpretować. Poza tym nie wyobrażam sobie, żeby BBC planowało robić Peaky Blinders bez postaci Tommy'ego. To tak, jakby Sherlocka zaczęli kręcić bez Benedykta. Fani by ich wywieźli na taczkach, jeśli Murphy nie wróci na następny sezon.
Myślę, że sprawa rozegra się tak. Tommy wie o wszystkim i przygotował zasadzkę. Ale Luca nie jest głupi i też coś przygotował. Może już wcześniej dogadał się z Goldem (choć sama nie wiem czy ten chciałby robić Tommy'emu koło tyłka skoro Shelby jest patronem jego syna).
W każdym razie koniec końców osobą, która jeszcze zginie w tym sezonie będzie Polly.

Mam nadzieje, ze nie jest taki glupi, ale skoro przyjechal z zamiarem zemsty, a mial pod reka i to doslownie Tommyego, Polly i Michaela, a nikogo nie zabil to jest to dosc...groteskowe. Nawet jesli Luca czuje sie taki mocny i pyszalkowaty. Changretta dopada liderow gangu, a jego ludzie natomiast dzialaja nieporadnie, bo nie potrafili dobic Michaela i ubic Arthura (no, moze to trudniejsze).
Moze sie myle, ale czy to nie czasem ludzie Golda zachowali sie jak totalni amatorzy na tym mostku? W mgnieniu oka jakis gosciu wykancza czlowieka Changretty, a potem przewazajace sily Golda nie moga sobie poradzic z Luca. To wygladalo jak ustawka. Byc moze cos przeoczylem.
Aha, w ktoryms odcinku byla mowa o tym, ze przyjechalo bodajze 13 czy tam 15 "Wlochow". No to naprawde niewielu...

Zgadzam się, że Luca działa dziwnie. Już był sam na sam w pokoju z Tommy'm i go nie zabił, więc niby dlaczego miałby układać się z Polly? Jednak po rozmowie z nią mówi mniej więcej coś takiego "You're dancing with me." Tommy za to powiedział Goldowi, że już niedługo spotka się z Luką i wtedy nie popełni błędu Golda.
Z tego wszystkiego wnioskuję, że
- Tommy i Polly wszystko zaplanowali. Akcja z Arthurem w tym odcinku pokazuje, że on ma wszystko po planowane. Na pewno nie dałby się tak wystawić jak kaczka. Ta czarna gwiazdka to było ostrzeżenie.
- Luca zdaje sobie sprawę, że to wszystko może być zaplanowane, ale póki co udaje, że niczego nie podejrzewa

początek następnego odcinka będzie wyjątkowo ciekawy.

Szczegolnie ciekawy, ze w tej furgonetce jadacej za Tommy`m jest...Luca z...tommy`m (karabin maszynowy):) No i ewentualna smierc Luci napedza kolejna vendette:)

w głównym trailerze 4 sezonu już nieco widać co się będzie działo :)