Jak glownym wydarzeniem na ktorym opiera sie caly sezon w zasadzie jest to, ze Jez staje sie gejem? Przez wiele lat nie nie byl, a nagle teraz zostal? Co za lewacka bzdura. W dodatku zarty sa w ogole niesmieszne, aktorzy wypalili sie zdecydowanie.
Zaluje, ze zobaczylemm 9 sezon, bo dalo mi to duzy niesmak. Wirus lewakozy wszedzie dociera.